Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVJ] Dziwny stuk z zawieszenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Aaaa to już trochę inaczej... Albo wcześniej nie zrozumiałem, albo dopiero użyłeś dobrego sformułowania. :>

Pytanie:

1. Czy puka, jak trzymasz nogę jeszcze na sprzęgle (w momencie samego ruszania)?

2. Czy puka, jak hamujesz na wstecznym (biegu)?

3. Czy puka, jak hamujesz, gdy auto toczy się do tyłu (na luzie)?

4. Czy może inna sytuacja? :)

Opublikowano

To jest bez znaczenia stukniecie jest tylko jak dajmy na to jade normalnie przez miaste gdzie zaparkuje ide cos zalatwiam wyjezdzam na wstecznym na hamulec i co.. i ostre pierdolniecie bez znaczenia czy mam wcisniete sprzegło czy nie czy na luzie czy na biegu zawsze jebniecie jest takie samo co pozniej juz jak mi stuknie moge ruszyc do przodu odrazu po tej sytuacji i bede cofal i bedzie cisza dopiero dzieje sie po dluższym odcinku jechania do przodu i to nie zawsze i to mnie w tym wszystkim wk***ia bo zajezdzam do mechanika mowie zawieszenie _- Ideal szapraki nic nigdzie nic nie wybite a pierdolniecie jak 105!! hehe

Opublikowano

No bez znaczenia to nie jest, bo skoro napisałeś że przy nie włączonym żadnym biegu też puknie to musi być związane tylko z zawieszeniem lub półosiami. Sytuacja bardzo utrudniona, przyznam racje, skoro raz puka a raz nie. A może łożysko na McPersonie u góry? Jak mocno szarpnie przy zahamowaniu to góra się nastawi i łupnie. Może to byłby dobry trop.

Opublikowano

To najpewniej będą wahacze ale na tulejach tak nie stukają tylko na sworzniach. Po dluzszym czasie zetnie ktoryś sworzeń jezeli nie wymienisz wahaczy.

Opublikowano

LMI wymienione w tamta zime przejechaly raptem 20 tys nie wierze ze to wachacze a pozatym wachacze sprawdzone na wszystkie mozliwe sposoby :) chyba mi pozostaje przrzucic poloske

Opublikowano

...u mnie w miedzyczasie zostalem odkrecone wahacze ktore okazaly sie w bardzo dobrym stanie (przy zawieszeniu 1be podobno wahacze dluzej wytrzymuja Polskie realia). Pisalem o tukaniu na rownym asfalcie ktore po zmianie kol z 17 " 235 na 16" 205 juz nie wystepuje. Teraz przerodzilo sie to w stukanie jakby cos luzem latalo w prawym przednim kole, glownie przy skrecie w lewo, ale tez przy jezdzie na wprost. Nierownosc moze byc minimalna (przy dojezdzie do pracy jest "tarka-zebra" ktorej pasy sa wysokosci max 1cm i nawet jadac po niej czuje ze cos luzem stuka). Zastosowalem sie do rady mechanika i kolegow z forum i jadac po nierownosciach wciskam hamulec i objawy nie wystepuja. Wniosek - moga to byc luzne klocki. Jednak juz kiedys je ogladalem i wszystko wygladalo OK. Moje klocki to Bosh, nie pamietam jakie wiem tylko ze na FV bylo napisane audi a4, a6.

czekam na jakiekolwiek wskazowki

Opublikowano

Pisałem wcześniej, że to nie klocki latają tylko zaciski w swoich tulejkach pływających.

Opublikowano

Mialem takie stukanie jak klocek hamulcowy latal.Ulamala sie jedna blaszka i nie trzymalo go w tloczku.Na szczescie mialem stary klocek i wzialem z niego blaszke,wywiercilem dziure w tym co stukal,nagwintowalem i przykrecilem blaszke.Teraz nie stuka ale za to piszczy przy hamowaniu.

Opublikowano

jak piszczy to trzeba dobrze wyskrobać gniazda w jarzmach, gdzie opiera się klocek, a miejsce na klocku gdzie dociska go tłoczek lub opiera się o zacisk psiknąć specjalnym preparatem antypiskowym lub po prostu posmarować miejsca smarem miedzianym.

Pisk wywołany jest w skutek przemieszczania się klocka w zacisku podczas dociskania go podczas hamowania, gdy tarcz wykazuje nierówności powierzchni lub bicie.

Opublikowano

Panowie!!!! dzieki za wszystkie rady. Na 99.99999% znalezłem rozwiązanie tego wkur....czakującego problemu. Przewertowałem nasze super forum i zainspirowało mnie. Poszedłem rzucic okiem na zacisk klocka z prawej strony - patrze a tam mi czegos brakuje.... oczywiscie sprężyny zaciskowej. Śmigam juz jakis czas bez niej !!! widac stara juz nie dawała rady i w koncu odpadła. Dzis musze to kupić i założyć, i az nie moge doczekac się efektów.[br]Dopisany: 25 Styczeń 2011, 11:36_________________________________________________Sprężyna zacisku założona i wszelkie objawy ustały - teraz dopiero czuje jak swietne jest zawieszenie 1BE.

Dziwią mnie tylko objawy które miałem, bo jakim cudem na równym asfalcie wchodzac w lekki zakret sluchać było stukanie cykliczne TUK..TUK..TUK ???? To był poczatek, potem było tarabanienie na nierównosciach typowe dla górnych wahaczy czyli prze skreconych kołach. Potem waliło juz nawet przy jezdzie na wprost i tez wystarczyly minimalne nierownosci. Widać sprężyna była wyrobiona - trzymała ledwo co, az w koncu odpadła.

:hi:Dzięki za wszystki porady.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...