Jarek Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 witam tzn .kiedy moge konkretnie przyspieszac bo nie mam wskaznika temperatury oleju? czy np.jak tepmeratura wody ma 70 st to juz jest wystarczajacy moment? czy musze czekac do 90st? pozdro
Pikuś Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Jarek, ja tak juz przy 70 to troche cisne ale do konkretnego deptania czekam do ponad 80. Olej chyba szybciej sie nagrzewa niz plyn. Zalezy tez czy juz wczesniej gdzies jezdzilem czy to przy pierwszym odpaleniu.
Sprinter Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Nawet pierwsze wskazania 90 stopni nie oznaczają porządnego nagrzania oleju (szczególnie w takim klocu jak 2,5 V6), także staraj się go nie pałować przed temp. wody poniżej 90 stopni, a potem też mu jeszcze daj trochę czasu zanim dojdzie do właściwych warunków pracy.
spanky Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Nawet pierwsze wskazania 90 stopni nie oznaczają porządnego nagrzania oleju (szczególnie w takim klocu jak 2,5 V6), także staraj się go nie pałować przed temp. wody poniżej 90 stopni, a potem też mu jeszcze daj trochę czasu zanim dojdzie do właściwych warunków pracy. dokadnie .... ja zaczynam gniecenie autka :twisted: gdy od dłuższego czasu temp płynu wynosi 90 stopni .....
M@rcus Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Z mojego doświadczenia, temperatura cieczy momentalnie osiąga 90 stopni, ale mija jeszcze sporo czasu, zanim olej osiągnie temperaturę roboczą (mam wskaźnik) :mrgreen: .
bratpit Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Opublikowano 27 Sierpnia 2006 dokadnie .... ja zaczynam gniecenie autka :twisted: gdy od dłuższego czasu temp płynu wynosi 90 stopni ..... Ja czynie dokładnie tak samo temp płynu 90C to wtedy zerkam na olej który nagrzewa się wolniej i jak dochodzi do 80 na wskażniku wtedy nieszczędze w innym przypadku tylko do 2000 obr/min
Gość Murzyn Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Olej chyba szybciej sie nagrzewa niz plyn. oj niestety duzo duzo wolniej...woda w miare szybko osiaga 90C...olej wtedy jeszcze jest chlodny. troche czasu musi uplynac zanim olej podskoczy powyzej 70C... a mam jeszcze pytanko do tego tematu...jadac ostatnio z KR do Zabrza...caly czas 200-210 (hehe zwalniajac na bramkach) zauwazylem ze temp oleju podskoczyla do 120C (przewaznie przy wolniejszej jezdzie ma 100) wydaje sie to normalne (wieksze opory,tarcie szybsze smarowanie itd) ale chcialem potwierdzic
Gość zdeniu Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 mając MFA jeszcze w byłym MKII tez pokazywało mi tam temp.oleju i powiem ci że prawie zawsze dochodziła do 120C tylko że tam nie jeździłem na innym biegu po mieście jak 3 i zawsze powyżej 3500obr/s :mrgreen: pięknie to buczało :twisted:
Kamill Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Jak tata mial a6 2.5TDI to na trasie po wyjezdzie z garazu olej osiagal temp (nie pamietam ile st, ale stabilną) po ok 25-30km jazdy, woda osiagala 90st raczej standardowo po ok 5km.
damos Opublikowano 2 Września 2006 Opublikowano 2 Września 2006 Olej chyba szybciej sie nagrzewa niz plyn Nic bardziej mylnego. U mnie, kiedy "woda" ma 90 st. to wskazówka oleju dopiero drgnie i rusza do 70 st.C.
Jaro Opublikowano 2 Września 2006 Opublikowano 2 Września 2006 Zgdaza sie woda duzo szybciej nagrzewa sie od oleju . dlelikatne deptanie mozna zaczynac od 70 stopni wody ale aby dobrze dawac w rure trzeba pojezdzic troche w temperaturze 90 stopni wody
Pikuś Opublikowano 3 Września 2006 Opublikowano 3 Września 2006 Ile jeszcze osob napisze to samo, ze woda szybciej sie nagrzewa niz olej?? Chyba juz jasne wiec zbedne sa takie komentarze. Ja miernika nie mam i tylko bya to moja sugestia.
Gość zdeniu Opublikowano 3 Września 2006 Opublikowano 3 Września 2006 skoro wszystko jasne to zamykamy
Rekomendowane odpowiedzi