Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Przerywa, nie wkręca się na obroty po dodaniu gazu


Hardjack

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jest identycznie jak u abc123: "Dodatkowo w trakcie tego procesu czuć bardzo wyraźna woń benzyny - wnioskuję że silnik się nią zalewa. Podczas postoju na skrzyżowaniu i próbie ruszenia (czasem gwałtownego)potrafi się zadusić i nie reagować na gaz."

Ja w swoim aucie nie mam instalacji gazowej :tongue4: Filtr paliwa założyłem nowy. Trzeba będzie kupić nową sondę :kwasny:

Witam!

Też mam ten problem co koledzy Hardjack i abc123. Tylko jak jest bardzo wychłodzony (noc 0 stop. albo zimniej).Pali bez problemu ale obroty tak skaczą że potrafi zgasnąć 2-3 razy potem jak już załapie "ssanie" to chodzi bez problemu .Czasem coś strzeli,czuć benzyną. .Błędów VAG nie pokazuje.Na ciepłym nie ma problemu.

Czy wymienić sondę w ciemno ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie ustały całkowicie jest dużo lepiej niż na zepsutej sondzie, ale jak jadę wolno na którymś z biegów i gdy dodam więcej gazu, to auto szarpie lub wcale nie przyspiesza.

...Miałeś jakiś błędy sondy na Vagu, bo u mnie pusto (zero błędów sondy). Pozdrawiam

Tak u mnie vag pokazywał błąd sondy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest identycznie jak u abc123: "Dodatkowo w trakcie tego procesu czuć bardzo wyraźna woń benzyny - wnioskuję że silnik się nią zalewa. Podczas postoju na skrzyżowaniu i próbie ruszenia (czasem gwałtownego)potrafi się zadusić i nie reagować na gaz."

Ja w swoim aucie nie mam instalacji gazowej :tongue4: Filtr paliwa założyłem nowy. Trzeba będzie kupić nową sondę :kwasny:

Witam!

Też mam ten problem co koledzy Hardjack i abc123. Tylko jak jest bardzo wychłodzony (noc 0 stop. albo zimniej).Pali bez problemu ale obroty tak skaczą że potrafi zgasnąć 2-3 razy potem jak już załapie "ssanie" to chodzi bez problemu .Czasem coś strzeli,czuć benzyną. .Błędów VAG nie pokazuje.Na ciepłym nie ma problemu.

Czy wymienić sondę w ciemno ?

Witam ponownie!

Dziś rano przed odpaleniem odłączyłem przepływomierz i zapalił bez problemu tzn.od razu miał swoje obroty ok 1200 ,nie falowały i nie strzelał! Czy to może jednoznacznie oznaczać że przepływomierz jest powodem tych problemów ?VAG nie pokazuje błędów! z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vag uszkodzenie przepływki pokaze jezeli bedzie przerwa u układzie to jezeli źle mierzy nie pokaze jedynie logi dynamiczne to pokaża. Jezeli po odpieciu jest OK to znalazłes przyczynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ostatnio ruszyło mnie żeby odpiąć przepływkę na zimnym silniku (przed zapaleniem auta). Następnie zapaliłem i samochód chodził jak zegarek. Ssanie, 1100 obrotów, nic nie telepało, nie zalewał się benzyną. Więc u mnie na 90 % jest to przepływomierz. Vag pokaże błąd dopiero jak uległ by całkowitemu uszkodzeniu, a pozostałe błędy można sprawdzić tylko jak pisał kolega wyżej, za pomocą logów.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vag pokaże błąd dopiero jak uległ by całkowitemu uszkodzeniu, a pozostałe błędy można sprawdzić tylko jak pisał kolega wyżej, za pomocą logów.

Si. Vag raczej nie pokaże błędu w momencie gdy przepływka działa, ale daje fałszywe dane. Od tego są logi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki sam problem z gaśnięciem rano, mulastym na benzynie, na gazie elegancko pracuje. Na VAGu pokazuje błąd sondy. Ciekaw jestem czy to ta przyczyna czy może jak koledzy pisali przepływomierz....wstawiłem do mechaniora więc mam nadzieję że znajdzie przyczynę :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

esteece mam podobny problem, jak u Ciebie - auto z rana po pierwszym odpaleniu strasznie szarpie obrotami, wogóle nie reaguje na pozycję pedału gazu (moge wcisnąć nawet do podłogi, nie robi to żadnej różnicy), potem silnik sam gaśnie. Kolejne odpalenie silnika i już jest wszystko tak jak należy, pracuje normalnie, obroty nie falują. Taką sytuację mam tylko i wyłącznie jak mam w baku rezerwe :) jak doleje z 10l benzyny, to wszystko wraca do normy :)

Aha... no i oczywiście VAG nic nie pokazuje (zero błędów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

esteece mam podobny problem, jak u Ciebie - auto z rana po pierwszym odpaleniu strasznie szarpie obrotami, wogóle nie reaguje na pozycję pedału gazu (moge wcisnąć nawet do podłogi, nie robi to żadnej różnicy), potem silnik sam gaśnie. Kolejne odpalenie silnika i już jest wszystko tak jak należy, pracuje normalnie, obroty nie falują. Taką sytuację mam tylko i wyłącznie jak mam w baku rezerwe :) jak doleje z 10l benzyny, to wszystko wraca do normy :)

Aha... no i oczywiście VAG nic nie pokazuje (zero błędów).

jeśli chodzi o twój przypadek to szwagier miał coś takiego ale w fordzie, chodzi mi o to ze dzieje ci sie tak jak masz rezerwe w baku, powodem tego była pompa paliwowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ostatnio ruszyło mnie żeby odpiąć przepływkę na zimnym silniku (przed zapaleniem auta). Następnie zapaliłem i samochód chodził jak zegarek. Ssanie, 1100 obrotów, nic nie telepało, nie zalewał się benzyną. Więc u mnie na 90 % jest to przepływomierz. Vag pokaże błąd dopiero jak uległ by całkowitemu uszkodzeniu, a pozostałe błędy można sprawdzić tylko jak pisał kolega wyżej, za pomocą logów.

pzdr

A możesz powiedzieć jak to się odpina i gdzie to jest? jakieś foto jeśli możesz wrzucić.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepływomierz jest na rurze ssacej przy filtrze powietrza, ma wtyczke 3-pinowa i wystarczy ja odpiac i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poczytałem u was troszkę i wczoraj dzwoniłem do kolegi mechanika bo u mnie tez nie wchodzi na obroty i muli na zimnem silniku. Powiedział sprawdź przepustnice i umyj ją do tego sprawdź przewody ciśnienia powietrza czy gdzieś nie dostaje lewego. zamierzam sprawdzić przewody ale przepustnica, no boje sie troche bo inny znajomy w golfie miał podobne objawy i jak wyczyścił przepustnice to dopiero nie mógł jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rurze ssacej przy filtrze powietrza, ma wtyczke 3-pinowa i wystarczy ja odpiac i tyle.

Dzięki, takie info powinno mi wystarczyć, wieczorem sprawdzę.

A właśnie, jak odłącze przepustnice i będzie ok, to do czasu wymiany/naprawy moge jeździć z odłączoną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyczytałem aby odpiąć przewód od przepływki i co ? i zadziałało, byłem w garażu i odpałiłem dziś po raz 1 i nawet się nie zająkną. cyka super, nie wyjeżdźałem i sprawdzić dalej ale wcześniej gdy odpalałem to chodził bardzo nierówno .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...