Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto-SERWIS Wrocław


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Auto-SERWIS

Audi, VW, Skoda, Seat

ul. Białowieska 1, Wrocław

(teren portu wodnego)

tel. 071 350 04 76

kom. 608 490 874

Pn-Pt 8.00-18.00

sob 9.00-15.00

Wszystko fajnie, szybko i nie drogo. Problem tylko w tym ze trudno o wolny termin

wczesniej niz 2 tygodnie.

Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

Witam.

Ze swoim A4 przeszedłem 2 serwisy (partaczy), aż trafiłem tutaj.

Polecam. Zajmują się tylko Audi, VW no i Seat i Skoda.

Teraz są na terenie giełdy samochodowej, czyli chyba na ul. Gnieźnieńskiej.

Opublikowano

Auto Serwis Luboń

0 71 350 04 76

adres:

53-602, Wrocław, Gnieźnieńska 4 (teren giełdy samochodowej)

Robilem u nich rozrzad. Wszystko w porzadku, milo i fachowo.

Opublikowano

ja mam średnie zdanie.... :disgust:

robiłem u nich rozrząd przodu nie zdejmowali i chyba mi za bardzo nagięli chłodnicę bo zaraz potem puściła

kąta wtrysku ustawiać za bardzo nie chcą po wymianie....albo nie potrafią.... mówili że pompa uszkodzona itp.

podjechałem pod garaż i sam sobie ustawiłem przy pomocy VAG i 2 kluczy.

Radzę uważać.

SZYCHA.

PS.

Pracuje tam "RUDY" i on jest z całej ekipy najbardziej bystry tylko trochę cwaniakuje.

Opublikowano

Witam wsztystkich.

Swoją A4 serwisuje u nich od 2 lat i muszę przyznac że nie miałem najmnieszych problemów.

Obsługa fachowa, pracownicy rzetelni, tylko terminy...

Polecam dzwonic wszesniej i zapisywac się w kolejce.

Pozdrawiam.

Opublikowano

No niestety ale ja nie jestem zadowolony, pojechałem na przegląd zawieszenia i diagnozę co mi skrzypi w przednim kole. Przegląd zrobili i zdiagnozowali: lewą końcówkę drążka, tuleje tylnej belki oraz teraz najciekawsze obie poduszki pod silnikiem. Oczywiście sam koszt poduszek to jakieś 950 zeta z wymianą. Zdziwiło mnie to bo nic nie czułem żeby coś w silniku było nie tak. Pojechałem jeszcze do dwóch warsztatów i w każdym potwierdzili ta końcówkę jak i tuleje tylnej belki, natomiast poduszki mówili że są ok. Teraz quiz dlaczego na Gnieźnieskiej chcieli mi wcisnąć te poduszki? Czyżby wymiana samej końcówki drążka i tulejii tylnej belki była zbyt mało opłacalna?

No i jeszcze jedno jak pan wykręcał śrubki z dolnej osłony silnika (gdy sprawdzał te poduszki) to spowrotem nie wkręcił wszystkich, na moje pytanie dlaczego tylko się uśmiechnął :chytry: dziękuje za takie podejście do klienta, czy jak robią inne naprawy to też zapominają o śrubkach???

Opublikowano

Ja już z drugim autem u nich się serwisuje, rozrząd w ubiegłym roku itd..

Wciąż polecam, choć jak zawsze trzeba sprawdzać co i jak...

Proste rzeczy robi każdy, rozrządy, czy problemowe sprawy trafiają do Fachury, Cina albo Rudego (choć jego ostatnio już nie ma).

Rozumiem, że z osobami które umawiają czasem się trudno dogadać...

ale wciąż polecam

[br]Dopisany: 20 Lipiec 2010, 17:46_________________________________________________Jest też post na nich w niepolecanych warsztatach napisany przez piotrcar

Rozumiem jego wnerwienie...

Miałem podobnie w innym warsztacie, że wymieniłem kilka wahaczy i dalej miałem stuki, a oni na to, że te też były zużyte...

Jak będę tam przy okazji tę opinię przytoczę, by w przyszłości, nawet jak coś jest zużyte nie obstawiali, że na 100% usunie to problem, bo może być więcej elementów...[br]Dopisany: 20 Lipiec 2010, 17:58_________________________________________________

Ja już z drugim autem u nich się serwisuje, rozrząd w ubiegłym roku itd..

Wciąż polecam, choć jak zawsze trzeba sprawdzać co i jak...

Proste rzeczy robi każdy, rozrządy, czy problemowe sprawy trafiają do Fachury, Cina albo Rudego (choć jego ostatnio już nie ma).

Rozumiem, że z osobami które umawiają czasem się trudno dogadać...

ale wciąż polecam

[br]Dopisany: 20 Lipiec 2010, 17:46_________________________________________________Jest też post na nich w niepolecanych warsztatach napisany przez piotrcar

Rozumiem jego wnerwienie...

Miałem podobnie w innym warsztacie, że wymieniłem kilka wahaczy i dalej miałem stuki, a oni na to, że te też były zużyte...

Jak będę tam przy okazji tę opinię przytoczę, by w przyszłości, nawet jak coś jest zużyte nie obstawiali, że na 100% usunie to problem, bo może być więcej elementów...

Byłem i pytałem.

Wychodzi na to że trochę nerwowo obie strony działały i się skończyło jak widać w poście :-)

Nie było mnie przy tym, więc nie wiem gdzie "racja" była.

A wiemy jak jest, każdy pewnie ma sporo rzeczy do wymiany w swoim A4 i wymienia to co najpilniejsze albo na co go w tej chwili stać. A sama lista może być długa.

Ja po wielu wizytach (nie tylko jednej) uważam, że są w porządku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...