punkasset 0 Opublikowano 27 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 Witam serdecznie, cała historia zaczęła się od tego ,że miesiąc temu miałem stłuczkę uderzyłem w jadące przede mną auto, nie wielkie obrażenia lampy , chłodnica, maska wymienione i można było jeździć.Autko było przed wymianą rozrządu więc zrobiłem to u miłego mechanika przy okazji zleciłem mu wymianę oleju.Problem zaczął się po 2 dniach przed samym wyjazdem do Anglii zauważyłem krople oleju pod samochodem , myślałem że to mogą być resztki rozlanego oleju z filtra lub chłopak czegoś nie wyczyścił.Wyjechaliśmy za granicę i większa kałuża oleju pojawiła się na postoju na promie.Zmierzyłem poziom dolałem różnicę i dotarliśmy na miejsce,umówiłem się z lokalnym mechanikiem no i zaczęliśmy wymieniać.Uszczelka pod klawiaturą wymieniona-zauważyliśmy olej w otworach gdzie są świece przy wymianie.Nie pomogło więc mechanik lokalizując przyczynę wycieku doszedł do rozrządu wymienił oring przy pompie oleju ponoć był strasznie rozwalony-poinformował że pompa oleju w 100% sprawna.Nie pomogło, olej dalej się sączy, jest różnica bo teraz kapnie kilka kropel,może dlatego że jeżdżę tylko do pracy 30min.Następna wymiana jaką zrobił to uszczelka pod miską olejową i zimering gdzieś w okolicy skrzyni biegów,olej nadal kapie.Zapłaciłem już sporo za wszystko a problem nie zniknął, rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem powiedział mi jeszcze że może być miska olejowa do wymiany,ale to znowu takie zgadywanie i koszty.Może ktoś miał podobny problem co ewentualnie można jeszcze wziąźć pod uwagę. olej sączy się i skrapla po lewej stronie miski olejowej prawa sucha, załączam zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacb82 0 Opublikowano 27 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 ciekaw jestem czy to jest efekt tej stłuczki czy zwykłe "zmeczenie" mterialu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labiel 10 Opublikowano 27 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 Ja swój problem z drobnymi wyciekami załatwiłem w ten sposób: http://www.audi80.pl/a4-b5-18-adr-postojowki-led-str-27-vt30213,390.htm#501292 Po za tym warto byłoby jeszcze sprawdzić kolanko odmy, często lubi pęknąć, wtedy olej leje się po bloku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punkasset 0 Opublikowano 27 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2010 Kolanko odmy było wymieniane, jest w porządku.Dodam jeszcze że auto stało pracowało u mechanika po wymianie wszystkiego na wolnych obrotach i było sucho pod spodem ,dopiero po małej rundce na drodze i powrocie pojawiły się znowu smugi oleju na misce, gdzieś na pewno ciśnienie wypycha ten olej tylko gdzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrpz87 0 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Sprawdź czujnik ciśnienia oleju - ja miałem luźny ten element na który nakłada się wsuwke od przewodu i jeszcze zostaje oring pod chłodnicą oleju - w okolicy filtra oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek79 2 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 Również stawiam na oring chłodnicy oleju. Raz miałem taki przypadek przy wymianie oleju że jak odkręciłem filtr to chłodnica oleju była luźna. Jak się okazało poluzowała się nakrętka która powinna ją trzymać, czyli po prostu chłodnicę trzymał filtr. Jako że chłodnica była luźna to bez zastanowienia założyłem nowy oring. Tej nakrętki co trzyma chłodnicę to nigdy nikt nie sprawdza a potem wychodzą problemy. Jak dobrze pamiętam to ten oring jakieś 7 czy 8 zł kosztował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piccaso 0 Opublikowano 29 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Tydzień temu miałem podobną sytuacje,okazało się ze to czujnik oleju się rozwarstwił i przy większych obrotach przepuszczał olej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punkasset 0 Opublikowano 29 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 Byłem dzisiaj u mechanika który rozpoczął całą naprawę, sprawdziliśmy czujnik ciśnienia oleju i chłodnicę były suche ,wyczyścił jeszcze raz miskę olejową i okolice i czekaliśmy aż zacznie coś przepuszczać ,potrzymałem auto trochę na większych obrotach no i zaczęło się znowu sączyć, wyglądało to tak jakby olej się zbierał na kilku główkach śrub przedniej części i dwóch lewej strony miski i delikatnie na uszczelce wyraźniej po lewej.Pan mechanik powiedział że musi zdjąć rozrząd (już po raz drugi) aby do tego dojść ponoć może być coś do wymienienia w górnej części miski sam jeszcze nie wie co ale zobaczymy we wtorek hehe.Koledzy jesteście w stanie to zdiagnozować?całą sprawę zrelacjonuję do końca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gelooo 0 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 u mnie mimo ze kolanko cale olej wywalalo bagnetem przeczyscilem odme bylo ok i teraz znowu jest to samo chyba trzeba bedzie rozebrac wszystko i sprawdzic jest podobnie jak u ciebie sucho pod dopiero jak pojezdze wywali tyle zeby zaczelo splywac i kapac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M_ILES 1 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 Po obu stronach silnika jest calkiem sporo tych uszczelniaczy, wiec moze to byc np uszczelniacz walu tylny? Kapac moze tez spod pokrywy zaworow, gdzies tam z tylu, trzeba cierpliwie szukac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labiel 10 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 wiec moze to byc np uszczelniacz walu tylny? Raczej nie, wtedy olej wali się między blokiem a skrzynią a najczęściej skrzynia jest obrzygana a nie miska olejowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punkasset 0 Opublikowano 31 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 A myślicie ,że to faktycznie mogą przepuszczać te śruby? w sumie dostał w przód ale nie było tego wcześniej jak sam osobiście zmieniałem chłodnicę nie widziałem żadnych wycieków,no chyba że materiał faktycznie się zmęczył i zaczęło coś przepuszczać bo zrobiłem nim 3200km.No nic we wtorek mechanik będzie coś radził tylko obawiam się że znowu będzie chciał mnie nabić bo być może sam do końca jeszcze o co tam chodzi. Usługi w UK do najtańszych nie należą tylko żeby z zamian Ci mechanicy wiedzieli co robią.Miałem jednego konkretnego mechanika ale wrócił do Polski i teraz jest problem znaleźć drugiego.Dlatego korzystam z waszych podpowiedzi,bo dłubanie samemu na parkingu w silniku odpada sąsiedzi to szuje trują o każdy mały wyciek.Co za kraj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal-L 2 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 Takie rzeczy jak uszczelnienia układu robić najlepiej samemu, kup robry silikon z wytrzymałością minimum 250 stopi i rezaj. ja u Siebie pokrywę i inne rzeczy uszczelnialem sam i bynajmniej wiem ze zrobiłem to dobrze. Nakładasz silikon pod i nad uszczelkę czekasz ze 30 minut aż lekko zastygnie, skręcasz dajesz temu ze 24h aż wszystko pięknie zastygnie i śmigasz:D u mnie po takiej operacji ani kapuni oleju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loloA4 0 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 zasadnicze pytanie jaki olej wlał Ci? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labiel 10 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 Takie rzeczy jak uszczelnienia układu robić najlepiej samemu, kup robry silikon z wytrzymałością minimum 250 stopi i rezaj. ja u Siebie pokrywę i inne rzeczy uszczelnialem sam i bynajmniej wiem ze zrobiłem to dobrze. Nakładasz silikon pod i nad uszczelkę czekasz ze 30 minut aż lekko zastygnie, skręcasz dajesz temu ze 24h aż wszystko pięknie zastygnie i śmigasz:D u mnie po takiej operacji ani kapuni oleju Silikony są do bani. Jak już to specjalne masy uszczelniające. Te dają radę - wiem bo sam testowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal-L 2 Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 hahaha to najwidoczniej miałeś jakaś lewote jeżeli chodzi o silikon, sa specjalne silikony uszczelniajace elementy takie jak miski olejowe, odporne na oleje i do temperatury 250stopni itp. ja taki właśnie kupiłem w Norwegi i uszczelnił wszystko na maxa:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punkasset 0 Opublikowano 1 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 od zawsze mam Castrol Magnatec 10w40 pól syntetyk, to juz moja trzecia wymiana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labiel 10 Opublikowano 1 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 hahaha to najwidoczniej miałeś jakaś lewote jeżeli chodzi o silikon, sa specjalne silikony uszczelniajace elementy takie jak miski olejowe, odporne na oleje i do temperatury 250stopni itp. ja taki właśnie kupiłem w Norwegi i uszczelnił wszystko na maxa:D Bo takie "specjalne silikony" do tych celów to są właśnie masy uszczelniające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal-L 2 Opublikowano 1 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Ale to dalej silikon dobra nie istotne, wazne ze dobrze sie sprawuja tego typu uszczelniacze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
punkasset 0 Opublikowano 5 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2010 samochód nadal stoi u mechanika, powiedział mi że odkrył rysę (uszczerbienie) na bloku silnika łączeniu miski olejowej z przodu, obstawia że ciśnienie wypycha olej w tym miejscu zalecił nad spawanie tego miejsca w celu wypełnienia i zeszlifowaniu elementu,spytałem czy może nałożyć pastę jako uszczelnienie odpowiedział że pasta utworzy za grube uszczelnienie w rezultacie otwory na śruby przy łączeniu ze skrzynią pójdą niżej i nie dopasują się.Panowie czy to jakiś absurd czy mam zmienić mechanika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się