Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Auto długo kręci po dłuższym postoju, czy to pompka paliwa?


zbyszek512

Rekomendowane odpowiedzi

peter1983 - samo przełączenie na Pb nic nie da bo jeśli masz nieszczelnośc gaz nadal będzie przedostawał Ci się do kolektora ssącego, musisz zakręcic zawór w butli i wypalic resztki gazu z układu[br]Dopisany: 26 Listopad 2010, 09:32_________________________________________________honzik07 - co to za listwa to ja nie wiem ale mam fotkę bo ją rozbierałem w zeszłym roku i wymieniałem zaworki bo mi sie te gómki poodrywały , może ktoś powie co to jest za monstrum? :mysli:

05032010922.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu.Ja mam ten sam problem ,ale autko ma trudności z odpaleniem jak stoi na dworze przy mroznej pogodzie,natomiast jak stoi w garażu pali od pierwszego strzału.Wieć jaki może mieć wpływ na tą sytuacje nieszczelna listwa od instalacji gazowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie o to mi chodziło dlatego napisałem zeby zgasic na pb

jak gasisz silnik na benzynie to w instalacji LPG dalej pozostaje ciśnienie gazu, dlatego zaleciłem odłączenie przewodu od elektrozaworu aby odciąć dopływ LPG i wypalić to co jest w instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli jest to wina listwy to wystarczy przed zgaszenim auta na chwile przełaczyc na pb bo zostanie wypalony z bezyna gaz który ona przepusci z przewodu gazowego ale jesli przepuszcza którys z zaworków np.filterek, butla to owszem tak jak kolega napisał pomorze tylko zakrecenie butli Ta listwa na fotce to matrix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj postanowiłem rozkręcić listwe i ze zdziwieniem zobaczyłem, że znajdują się w niej 3 urwane gumki z zaworków, które musiały zostać w listwie po ostatniej wymianie 4 zaworków (widać je na zięciu, są bez gumeczek). Usunąłem je i mam nadzieje , że to któraś z nich podpierając zaworek powodowała uchodzenie gazu do kolektora ssącego. Jutro z rana będzie próba :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...