Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Falują diody na gazie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam pytanie.

Moja centralka od gazu ma 4 diody ( stan gazu w butli ) i jak już jest troszkę mniej gazu w butli to jak przyśpieszam to trzy diody świecą po sekundzie dwie świecą i jedna dioda świeci , a jak zahamuje to mam od razu 4 diody się pala po chwili jak już jadę spokojnie to palą się trzy diody i pokazuje aktualny stan zbiornika LPG.

Czy to normalne żeby aż tak szybko pokazywało jak pływa gaz w butli.?

Proszę o pomoc

Posiadam Instalację BRC

Opublikowano

Zbiornik ma 45 litra pojemność i jest zamontowany w koło zapasowe.

Facet :evil: w sklepie który sprzedaje części do instalacji gazowych miedzy innymi do instalacji BRC

mówi że to jest zegar na butli ,jest walnięty.

Pytałem go ile taki zegar kosztuje to powiedział 45 zł, może chce zarobić i dlatego mi tak powiedział.

Pozdrawiam

Opublikowano

a mi się wydaje, że poprostu jak przyspieszasz lub zwalniasz to gaz w butli pływa i pokazuję Ci w tym momencie zakłamany stan, ja u siebie też gdy raptownie zahamuje to zmienia się poziom gazu na chwil kilka ;)

Opublikowano

zadna z tych odpowiedzi nie jest prawdziwa. Też mnie to dziwiło bo mam podobnie

Butle masz w kole więc jest to zbiornik toroidalny. Zbiorniki te trudno skalibrować jesli chodzi o stan gazu.

Te diody nie mierzą ilości gazu w butli a ciśnienie jakie w niej panuje. Mniejsza ilość gazu automatycznie mniejsze ciśnienie.

W momencie jak dajesz jej buta to ciśnienie się zmniejsza bo zapotrzebowanie na gaz sie zwieksza. Sprawdź to w prosty sposób. Jak bedziesz miał już końcówke gazu daj jej w piec to pewnie zapika i przerzuci na benzyne.. a potem delikatnie muskając gaz przerzuć na LPG to jeszcze troche przejedziesz km. :) PS. ja w ogole sie przestałem tymi diodami sugerować... patrze tylko na licznik km

Opublikowano

jakie ciśnienie jak w butli jest normalny w swiecie pływak... który mierzy poziom gazu...

Opublikowano

Witam

Ja także mam zbiornik w kole zapasowym i sprawdzałem :wskaźnik na butli jest bardzo niestabilny tzn. Podłożyłem pod koło kliny i przetaczałem auto do przodu i do tyłu do oporu i wskazówka wychyla się w tym momencie o ponad pół zbiornika(to co się dzieje podczas hamowania?),ale diody gasną mi na centralce bardzo regularnie.Odzwierciedlając faktyczny stan zbiornika(zależne od ustawienia).

Myślę ze masz kłopot z centralką(sprawdź najpierw kostkę przy centralce).Jeśli nie pomoże mógłbyś podjechać do gazownika i niech Ci podmieni centralkę dla pewności.

Pozdrawiam

Ps. Możesz sprawdzić ceny centralek http://www.drypa.pl/kategoria224_CENTRALKI_-_Do_wtrysku.html

W przypadku gdyby gazownik chciał Cię oskubać możesz kupić centralkę i sam ją zamienić (na wyłączonym zapłonie)

Opublikowano

jakie ciśnienie jak w butli jest normalny w swiecie pływak... który mierzy poziom gazu...

jest pływak ale w momencie zmiany ciśnienia zmienia się ilość diód na centralce czyli przy zmianie obciążenia

Opublikowano

Witam

talib skąd Ci się te teksty biorą!

W zbiorniku jest stałe ciśnienie,ponieważ gaz do parownika(reduktora) jest dostarczany rurką w stanie ciekłym.

Dopiero w parowniku zamienia się w gaz,a reduktor zabezpiecza jego stałe ciśnienie (w zależności od reduktora) .

Ciśnienie z reduktora jest znacznie mniejsze od tego panującego w zbiorniku.

Pozdrawiam

Opublikowano

biore to na chłopski rozum. to powiedz mi skąd takie zjawisko, że w momencie butowania zmniejsza sie ilość diód a w momencie o chwili kiedy bedziesz jechal ze stałym niskim obciążeniem się podniesie?[br]Dopisany: 15 Listopad 2010, 16:13_________________________________________________i dodam od siebie, że drażniące są te diody... bo w tych samych warunkach gasną przy innym przebiegu i ich ilość traktuje bardzo z przymrużeniem oka

Opublikowano

biore to na chłopski rozum. to powiedz mi skąd takie zjawisko, że w momencie butowania zmniejsza sie ilość diód a w momencie o chwili kiedy bedziesz jechal ze stałym niskim obciążeniem się podniesie?

Dlatego, że w momencie " butowania " auto przyspiesza gwałtownie i w tym momencie gaz zaczyna pływać po butli( prawo fizyki)

Opublikowano

Witam

Panowie wszystko się prawie zgadza tylko podczas ruszania hamowania diody nie mogą sobie gasnąć, a przy ruszaniu zapalać dodatkowe.Występuje coś takiego że jak zatrzymam auto na dłuższą chwilę na stromym podjeździe(zjeździe) to może się zapalić jedna dioda więcej(mniej).Albo tankując pusty zbiornik po włączeniu zapłonu nie zapalają się od razu wszystkie diody tylko dopiero po jakimś czasie(bywa że po przejechaniu kilkuset metrów).Takie jest poprawne działanie centralki.

Pozdrawiam

Ps."i dodam od siebie, że drażniące są te diody... bo w tych samych warunkach gasną przy innym przebiegu i ich ilość traktuje bardzo z przymrużeniem oka" To możne oznaczać że masz uszkodzoną centralkę.

Po tankowaniu do zgaśnięcia 1 diody może być różnica do 15km(zależne od dystrybutora i refleksu tankującego)

Następne diody gasną z tolerancją do 5km. Przynajmniej tak jest u mnie i jest to normalne.Inną kwestią jest po ilu kilometrach zaczynają gasnąć diody i czy jest to adekwatne do ilości gazu w zbiorniku (ale to akurat da się zmienić poprzez regulacje w centralnej jednostce).

Opublikowano

Chłopki wszystko może się zgadzać ale po odrobinie .

Mam teraz pół butli gazu czyli palą się 2 diody

Stanąłem autem pod wysokim podjazdem i miałem odrazo w parę sekund 1 dioda zapalona .

czyli przód auta był w górze a tył auta w dole.

po chwili podjechałem odwrotnie

czyli tył auta w górze a przód w dole i po sekundzie zapaliły się 4 diody.

Czyli wniosek nasuwa się jeden , bardzo szybko reaguje wskazówka na zegarze . czyli jest zepsuta. Podobne zjawisko można zaobserwować dotykając magnesem koło wskazówki , wskazówka szybko lata , taki magnes jest w środku i dzięki temu pokazuje nam stan gazu.

Wskazówka powinna bardzo wolno reagować na magnes,

Co do centralki to byłem u gazownika to mnie wy brechał :tongue4:

a ja :shocked:.

Pozdrawiam

Opublikowano

zadna z tych odpowiedzi nie jest prawdziwa. Też mnie to dziwiło bo mam podobnie

Butle masz w kole więc jest to zbiornik toroidalny. Zbiorniki te trudno skalibrować jesli chodzi o stan gazu.

Te diody nie mierzą ilości gazu w butli a ciśnienie jakie w niej panuje. Mniejsza ilość gazu automatycznie mniejsze ciśnienie.

W momencie jak dajesz jej buta to ciśnienie się zmniejsza bo zapotrzebowanie na gaz sie zwieksza. Sprawdź to w prosty sposób. Jak bedziesz miał już końcówke gazu daj jej w piec to pewnie zapika i przerzuci na benzyne.. a potem delikatnie muskając gaz przerzuć na LPG to jeszcze troche przejedziesz km. :) PS. ja w ogole sie przestałem tymi diodami sugerować... patrze tylko na licznik km

i tu własnie kolega ma racje bo kiedys tez przerabiałem ten temat az trafiłem do gazownika który potrafił to wyjasnic :good:
Opublikowano

Bzdury, bzdury, i jeszcze raz bzdury!! W zbiorniku gaz jest praktycznie pod jednakowym ciśnieniem. Ciśnienie nie zależy od ilości gazu w butli (chyba, że mówimy o chwili całkowitego wyjeżdżenia), ale od temperatury !! Gdy dajesz buta, to ciśnienie jedynie może się zmniejszyć w reduktorze, gdy nie wyrabia! Nigdy nie w butli!

Zapika i przerzuci na benze, bo sekwencja jest tak ustawiona, że musi mieć jakieś minimalne ciśnienie gazu na reduktorze. Gdy spada poniżej (filtr przypchany, brak gazu) automatycznie przerzuca na benzyne. Ale tylko w tym wypadku.

Poszukajcie był niedawno temat, że koledze coś chrobotało w butli. Okazało się, że to pływak wykonywał takie ruchy. Zbiorniki benzyny są w odpowiedni sposób zabezpieczone, żeby wszelkie przeciążenia nie wpływały w zbyt mocny sposób na wskazania wskaźnika. A jeśli chcecie się przekonać, to wstawcie miskę z wodą na tylne siedzenie, nalejcie 1/3 wody i przejedzcie się... ;)

Opublikowano

Mam tak samo jak koledzy wyżej, diody reagują mi tylko jak auto jest w przechyle.

Ale ja mam w d...e ten wskaźnik bo i tak wiem kiedy mi zapiszczy że brak gazu.

Przykład przejadę ok 200 km i mi się pali rezerwa, a tak naprawdę to ma połowę baku. To jest do ustawienia na kompie ale mam takiego gazownika że chyba nie umie liczyć i nie wie jaką podać wartości na odpowiednią diodę.

Opublikowano

Witam

Nie uważam żebym miał jakąś wyjątkową instalacje ,ale wszystko gra jak w zegarku.

" sebaa-Poszukajcie był niedawno temat, że koledze coś chrobotało w butli. Okazało się, że to pływak wykonywał takie ruchy." Naprawdę gratuluję słuchu ,albo współczuję (w dobie wszechobecnego hałasu to raczej udręka) żeby usłyszeć przesuwanie się szczoteczki po zwojach drutu oporowego. - "sebaa- Zbiorniki benzyny są w odpowiedni sposób zabezpieczone, żeby wszelkie przeciążenia nie wpływały w zbyt mocny sposób na wskazania wskaźnika."- Uważasz że ktoś kto profesjonalnie zajmował się instalacją gazową nie zadbał o taki szczegół-mając jakiś wzorzec o którym wspominasz?. Rzeczywistość w jakiej funkcjonuje większość użytkowników gazu temu przeczy.Myślę że jeżeli komuś coś nie funkcjonuje tak jak powinno i nauczył się z tym funkcjonować jest rzadkością.

Inną kwestią jest brak świadomości jak powinno poprawnie funkcjonować nasze urządzenie za które płacimy niemałe pieniądze.

Mój gazownik twierdził że wydziwiam i szukam dziury w całym (piszę w czasie przeszłym bo już zwinął interes), ale nie myślcie że to przeze-mnie(no może przez takich jak ja).

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...