No tak, ale jak masz miernik cęgowy 400A/40A to na zakresie 40A, rozdzielczość jest chyba 10mA i nawet przy błędzie pomiaru 3% + 5D to masz około 50 mA błędu(ale generalnie nie interesuje nas błąd tylko zmiana prądu po rozłączeniu jakiegoś obwodu) to na pewno można zauważyć moment w którym rozłączenie bezpiecznika powoduję zmianę upływności prądu rzędy 10mA właśnie. Miernik 140 zł uni-t-a, chyba że tata pożyczy z pracy.
Nie ma czegoś takiego jak pomiar jakieś wielkości przez sterownik bez użycia napięcia Na styku zwartym zamyka się napięcie przez rezystor pomiarowy w sterowniku, jakiś prąd tam upływa, niewielki ale jednak
Już to przerabiałem, na własnym aucie.
Przy bardzo rozładowanym akumulatorze, kiedy już bardzo utracił na pojemności to wystarczy już niewielkie jego obciążenie żeby napięcie mu znacznie przysiadło. Ale na pewno jest to prąd zauważalny.
@Mariusz musisz wg mnie mierzyć prąd cyklicznie wsiadając i zostawiając samochód bo inaczej nie dojdziesz. A jak już zastaniesz aku obciążone dziwnym prądem to musisz to dogłębnie i skrupulatnie zbadać w tym momencie. Jednym zdaniem to bądź gotowy na następny zgon aku. Obecnie skoro podejrzewasz ręcznym to mierząc prąd, zaciągnij go ze 20 razy a może pojawi się ta upływność prądu( będzie potrzebował drugiej osoby), zamknij i otwórz drzwi ze 20 razy to może okaże się, że jeszcze coś w tej wiązce. Podejrzewaliśmy też wyżej rozrusznik albo alternator, ale tego akuratnie masz jak sprawdzić.