
przemtor
Pasjonat-
Postów
110 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez przemtor
-
skoro organolpetycznie sztangą jesteś w stanie ruszać (zakładam, że w miarę w pełnym zakresie) i N75 nowy to moze przewody ciśnieniowe? Ale ja bym dla pewności jeszcze podmienił na próbe z N18 i sprawdził. Można też zmostkowac N75 i wtedy turbo jeśli sprawne powinno na maksa ładować i auto złapie notlauf wskutek przeładowania. Będziesz wiedział przynajmniej, że łopatki nie zespawane :> Przepływka do 3000 obrotów pokazuje słabo bo turbo nic nie pompuje wiec czego oczekujesz. Ale poczekaj, aż się fachowcy wypowiedzą. ps. a moze zacząć od sprawdzenia / wymiany filtra powietrza? ps. ten twój pasek to chyba ledwo sie zbiera za takim doładowaniem co? Pewnie dopiero po kilku sekundach od wciśnięcia hebla dostaje strzała
-
17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation - to błąd zbyt małego doładowania. Przecie w 011 BS widać, że łopatki stoją w miejscu :>. W 011 dynamicznej dopiero przy 3000 rpn turbo ładuje odpowiednie ciśnienie. N75 dla pewności podmnieniłeś? No i podstwa - macanie sztangi :>. Jeśli nie da rady jej ruszyć ręką to standard, czyli czyszczenie turbo. Ale na początek trzeba sprawdzić wszystko inne, mniej czasochłonne rzeczy.
-
@baskecior - znaczy, że tłok dostawał klapsy od zaworów? Nieźle
-
ano to nie jest problem, tylko akademicka dyskusja, która sie wywiązała . A pisałem to nawiazując do tekstu z forum golfa: "otóż na wolnych obrotach zapłon ustawiany jest możliwie późno - wtedy silnik pracuje bardziej miękko. Np w golfach na wolnych w zależności od wersji oprogramowania na wolnych moze być nawet 2ATDC " - ciekawe jaki to silnik EGR mam i pracuje prawidłowo
-
w takim razie po pierwsze jestem winien wyjaśnienie - w grupie 004 wysterowanie zaworka mam na poziomie 47-49 % przy kącie rzeczywistym 1,1-1,5 BTDC przy wymaganym 1,3 BTDC, czyli niby wszystko OK :gwizdanie:. W 000 BS mam 50-53 jednostek. W timingu mam lekko ponad nibieską kreską. Ale pociągnijmy temat dalej - znalazałem stare logi. W jednym przy kącie 4,0-4,2 BTDC w gupie 004 (przed moimi zabawami z kątem) miałem zaledwie 2,8 % wysterowania pompy. W poźniejszych logach, po tym jak zacząłem kąt przestawiać miałem w trakcie niektórych prób nawet 80 % przy kącie znacznie już zbliżonym do wymaganego. Może ktoś wytłumaczy skad takie zmiany? Ale ciągnijmy dalej - ja od zmiany rozrządu mam wrażenie (nieodparte i niezrozumiałe przez innych) że silnik pracuje duuużo głośniej na biegu jałowym - tzn. pracuje twardo i metalicznie. Przed wymianą rozrządu pracował miękko (i palił na zimnym lepiej niż teraz). Teraz słyszę go w kabinie (co mnie najbardziej wkurza) nawet przy włączonym radiu jak stoję na biegu jałowym. Dodam, że im silnik robi się cieplejszy jego praca na biegu jałowym staje sie bardziej słyszalna!!!. Nawiązując do wiadomości z forum golfa - mam wrażenie, że praca mojego motoru jest taka twarda przez za wczesny wtrysk, choć przecież niby wg danych jest wszystko OK. I jak można ustawić jakikolwiek kąt na wartość ATDC skoro nawet wymagana wartość jest podawana 1.3 ale BTDC? Poza tym Jeżeli kąt znacznie opóźnię to pewnie i zapalaniem będzie znacznie gorzej. Poza tym silnik jest cały czas zmulony od dołu. Na 1,2,3 ledwo się zbiera - ale to pewnie nie przez pompe ino przez przypadłość większości VNT ps. uprzedzam - rozrząd sprawdzany dla pewności 2 razy spanky?
-
jeszcze nie zamykać ps. swoją drogą kolego Darev, podziwiam twój spokój "Otóż dziwnym trafem poluzowało sie jedno z kół paska zębatego (rozrządu lub wału) i silnik zrobił się słabszy i miał problemy z odpaleniem"
-
wiesz co, qr** już mi się pieprzą te moje wszystkie logi. Chyba otworzyłem jakiś stary. Zvaguje dzisiaj dla pewności żeby nie robić zamieszania i napiszę. ps. z tego co pamiętam ustawiałem w BS koło 47 - 51.
-
pozycja 2 powinna rownac sie pozycji 3 a wartosc wypełnienia impulsu zaworka przestawiacza w pompie powinna byc 0-50% na wolnych obrotach .... hmm, u mnie jest prawie 80 % na wolnych obrotach. O czym to świadczy ?
-
no to teraz pojechałeś spanky Aż sie zachwiały podwaliny forum A tyle osób dłubało aby poprawić te 5 czy 10 jednostek :> A jadąc do pierwszego lepszego warsztatu ustawią i tak aby sie w granicach mieściło. Ale poważnie mówiąc i robiąc małe OT - wg danych z VAG`a, nagminnie nakazywana wymiana termostatu na forum, który utrzymywał temeraturę między 80a 90 stopni, też można nazwać nadgorliwością. Przecież wg tabeli wartości mierzonych dopuszczalne wartości temperatury to 80-110
-
spanky, po czym wywnioskowałeś, że "furmanka swoj przebieg ma ,przedmuchy napewno tez juz wystepuja ". Zabrzmiało to jakby motor miał już z 400 tysięcy na karku Rocznik?
-
ale EGR to chyba zasyfiony trochę
-
no właśnie dlatego musiałem rozruszać turbo, bo mi przeładowywało i odczepiałem ten wąż. Tylko mam problem ze zrobieniem logów, zgodnie z powodem który opisuję :> @tympy_rykin - to tam sa dwa te druty? Ja u mnie mam tylko jeden.
-
no wlaśnie, jak ściągałem ten drut zabezpieczający to nie spojrzałem jak był założony. Ale szczerze mówiąc to miłem wrażenie, że on tylko tam robi dobre wrazenie, a nie zabezpiecza niczego. To przecież taki zwykły półokrąg zagięty na końcach. Qrde, nie mam pomysłu jak to zrobić
-
hmm, no właśnie ja też podepnę się pod temat. Jaki czas temu zabrałem się za czyszczenie suszarki. Od tego czasu mam dziwny problem - jak tylko dam porządnie po heblu, rozłącza mi sie waż od turba w miejscu gdzie łaczy sie z tą plastikową rurą od IC. Efekt taki jak u koledi sasqacza - świst turbiny jak z parowozu i zero mocy (ciśnienie szło pod maskę a nie w cylindry) Po 3 razach wkładania go na miejsce opadły mi ręce. Zrobiłem tymczasowo pełne druciarstwo - zrobiłem obejmę z drutu miedzianego. Ale dzisiaj nawet to nie pomogło i znowu wywaliło Co jest do q... nędzy? Ten wąż ciśnieniowy z turbo ma tylko dwie metalowe wypustki które wchodzą w otwory w plastiku od IC. Normlanie jestem juz głupi. Co 3 dni leżę pod autem Może wymienić ten cały wąż? Może te wypustki się spierd.... Słyszeliście o czymś takim???
-
nie kasowałem ich. Można skasować. A jak i jakie zrobić logi?
-
panowie no co jest Pomóżcie koledze, bo cała nasza robota pójdzie na marne :>. Co prawda pierwszy raz podłaczłem benzynę do vaga i kompletnie nie mam pojęcia jak to logować. Ale jesli jest jakiś gotowy przepis na logowanie bezyny do podeślijcie a powtórzymy logi (sam jestem ciekaw jak to się robi). Koledze Czarkowi wyskoczyły w silniku dwa błędy przy scanie - od tego można przecież zacząć. Czyżby TDI stanowiło prawie 100 % społeczności forum
-
[B5 AFB] Strzał na drodze, zero mocy i biały dym...
przemtor odpowiedział(a) na voyteck temat w Audi A4 B5
tak, tylko że gdyby tlen szedł w atmosferę a nie w cylindry to waliłby dymem ale czarnym czyli tzw. "batory" a nie białym (choć on pewnie biały tak naprawde nie jest). Choć syczenie daje do myślenia. -
[B5 AFN] Kilometry podane na VAG a na liczniku te same
przemtor odpowiedział(a) na brankiniol temat w Audi A4 B5
szkoda. @ Spanky - a da się to zrobić jakimś innym sprzętem? -
[B5 AFN] Kilometry podane na VAG a na liczniku te same
przemtor odpowiedział(a) na brankiniol temat w Audi A4 B5
oświecie mnie panowie - czy ja w moim AHF z 2000 roku moge przy pomocy vaginy 311-2 mogę jakoś odczytać z ECU oryginalny przebieg mojego motoru? -
napisz jak już to zrobisz co było przyczyną (jeśli znajdziesz rozwiązanie :>) - sam jestem ciekawy
-
no to jak chcesz spać spokojnie to zrób to sprawdź dokręcenie śruby i napinacz
-
słuchaj po tym jak widziałem jakie problemy mielismy z ruszeniem śruby na wale (tak jak spanky napisał my też zastosowaliśmy lagę na przedłużkę ponad 1 metr i 4 ręce ) wg mnie ruszyć tam się nic nie mogło jeśli nie miałeś tam nic dotykane. Ale widzisz, że wszyscy na forum dają taka jednoznaczną diagnozę (ja tam bym na nastawnik patrzył), to ja bym na twoim miejscu sprawdził jednak czy ta śruba sie nie zluzowała. No i oczywiście obowiązkowo kontrola napinacza paska. Czy masz jakieś inne objawy niepokojące po wymianie rozrządu?
-
a czy miałes ruszane koło na wale czy tylko zmieniany rozrząd? Dla świętego spokoju jedź do mechesa i sprawdź czy śruba nie puszcza na wale . Bedziesz przynajmniej spał spokojnie. Sprawdź jeszcze czy napinacz paska trzyma OK. Jeśli nie będzie zastrzeżeń to wtedy ja bym zaczął patrzeć na pompę. Ale powiem ci tak - mi mechanik powiedział tak jak napisałem wyżej.
-
no to zostałem oficjalnie "druciarzem" ;( , a raczej mechanik który mi to robił . Ale żebyś widział z jakim momentem śruba była dokręcona :gwizdanie: Trochę sie trzeba było nagimnastykować aby ją ruszyć. I znowu spać nie będzie można spokojnie BTW - na palcach można policzyć mechaników, którzy nie dokrecają śrub na wyczucie BTW - chyba mi sie jednak cuś pomieszało - patrze jeszcze raz na swoje ostatnie logi i mam w 000 MB między 52-59 a w 000 BS między 52-55. Może jednak śruba mi nie pękła
-
spanky no weż ludzi nie strasz - też tak myślałem. Ale u mnie koło było doje... raczej porządnie. Klucz dynamometryczny tzw. ręczny oraz czerwony klej na śrubę !!! Jeżeli to by się miało odkręcić to juz nie wiem