Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00


Arkadiush

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 103.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Madas

    16552

  • nike21

    8875

  • Musashi

    5707

  • variocustoms

    5052

Top użytkownicy w tym temacie

mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ...

myslisz o tym co ja? :cool1:

no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka :mysli:

no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :wallbash::thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ...

myslisz o tym co ja? :cool1:

no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka :mysli:

no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :wallbash::thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

no to już 3 os ostatnio mówi że więcej kasuje niż kiedyś .... może woda sodowa mu uderzyła :mysli:[br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:50_________________________________________________do tego fuszera :kwasny: kurcze to do niego nie podobne .... coś mi się zdaję że to robił jego pracownik znaczy zakładał zderzak .... :mysli: ale fuszera jest fuszerą ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł nie nabijaj się ..... pilnowanie dzieci to też praca :decayed:

idzie Ci bardzo dobrze z tym wiec jestes usprawiedliwiony :wink4:

czesc Pawel :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł nie nabijaj się ..... pilnowanie dzieci to też praca :decayed:

idzie Ci bardzo dobrze z tym wiec jestes usprawiedliwiony :wink4:

poważnie :rolleyes: staram się być spoko ojcem .... czasem jest ciężko :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kolegę który napełnia klimy oraz robi wszelkie naprawy ... ale nie wiem ile bierze za napełnienie ...

myslisz o tym co ja? :cool1:

no chyba tak o Piciu .... mam nadzieję że on nie skopał Ci właśnie tego zderzaka :mysli:

no a jednak. skasowal wiecej niz sie umawialismy i do tego bezczelnie sie klocil, ze tak bylo :wallbash::thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

no to już 3 os ostatnio mówi że więcej kasuje niż kiedyś .... może woda sodowa mu uderzyła :mysli:[br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:50_________________________________________________do tego fuszera :kwasny: kurcze to do niego nie podobne .... co mi się zdaję że to robił jego pracownik znaczy zakładał zderzak .... :mysli: ale fuszera jest fuszerą ...

sam byl.... jeszcze, zebym to ja se czepial, jak to miewam w zwyczaju. ale ja pewien fachowosci nawet nie spojrzalem, Dorota na to zwrocila uwage... :kwasny:[br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:53_________________________________________________

Dobry Wieczór

Marcin

jak Julka i Patrycja? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale który był ten łysawy ?

no, Piciu, Piciu...

ale oboje to Piotry :mysli: [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:57_________________________________________________a powiedz mi jak to się stało że skasował więcej niż umowa słowna ? więcej czasu mu to zajęło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale który był ten łysawy ?

no, Piciu, Piciu...

ale oboje to Piotry :mysli: [br]Dopisany: 13 Kwiecień 2010, 23:57_________________________________________________a powiedz mi jak to się stało że skasował więcej niż umowa słowna ? więcej czasu mu to zajęło ?

no ten Twoj kumpel, ktory tam mieszka. czy jego rodzice.

umawial sie na 120 chyba, że ze zdjeciem zderzaka bedzie wiecej roboty niz przy innych autach, wtedy 150. gdyby to wykonane bylo jak trzeba nie ma sprawy 30 nie majatek.

ale okazalo sie, ze to wiecej roboty to znaczy - poskladanie na odwal [br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:01_________________________________________________

a dzieki Marcin dobrze sie czuja :)

a jak tam furacz? wciaz ten sam? :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... :mysli:

do tego, w momencie podstawienia auta, chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze sobie da rade :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... :mysli:

do tego chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze on to wie :cool1:

no to do niego akurat podobne ..... nie lubi jak się go poucza i tu się nie zmienił ....[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:06_________________________________________________uciekam teraz już bankowo :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to Piotrek łysawy chudszy ..... to jestem niemile zaskoczony .... zawsze uchodził za pedanta .... :mysli:

do tego chcialem mu wytlumaczyc, jak zalozyc zderzak zeby bylo ok. to sie zburzyl, ze on to wie :cool1:

no to do niego akurat podobne ..... nie lubi jak się go poucza i tu się nie zmienił ....

ale zeby miec taka postawe trzeba miec wszystko w malym palcu a jak widac nie ma. az sie boje, czy klimatyzacja sie rownie fachowo zajmuje... :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiem Marcin o jakim wiesz aucie ,a co ci robił ten fachowiec

skraplacz (chlodnica klimatyzacji) zakonczyl swoj zywot przez korozje po kapieli w zimowej solance z asfaltu...

niestety klimatyzacji sam nie jestem w stanie sam naprawic. wiec trzebabylo oddac auto w rece... fachowca? skraplacz zalatwilem sobie z dnia na dzien. gdybym wiedzial ze to taka fachura to bym sam sobie zderzak zdjal i zalozyl ale sobie mysle nie bede zyla inni tez musza zyc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niewiem Marcin o jakim wiesz aucie ,a co ci robił ten fachowiec

skraplacz (chlodnica klimatyzacji) zakonczyl swoj zywot przez korozje po kapieli w zimowej solance z asfaltu...

niestety klimatyzacji sam nie jestem w stanie sam naprawic. wiec trzebabylo oddac auto w rece... fachowca? skraplacz zalatwilem sobie z dnia na dzien. gdybym wiedzial ze to taka fachura to bym sam sobie zderzak zdjal i zalozyl ale sobie mysle nie bede zyla inni tez musza zyc...

defakto proscizna a co skraplacz umarł czy był zapchany[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:25_________________________________________________

:hi:

hej[br]Dopisany: 14 Kwiecień 2010, 00:27_________________________________________________ok spadam dobrej nocy Wszystkim :sexinbed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...