Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[ALL] Wygięte mocowanie amortyzatora


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No dobra moi mega rezacze, spece i wogóle cudotwórcy :przebiegly:

Jak to naprawić:

tein.jpg

:gwizdanie:

Opublikowano

odgiecie raczej nic nie da bo jak juz raz sie wygielo to bedzie caly czas sie wyginac

najlepiej to obciac i przyspawac dorobione mocowanie

albo kupic amorki :gwizdanie:

Opublikowano

chlopcy... Naprawde teksty typu imadlo i prostujemy to ja w piaskownicy przerabialem... To jest amortyzator w Evo wiec prace ma ciezka...

Przespawanie mocowania - okej ale czy nie bedzie problemu z zawartoscia amora gaz/olej ?

kwestia naprostowania i podspawania wchodzi w gre - czy ktos z rezaczy forumowych to przerabial ?

Opublikowano

w terenówce akurat nie używałem tej metody do naprawy ale do wzmacniania amorów

1. prostujesz mocowanie

od dwójki ja robiłem

2. wycinasz z grubej stali coś takiego jak narysowałem CI na rysunku

3. spawasz to do mocowania które wyprostowałeś a do amora tylko "haftniesz" w dwóch punktach, przez co nie rozgrzewasz amora

amord.jpg

Opublikowano

dzieki za podpowiedz gniady, jest tak samo odlotowa jak twoj genialny pomysl z imadlem :kox:

Opublikowano

do tego aj aju rozrysowal to dorzucilbym jeszcze na boki, w sensie zeby powstalo drugie mocowanie takie jak dolne z otworami na srube

powinno wytrzymac troche :gwizdanie:

Opublikowano

na dół nie ma sensu bo śruby musiały by być inne

Opublikowano

Poziek nieważne czym wyprostować ważne jak wzmocnić a o tym nie napisałeś na początku- można tam gdzie Aja czerwona kreska wstawić naokoło sztabki o przekroju 1cm.dół 2cm.boki i spawać stopniowo tylko od zewnątrz czyli jedną spoine i do zimnej wody żeby nie nagrzać go .Druga sprawa ten pojedynczy heft co Aju pisał może zaszkodzić ponieważ on ma tylko trzymać a od drgań- wiadomo będą -może pęknąć w czasie dużego obciążenia a ścianka amortyzatora jest cienka i może dojść do rozszczelnienia i będzie sączył się olej.Napisze tak :jeżeli dwie grubości materiału pospawane ze sobą i poddane obciążeniu jeżeli spaw nie pęknie to pęknie cieńszy materiał[naderwie się] w tym przypadku amor.

Opublikowano

można to zrobić bez tego haftnięcia, ja w żadnej terenówce nie spotkałem się jeszcze z uszkodzenie amora przy tym hafcie ale wiadomo że np samurai czy gela zasadniczo inaczej jeździ niż takie evo

Opublikowano

No i co z tego że spaw wytrzyma -a co się podda? cienka ścianka amortyzatora a tego nie chcemy bo amor na złom, czytaj ze zrozumieniem to co napisałem na końcu JeriLee :tongue4:

Opublikowano

Mi sie wydaje, że te mocownie wygięło sie tyle i więcej już nie zmieni swojego kształtu.

Podczas prostowania może puścić ten spaw co trzyma amor i tą blachę, a wtedy to już klops. Jak sie uprzeć na naprawę to tylko powolne spawanie. Oj pójdzie trochę browarka w oczekiwaniu na stygnięcie spawów :gwizdanie:

Poziek przejedź sie czasem tym lancerem bo już jakaś roślinność rośnie Ci na wahaczach. Waha droga ale czasem trzeba :)[br]Dopisany: 17 Październik 2010, 11:48_________________________________________________

Mi sie wydaje, że te mocownie wygięło sie tyle i więcej już nie zmieni swojego kształtu.

Podczas prostowania może puścić ten spaw co trzyma amor i tą blachę, a wtedy to już klops. Jak sie uprzeć na naprawę to tylko powolne spawanie. Oj pójdzie trochę browarka w oczekiwaniu na stygnięcie spawów :gwizdanie:

Poziek przejedź sie czasem tym lancerem bo już jakaś roślinność rośnie Ci na wahaczach. Waha droga ale czasem trzeba :)

Ps. a jak wyglądają inne blachy amorów? Tez wygięte?

Opublikowano

to sie wygielo podczas wizyty w plenerze lotniska... ta trawa na wahaczu wlasnie dlatego tam jest :naughty::kox:

reszta amorow nienaruszona :good: dlatego tez chce ten naprawic zamist kupowac nowy zestaw za 5.5k :disgust:

Opublikowano

Jak naprawiaj to według mnie zakupić kontownik 1x1cm i przyspawać do tej blachy i będzie trzymac mocniej niż fabryka.

Trzeba tylko uważac zeby podczas prostowania tego mocownia nie oderwał sie amor bo z ponownym przyspawaniem może być kiepsko.

Opublikowano

Poziek ta cena co tam napisałeś za amory to "standard" czy jakieś "tjuning" ?

Opublikowano

tein mono flex :wink4:

[br]Dopisany: 17 Październik 2010, 21:32_________________________________________________znalazła się firma co to ogarnie w sensie rozbierze cały amor, podmieni spód i skręci wszystko

jutro będę znał wycenę :wink4:[br]Dopisany: 17 Październik 2010, 21:33_________________________________________________aju myślę, żeby zrobić tak z każdym amorem jak pokazałeś na rysunku :good: :good: :good:

Opublikowano
tein mono flex

fiu fiu :)

[br]Dopisany: 17 Październik 2010, 21:35_________________________________________________

aju myślę, żeby zrobić tak z każdym amorem jak pokazałeś na rysunku

ja tak robię w terenówkach, zresztą nie tylko ja i jestem zadowolony

Opublikowano

Tak też myślę...będę jechał w zielone na spokojnie :naughty: :naughty:

do tej pory nie wiem jak to się stało, nie czułem żadnego dołka tam...

sami zobaczcie:

od 1:55

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...