ppa4

Ano widziałęm, natoamiast jest to FWD a nie Q, a w Q na pewno są inne masy na osiach ... coś czuję że jest to istotne ...

Hej, Czy wrzucone czerwone tuleje poliuretanowe do bananów przednich mogły wpłynąć na to że auto jest jakby miększe i mniej przyczepne przy ostrym przyśpieszaniu, wahające się na nierównościach itd ? Jestem totalnym laikiem... może zastosowany smar czy ich model czy coś ? Wszsytko jest sprawdzone, nie ma luzów, nie ma hałasu a auto nagle zrobiło się ultra miękkie ... albo to tuleje albo amory ...

TAk, dzięki, widziałem to, natomiast amory amorami ale springi okazują się kluczowe w 1be a ich numerków nie mam ... po kolorkach nie wyszukam u dealera Inna sprawa, to kolega ma 2.0TDI czyli i inną masę auto, teraz pytanie czy to wpływa tylko na sprężyny czy też na numery amorów ... Zestaw nr 2 amory przód 8T0413031AF springi (różowe x3 fiolet 1) amory tył 8T0513035M springi (szary i zielony ale co i jak dokładnie nie widać)

JACKUZ mam dokładnie to samo ... zawieszenie 1BA, ostatnio miałem rozpinane zawieszenie bo wpakowałem poliuretany do banana i smarowane zawieszenie, żadnych luzów (poza potencjalnie lekkim na przegubie wewn.) nie mam, sprawdzane masę razy... jak stoję na postoju i ruszę kierą o milimetr to widzę ruch koła, więc luzów na maglu czy drążkach chyba nie ma, oczywiście jak odpuszczę siłę z kiery to się ona 'cofnie' do pozycji wyjściowej - to chyab normalne bo za mało skręciłem koło.. ?Jakby za czuły servo nawet na ustawieniu dynamic ... Natomiast w ruchu, ciągle muszę korygować leciutko kierownicę, prawo i lewo i być 'czujnym' ... strasznie to wpieniające. Za kilka dni na pewno zrobię pełną geometrię... poza tym nie mam pomysłu. A jak się u Ciebie zachowuje auto jak dasz na maxa pedał w podłogę np na 2ce i pociągniesz pod odcięcie ? Mi lubi pomyszkować ... na zakrętach z gazem, i przy wybojach, buja nim niemiłosiernie ... zastanawiam się czy amory nie umierają ...

Hej, Mam obecnie 1ba w aucie jak w opisie, zakladam że padają mi amorki bo majta nim na boki jak szalony a nierówność i od razu mam kontrolę trakcji w aukcji, a w zakrętach przy wychodzeniu z gazem to już w ogole zabawa w utrzymanie się na pasie... Także chcialnym zalozyc coś nieco sztywniejszego, takze po 1ba jest 1be? Jakie bylyby numery amorkow i sprężyn , bo chyba więcej nie trzeba zmieniać ? Nie chce na siłę bo obniżać i mocno usztywniac, chce tylko pojsc kroczek dalej od 1ba...

Hejka, SZybkie i chyba w miarę treściwe pytanie - mam zawieszenie 1BA, wydaje się że albo mi się kończą amory albo już jest za miękkie na tą moc/styl jazdy ..., jaki byłby następny krok aby TYLKO NIECO usztywnić zawieszenie - nie chodzi mi specjalnie o obniżenie, jeżdzę na 225/50/17 i nie będę tego zmieniać, nie chcę stracić na komforcie - ale chciałbym zyskać na stabilności w zakrętach ... ? Oczywiście im taniej tym lepiej (nie chcodzi mi o taniość części ale o taniość całego rozwiązania... ), tylko kroczek wyżej od 1BA w stronę usztywnienia - im mniej modyfikacji tym lepiej.

Hejka, dzięki, podałbyś mi nieco szczegółów o które częsci dokładnie chodzi ? Zmieniałeś z obu stron ? Ile CIę to wyniosło ?

Hej, Zwykle mi coś skrzypiało na średnich policjantach z rana, ale potem się 'rozjeżdzało' a jak było wilgotno to szybko przechodziło. Teraz jak jest chyba bardzije sucho i zimno, skrzypi mi na każdym policjancie, na krawężnikach a często już nawet na wybojach na drodze ?! Z prawej strony z przodu ?! Praktycznie nie przechodzi w ogóle ... Skrzypi jakby drzwi stodoły, jakby plastiki albo gumy się ocierały, nie ma stuków czy metalicznego odgłosu... działa w sumie ok, ale z tym skrzypieniem nie da się jeździć ... 2tyg temu byłem na kontroli i amory są ok, tylko luz na przgubie z prawej ale to raczej nei to ? Wszytko pozostałe ruszane, oglądane i nie było widać strat w gumach. Co to może być, na czym się skupić??

Jak w temacie, zdiagnozowano luzy w przegubie wewnętrznym od skrzyni, teraz pytanie czy da się go osobno kupić bez całej połosi czy regenerować? A jeśli regenerować to gdzie w wawie ? Przeguby GSP , warto ??

TUlejki zamontowane i chyba jest lepiej! Musze wyskoczyc na obwodnice zeby miec pewnosc, dam znac. Pojawił się natomiast problem z luzem na przegubie wewnętrznym prawej półośki, od strony skrzyni, no i teraz pytanie jak to ogarnąć ? Da się sam przegub kupić, jaki to numerek ? czy też regeneracja dałaby radę ? Pomożecie ?

Tuleje na poliuretany wymieniliście tyko na przodzie ?

True, ale zwykle biorą książkowe 0.5/100 +/- 0.2, a tak powyżej 100k rośnie nieco a około 150k to już zaczyna się wielokrotność ... u mnie jka w zegarku z 0.5l przeskoczył na 0.8/500km około 150k ...

No tak ... Dlatego jak słyszę, że ASO 'naprawia' to w stage1 za pomocą komputera, to mi się poprawia humor Ten słynne Stage1 i 2 mają sens tylko jeśli płaci za to ASO, w każdym innym wypadku, trzeba przerezać tłoki i mieć to z głowy za połowe tej kasy co stage'e.

obserwując swoje jak i innych doswiadczenia z tego forum wychodzi na to, że 'panika' zaczyna się gdzieś około 150k, wtedy 0.5/1000 wskazuje na poziom około 2/1000 i zaczyna się zabawa ... Inna sprawa, że jeśli ktoś miał tuningowany sprzęt to ASO odmówi stage'owania.

A czy na ekranie ma pojawić się napis: 'Olej OK' czy wystarczy 'Poz. Oleju' ? Na ENG stronach czytałem, że MMI potrzebuje 10minut po zgaszeniu silnika na poprawny odczyt ... Beznadziejność tego sposobu pomiaru skłoniła mnie do zakupu bagnetu za 60zł ... oldschool ale działa ...

Hej, Jak można zweryfikować że elektroniczny czujnik oleju działa i że krzyknie mi jak oleju nie będzie ? Jestem po generalce silnika, kilka tysięcy przejechane, olej na wskażniku był pokazywany, spokojnie malał, teraz od kilku dni mam na liczniku 0 ale silnik/komputer ciągle nie wyrzucają mi na fisie info że mam wlać olej. Zawsze wcześniej czekałem na ten komunikat, ale teraz po generalce jakoś się obawiam czy wszystko działa ok. Jest szansa, że jest on ciągle na pograniczu i dlatego jeszcze nie krzyczy, a ja mimo wszytko chciałbym wiedzieć że czujnik działa i że wywali mi komunikat jak będzie trzeba ... dlatego czekam... Jak to można sprawdzić, komputerem ? Nie mam bagnetu serwisowego a w ASO śpiewają 200zł za podłaczenie kompa i sprawdzenie błędów, czyli za bagnet pewnie 500zł ... Może ktoś w Wawie ma taki bagnet coby użyć i sprawdzić ile rzeczywiście jest tego oleju i czy powinien już dawno krzyknąć ... bo też nie chcę zatrzeć nowego silnika No dobra .... To chociaz powiedzcie czy na Mmi jak wchodzę w poziom oleju to powinno pisac 'olej ok' czy 'poziom oleju'?? Jak dolalem i przeliczylo to pojawiło się 'olej ok' . A teraz mam tylko 'póz. Oleju' nie wazne jak dlugo czekam po wylaczniu silnika?! O co chodzi ? Czy wykres mówi prawdę bez napisu 'olej ok' czy też mam coś z licznikiem który coś pokazuje ale nie może stwierdzić czy jesr ok czy nie ?? No dobra .... To chociaz powiedzcie czy na Mmi jak wchodzę w poziom oleju to powinno pisac 'olej ok' czy 'poziom oleju'?? Jak dolalem i przeliczylo to pojawiło się 'olej ok' . A teraz mam tylko 'póz. Oleju' nie wazne jak dlugo czekam po wylaczniu silnika?! O co chodzi ? Czy wykres mówi prawdę bez napisu 'olej ok' czy też mam coś z licznikiem który coś pokazuje ale nie może stwierdzić czy jesr ok czy nie ?? No dobra .... To chociaz powiedzcie czy na Mmi jak wchodzę w poziom oleju to powinno pisac 'olej ok' czy 'poziom oleju'?? Jak dolalem i przeliczylo to pojawiło się 'olej ok' . A teraz mam tylko 'póz. Oleju' nie wazne jak dlugo czekam po wylaczniu silnika?! O co chodzi ? Czy wykres mówi prawdę bez napisu 'olej ok' czy też mam coś z licznikiem który coś pokazuje ale nie może stwierdzić czy jesr ok czy nie ??

No to teraz mnie zasmuciłeś ... też wydawało mi się że tak nie było i zaraz po remoncie też był spokój, ale przy którymś uruchomieniu auta, trochę nim 'zatelepało' (ale nie było żadnych błędów w kompie ani w logach ...) i teraz wibruje nonstop, bez znaczenia czy jest sprzęgło czy nie ma... co to może być ??

Nom cena zacna, nie rąbią klientów, a robotę robią elegancko, mechanior był pod wrażeniem... A co do tych delikatnych wibracji na gałce, wydaje mi się że to norma, ale czy na pewno ?

Zrobione: w krasnobrodzka - tłoki, 12xpierścienie mahle, tuleje, głowica - około 1900 poza tym: panewki, uszczelka głowicy, rozrząd, jakieś tam inne ringi, czyszczenie ... - to już zależy od mechaniora ... Przekleństwem tego modelu jest to że aby dorwać się do silnika, trzeba rozebrać cały przód i wyciągnąć silnik ... Póki co i tak czekam aż mi weźmie trochę oleju, bo podobno powinien..., dotarcie do 3-4k i potem wymiana oleju i dopiero potem można będzie coś powiedzieć. PS. w manualach, na jałowym czy na wciśniętym sprzęgle czujecie jak dotkniecie gałkę biegów takie delikatne drżenie/wibracje ? a na kierownicy tak jakby tez ale tam juz na maksa delikatnie ?

Tłoki po obróbce w Krasnobrodzka-racing, rozrząd wymieniony, panewki, tuleje, 5w40 zalany, no i zobaczymy ...

Panowie, a co dodatkowo powinienem 'przy okazji' wytaczania tłoków i wymiany pierścieni wymienić ? - Napinacz rozrządu ? - uszczelka glowicy - kolega z forum mówi, że polecacie wymienić 5W30 na 0W40 ?

A panowie, a jak na 100% potwierdzić że to tłoki a nie np turbina zaczęła pić ?? Jakoś komputerkiem, bo na pewno nic nie cieknie czy się leje ...

No dokładnie ... jedyny sensowny sposób obecnie to chyba tylko rezanie tłoków i zejście do prawie 0l/1000 ...

Zauważyłem dziwną prawidłowość w tym topicu, że u wielu osób właśnie w okolicach 150k te silniki zaczynają brać znacznie więcej niż 0.5 na 1000km ... Ktoś próbował zamienić tylko i wyłącznie pierścienie na nowe, wrócił pobór do 0.5l ? Jeśli to da mi kolejne 150k to biorę w ciemno ... Ile osób kombinowało z toczeniem tłoków i innymi pierścieniami z sukcesem ? I kto próbował usługi http://krasnobrodzka-racing.comw tym temacie ?

Czyli jest nadzieja ... teraz pytanie skąd wytrzasnąć 5570 do a4 ...