remikson

Wszystko tak jak napisałeś. Lampy działają tak jak powinny .Bardzo dziękuję za pomoc

Dzięki za pomoc, jutro sprawdzę

Lampy ledowe do jazdy dziennej przedlift "koraliki"

Mam problem z światłami do jazdy dziennej. Światła zapalają się zarówno z przodu jak i z tyłu. W module MCE 09 bit 7 nie jest zaznaczony. Gdzie jeszcze można to przekodować?

Winowajcą problemów ze sprzęgłem była jednak pompka,nie pobierała nowego płynu ze zbiorniczka i w jakiś sposób się zapowietrzała. Pompowała tylko płyn który miała już wewnątrz cylinderka dlatego sprzęgło jeszcze działało. Prawdopodobnie przyczyną tego ,że po długim postoju sprzęgło miało luz a po przejechaniu kilku km luz się kasował było właśnie powietrze , które na skutek wyższej temperatury rozszerzało swoją objętość i wypychało pedał na właściwą pozycje.Jak auto ostygło robił się luz. Taka moja teoria. Wymiana tej pompy to masakra zajęło mi to prawie cały piątek. Autko naprawione ,dzięki za pomoc ,temat można zamknąć

Zamówiłem nową pompkę i wysprzęglik. Wymienię pompkę i sprawdzę czy pójdzie odpowietrzyć układ. Jak tak to wysprzęglik oddam. Zobaczymy co będzie

Płyn się nie wydostaje zbiorniczkiem.Jak podam za duże ciśnienie od strony odpowietrznika na wysprzęgliku to płyn wycieka między korpusem wysprzęglika a odpowietrznikiem.Nie idzie go przetoczyć przez układ. Coś go blokuje

Jednak nie idzie prawidłowo odpowietrzyć sprzęgła.Odpowietrzałem w dwie osoby ,po wduszeniu sprzęgła odkręciłem odpowietrznik na wysprzęgliku i wyleciało z 10ml płynu,po tym zabiegu pedał był w podłodze,nie udało się już wypchnąć wysprzęglikiem ani grama płynu. Czy wtłaczając płyn przez odpowietrznik wysprzęglika np strzykawką powinien on przejść przez cały układ i wydostać się na zewnątrz tzn do zbiorniczka?

Spróbuje odpowietrzyć ale pewnie pompa albo wysprzęglik do wymiany

Mam dziwny objaw z pedałem sprzęgła w A4 b6 1.8T quattro. Jak auto postoi po nocy to w momencie załączenia sprzęgła pojawia się luz na pedale . Jakieś 3 cm jałowego skoku ,. Po przejechaniu 2-3 km luz się kasuje samoczynnie. Biegi wchodzą idealnie zarówno przy luźnym pedale i jak luz się skasuje. Spotkał się już ktoś z podobnym problemem bo sytuacja jak dla mnie nietypowa i znając życie nic dobrego nie wróżąca

Sterownik sprawdzony -jest ok . Co dalej ?? Czy jest na tym forum Audi ktoś kto jest w stanie mi pomóc??/

Wymieniłem czujnik ABS w lewym kole i dalej to samo. Po kilku km zapalają się kontrolki ABS/ESP. Wie ktoś które piny przy sterowniku ABS odpowiadają za lewy czujnik koła?

Faktycznie może to być wina pompy ,może puszczać między sekcjami. Jeśli jest wyciek wewnętrzny to płynu ci nie ubywa a hamulce mogą być miękkie.

Od pewnego czasu zapala mi się kontrolka ABS i ESP. Dzieje się to po kilku przejechanych kilometrach lub od razu po uruchomieniu silnika - nie ma reguły. W momencie gdy zapalą się kontrolki w trakcie jazdy po zwolnieniu "pedału" przyspieszania czuć coś w rodzaju szarpnięcia tak jakby zmieniać biegi bez sprzęgła - może troche przesadziłem ale coś podobnego i w dodatku nie działa prędkościomierz. Kiedy kontrolki się nie palą jest OK auto jedzie płynnie. Diagnozując auto w grupie silnika pojawia się błąd: 16885 - Vehicle Speed Sensor: Implausible Signal P0501 - 004 - No Signal/Communication - Intermittent W grupie ABS pojawia się błąd: 00283 - Front Left ABS Wheel Speed Sensor (G47) 30-00 - Open or Short to B+ Sprawdziłem połączenia czujnika ABS w kostce w lewym nadkolu ,wyglądają na zdrowe. Pomiar rezystancji czujnika oscyluje w granicach 1500 Ohm. Czujnik reaguje na ruch koła, udało mi się je rozpędzić do 9 km/h. Wg mnie jest dobry ale oscyloskopu nie posiadam żeby się upewnić. Ponadto bywa tak ,że po skasowaniu błędu ABS (auto na postoju) i uruchomieniu silnika błąd powraca mimo że koło nie wykonało obrotu. Co można jeszcze sprawdzić Auto A4 B6 Quattro 2003r silnik 1.8T BFB

Uszkodzony zaworek zwrotny w trójniku odmy Dzięki za pomoc

Jutro będe miał nowy ezektor. Wymienie i dam znać co i jak. Co do tego zaworka w trójniku odmy to go już wymieniałem. On się nazywa odpowietrznik skrzyni korbowej nr 035 103 245 . Jak zduszę wężyk idący od zaworka do kolektora to auto pracuje normalnie na wolnych i błąd da się skasować. Generalnie w tej chwili auto chodzi idealnie ale tylko jak ma ten błąd 17705. Gdy go skasuje to chodzi fatalnie i gaśnie.Wychodzi na to , że komputer to w jakiś sposób koryguje i dobiera sobie mieszanke paliwa tak ,żeby silnik chodził równo. ---------- Post dopisany 16-04-2014 at 16:11 ---------- Poprzedni post napisany 11-04-2014 at 15:32 ---------- Wymieniłem ezektor i dalej to samo. Po skasowaniu błędu 17705 silnik zwariował i chodził fatalnie, obroty skakały 600-900 obr/min czasami zgasł.Po 10 minutach wyskoczył błąd i wszystko wróciło do normy. Wiem ,że wszystko przemawia o uszkodzonym zaworku w trójniku odmy ale on jest nowy . Dla pewności wymontowałem go ponownie i sprawdziłem ; jest sprawny. Miałem kiedyś problem z tym zaworkiem i objawy były podobne. Z tym, że po skasowaniu błędu 17705 silnik przez moment pracował dobrze a gdy błąd się pojawił obroty zaczęły wariować.Teraz jest zupełnie odwrotnie HELP

Sprawa wygląda tak.Pojawił się błąd : 17705/P1297/004759 - Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!) Moje podejrzenia padły na zaworek zwrotny odpowietrzenia skrzyni korbowej bo po zduszeniu węża (między kolektorem ssącym a zaworkiem)błąd nie wyskakiwał.Zamówiłem nowy orginał z audi ,jednak po wymianie błąd pojawiał się nadal. Rozciąłem stary zaworek i zamontowałem mocniejszą sprężynkę i gumkę (zamiast plastiku) błąd zniknął . Zamówiłem następny zaworek (orginalny) i problem wrócił po jego wymianie. Wnioskuje ,że ciśnienie między kolektorem ssącym a zaworkiem jest na tyle wysokie ,że przedostaje się do skrzyni korbowej. Najciekawsze jest to ,że auto pracuje idealnie na wolnych i wysokich obrotach.Robiłem logi turbo ładuje do 1600 mbar ,przepływka też wg. mnie jest ok , sprawdzone węże Wymieniony DV ,wymienione cewki (akcja serwisowa ; dowiedziałem się o niej z tego forum:) Wisienką na torcie jest to ,że po skasowaniu błędu silnik chodzi jak traktor do momentu gdy błąd się pojawi - czyli jak ma błąd pracuje niemal idealnie. Jakieś sugestie bo nie wiem czy się poddać czy szukać dalej. Nie mam instalacji gazowej ---------- Post dopisany 10-04-2014 at 20:27 ---------- Poprzedni post napisany 08-04-2014 at 16:27 ---------- Dzisiaj robiłem próbę szczelności całego dolotu.Nasmarowałem wszystkie wężyki wodą z mydłem i dmuchałem w rurę od strony przepływomierza .Jak by ktoś potrzebował zamieszczam link. HOW TO BOOST LEAK TEST on an AUDI A4 1.8T - TurboBoostLeakTesters.com - YouTube Zauważyłem bąbelki przy ezektorze, okazało się ,że przepuszcza na obudowie. Zamówiłem nowy ale postanowiłem zreanimować stary; posklejałem miejsca wycieku poksipolem. Po uruchomieniu silnika i skasowaniu błędu obroty zaczęły falować w przedziale 600-900. Silnik nie pokazywał żadnych błędów i chodził fatalnie. Już myślałem ,że autem nie pojadę i wtedy pojawił się błąd 17705 , silnik zaczął pracować normalnie. Czy ten felerny ezektor może mieć aż taki wpływ na pracę silnika ;jego nr 058 133 753 Proszę o pomoc

Prawdopodobnie zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowej

Ja mam podobny problem z wyborem rozrządu.Orientujesz się czy w przypadku zmiany na nowy mechaniczny konieczna jest wymiana hydraulicznego tłumika drgań czy wystarczy wymienić samą rolkę prowadzącą . Chodzi mi o to czy ten hydrauliczny tłumik może pełnić role uchwytu ,czy muszę kupić nowy uchwyt pod rolkę

Od czasu kupna auta mam problem z wolnymi obrotami silnika.Motor BFB 1,8T.Po uruchomieniu silnik pracuje jak traktor.Obroty falują +/- 100 obr/min.Po podłączeniu kompa pojawiają się takie błędy: 17705 Ciśnienie ładowania - upływ zbyt mała oporność 16684 Losowe wypadanie zapłonu zwarcie do innego wyjścia - BŁĄD SPORADYCZNY 16685 Brak zapłonu cylinder 1 zwarcie do innego wyjścia - BŁĄD SPORADYCZNY 16687 Brak zapłonu cylinder 3 zwarcie do innego wyjścia - BŁĄD SPORADYCZNY 17544 Mieszanka za bogata strona 1 - regulacja długoterminowa - wolne obroty zbyt mała oporność Po wykasowaniu błędów po jakimś czasie wracają ponownie z tym ,że pojawiają się jeszcze błędy : -brak zapłonu cylinder 2 i 4 Wyczyściłem przepustnice i zrobiłem adaptacje ale to nie za wiele pomogło. Na forum przeczytałem ,że problemem może być zawór N75 i N249 .Gdzie te zaworki się znajdują bo nie potrafię ich zlokalizować! Silnik wywala kontrolkę check która raz się pali światłem ciągłym a innym razem zaczyna mrugać Ciekawostką jest to ,że po skasowaniu błędu :17705 Ciśnienie ładowania - upływ zbyt mała oporność (ten błąd pojawia się zawsze) silnik przez ok 2s pracuje idealnie po czym błąd powraca i obroty szaleją. Ponadto przy odpalaniu silnika w okolicy tylnego prawego koła słychać dziwne buczenie .Buczy tylko w momencie pracy rozrusznika Proszę o pomoc

Spróbuj odpowietrzyć układ .Ja miałem podobne objawy właśnie przed odpowietrzeniem.

Po wymianie oringu na króćcu jak na razie wszystko ok. Mechanik wyjaśnił mi dlaczego sprzedawca zostawił odkręcony korek zbiorniczka wyrównawczego- chciał tym samym zmniejszyć ciśnienie w układzie chłodzenia i zmniejszyć wyciek płynu przez oring. Jak na razie jego słowa potwierdzają się.Codziennie obserwuje poziom płynu i oleju- na obecną chwilę wszystko ok. Musiałem jedynie odpowietrzyć układ chłodzenia. Zrobiłem to w ten sposób: odkręciłem plastikową osłonę silnika (ta z napisem 1,8 TURBO) rozgrzałem silnik do temp ok 70 stopni,odkręciłem odpowietrznik który znajduje się na metalowej rurce biegnącej wzdłuż kolektora ssącego.Jest tam śruba na imbus chyba 5.Uleciało trochę powietrza.Czynność powtórzyłem trzy razy tzn. rozgrzałem silnik , wyłączyłem go i odkręciłem odpowietrznik. Może komuś się przyda

Okazało się, że uszkodzony był oring przy plastikowym króćcu z tyłu silnika.Mechanik go wymienił ale teraz płyn na zimnym silniku jest na poziomie max.Jak silnik chwilę pochodzi poziom spada poniżej min.Jak odkręcę korek przy zbiorniczku na rozgrzanym silniku wszystko bulgocze i poziom płynu podnosi się powyżej max.Może to być objaw zapowietrzonego układu?

Jutro oddaje auto do mechanika dam znać co i jak

Zaobserwowałem coś takiego: Jeżeli silnik chodzi na wolnych obrotach nie widać ,żeby płyn uciekał. Zostawiłem autko na 20 min i stan OK. Jeżeli przejadę dajmy na to 10 km (temp 90 stopni) i podniosę maskę to widać śladowe ilości płynu między silnikiem a kabiną (w okolicach skrzyni biegów) Stan w zbiorniczku minimalnie się zmniejsza. Jeżeli przejadę następne powiedzmy 20 km i go trochę pocisne stan płynu zmniejsza się jednak w okolicy gdzie było mokro jest już suchutko.