Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFB] Przy ilu obrotach ma właczyć się turbina??


Izu

Rekomendowane odpowiedzi

To nie może być miejsca ,że masz odcięcie paliwa przy 3,5k, ja śmiało swoją kręcę do 4,2k obr. ale wtedy już nie przyśpiesza. musisz podpiąć auto pod VAG-com , najlepiej podjedź do specjalisty. zresztą koledzy we Wrocku znają się na dieslach ,to ich poproś a napewno pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie przy ilu obrotach ma włączyć sie turbina ??

bo u mnie przy 3500 odcinany jest dopływ paliwa :thumbdown: , czy to wina turbiny??

zrob porzadna diagnoze Vag'iem bo piszesz "smieszne rzeczy" ... ;)

p.s turbulum włączona ;) jest od momentu uruchomienia silnika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spanky ma święta rację.

Turbina pracuje cały czas (od chwili odpalenia silnika).

Też wcześnie myślałem, że włącza się przy 3000 obrotów, ale to niestety nie jest prawdą.

Uświadomił mnie nasz klubowy fachowiec Rogalotti i ja jemu wierzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wiadomo, że turbina chodzi cały czas ale koledze chodziło chyba o moment kiedy auto dostaje "kopa", a wyraznie czuć to na "obrotach", i tu było pytanie, przy jakich obrotach? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wallbash: Widzę ze ciężko tu być początkującym forowiczem, zadąłem trochę nie fortunnie pytanie nie znam sie za bardzo na TDi bo jeździłem całe życie benzynami bez turbiny, chodzi mi o to ze nie czuć w ogóle momentu kiedy auto dostaje kopa. Auto aktualnie jest u mechanika zobaczymy co zrobi ma narzazie przeczyścić turbinę (bo auto stało 3 miesiące) a na kompie ponoć jest ustawiany ciągle na bieżąco, jeśli sie nie uda to jaki polecacie warsztat we wrocku gdzie będę pewny ze będzie ok i żeby mnie nie skroili strasznie bo ja biedny student a auto kupiłem bo była okazja w szwajcarji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AFB porządnego kopa dostaje od około 1800-2000rpm. A tak poza tematem, to AFB jest dosyć drogim w utrzymaniu silnikiem, wiem coś o tym :) Kupowanie takiego auta bez jakiegoś zapasu w portfelu nie jest najlepszym pomysłem, ale mam nadzieje że to nic poważnego, bo odcinka przy 3500rpm nie jest czymś normalnym, u mnie kręci sie do ponad 4000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie bardzo różne, zależy jak sie jeździ :) Przez pierwsze 100km po mieście wyszło mi 13l ale jeździłem raczej mało oszczędnie ;) Później miałem około 10l, a teraz jak już sie uspokoiłem pali mi 9l, a w trasie 7l. Mam skrzynie tiptronic, w manualu wyjdzie troche mniej. Co do oleju to tylko syntetyk do tego silnika. Ja mam jakiegoś Mobila, nie pamiętam już dokładnie jakiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AFB porządnego kopa dostaje od około 1800-2000rpm. A tak poza tematem, to AFB jest dosyć drogim w utrzymaniu silnikiem, wiem coś o tym :) Kupowanie takiego auta bez jakiegoś zapasu w portfelu nie jest najlepszym pomysłem, ale mam nadzieje że to nic poważnego, bo odcinka przy 3500rpm nie jest czymś normalnym, u mnie kręci sie do ponad 4000.

Czyli mając tą a4 mam się liczyć z ciągłymi wydatkami, naprawami, grzebaniem, inwestowaniem, to co to za fura zero radości tylko problemy? Poprzedni miałem mitsubishi i raz zmieniłem olej i klocki za 50.000. Koszt 400zł.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to mi chodziło. Kupe kasy trzeba wydać dopiero jak coś sie popsuje, albo jak trzeba wymienić np. rozrząd, bo części do tego silnika są dosyć drogie, a tak na codzieć to jak z każdym innym autem, jak dbasz to sobie bezproblemowo jeździsz przez wiele km, a rodości z 2,5 V6 pod maską jest co nie miara :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puki co rozrząd mam zmieniony, te wałki,pompa paliwowa, przepłukane wtryski, pompa nowa (znaczy regeneracja w boschu), i póki co mam nadzieje ze gdy chłopaki w warsztacie uporają sie z tym chronicznym brakiem mocy będzie wszytko ok, spodziewam sie naprawy turbiny ale to się jeszcze okaże bo mechanik twierdzi ze jak samochód stał 3 miechy to turbina mogła sie zablokować od syfu. [br]Dopisany: 11 Listopad 2007, 16:55 _________________________________________________Sprawa dalej ma sie tak na stole turbina wyczyszczona działa poprawnie gdy założona do auta nie włącza się, w poniedziałek jedzie na vag`a mam nadzieje ze to da pozytywne rezultaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa była taka ze on mi naprawiał silnik wymieniał pompę paliwową i rozrząd oddał mi auto ale mówił ze jak coś to mam z powrotem zostawić,pojeździłem tydzień ale turbina nie działała wiec oddałem obiecał "ze jak zaczął to nie odda póki nie zrobi do końca" więc to jego problem, na kompie nie pamiętam teraz jak on sie nazywa teki serwisowy przenośny boscha wyszło ze turbina dlatego ja czyścił. Teraz już na tym nie pokazuje błędu ale nie działa dlatego jedzie na vag`a.

Kolina : znasz jakiegoś dobrego mechanika do tdi we wrocku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...