majuDJ Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Jakieś 2 tygodnie temu siadł mi alternator, przejeździłem w sumie bez ładowania jakieś 15-20km po mieście. Samochód czekał na naprawę jakieś 7dni. Później pojechałem autem do mechanika i ten stwierdził ze nie ma ładowania do alternator do wymiany. Zresztą z jego usług nie jestem zadowolony, co opisałem w dziale. Ale zastanawia mnie że po odbiorze auta z zregenerowanym alternatorem , mój Audik jak by gorzej zapala , dawniej nawet przy -20C za pierwszym strzałem, a teraz przy -5C tak za 3 strzałem. Czy to wina akumulatora który został rozładowany do pewnego stopnia i wszystko wróci do normy po przejechaniu jakiegoś dłuższej trasy w czasie której podładuje alternator akumulator ( np 100km)??? Teraz przejechałem po mieście jakieś 30km i nie widzę poprawy. Świece miałem wymieniane rok temu na Beru i max co na nich zrobiłem to 15tys km, a przed awaria jakiś miesiąc temu pali od strzała.
harley22 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Spróbuj podładować akumulator i zobaczysz czy będzie poprawa w zapalaniu. A może coś pogrzebał więcej Trzeba by jeszcze zmierzyć ładowanie jak alternator po regeneracji ładuje.
majuDJ Opublikowano 25 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2011 Dobrze zmierzę to jak będę w domu bo nie mam miernika w tej chwili w Lbn.
kileeer Opublikowano 25 Stycznia 2011 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Jakieś 2 tygodnie temu siadł mi alternator, przejeździłem w sumie bez ładowania jakieś 15-20km po mieście. Samochód czekał na naprawę jakieś 7dni. Później pojechałem autem do mechanika i ten stwierdził ze nie ma ładowania do alternator do wymiany. Zresztą z jego usług nie jestem zadowolony, co opisałem w dziale. Ale zastanawia mnie że po odbiorze auta z zregenerowanym alternatorem , mój Audik jak by gorzej zapala , dawniej nawet przy -20C za pierwszym strzałem, a teraz przy -5C tak za 3 strzałem. Czy to wina akumulatora który został rozładowany do pewnego stopnia i wszystko wróci do normy po przejechaniu jakiegoś dłuższej trasy w czasie której podładuje alternator akumulator ( np 100km)??? Teraz przejechałem po mieście jakieś 30km i nie widzę poprawy. Świece miałem wymieniane rok temu na Beru i max co na nich zrobiłem to 15tys km, a przed awaria jakiś miesiąc temu pali od strzała. a możę alternator ciężej chodzi poprostu po regeneracji? I akumulator poprostu ma na co zużyć enerię aby kopnąć silnikiem. Wczesniej szczotki były bardziej zużyte i mniejsze obciążenie było na alternatorze a teraz pewnie większe.
majuDJ Opublikowano 25 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2011 No mam nadzieje ze wróci to do normy jak przejadę z kilka razy większa trasę. Ale jak coś to jeszcze sprawdzę napięcia na akumulatorze i alternatorze .
grzegorzmen Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Zużycie szczotek niema wpływu na siłę potrzebną do obrócenia alternatorem , co innego łożyska (krzywo skręcony alternator , albo ukrzywdzony wirnik) Sprawdź jeszcze świece żarowe czy grzeją
michal78911987 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 majuDJ podaję tylko linki do innych for bo Twoja obecność robi się już nudna. Na każdym forum zakładasz takie same tematy robiąc niepotrzebny śmietnik... Czy Ty naprawdę nie widzisz jakie robisz z siebie pośmielisko?? Podaję te linki również dla Ciebie bo na tamtych forach Ci wszystko dokładnie wyjaśnili. http://www.lkaudi.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?p=8260#8260 http://vaglublin.pl/viewtopic.php?p=63146#63146 http://lkt.pl/viewtopic.php?p=216593#216593 Sądzisz, że teraz ktoś Ci poleci jakiegoś mechanika, lub zaoferuje swoje usługi?? Bo ja wątpię. Powiem Ci od siebie, że mam taki sam motor jak Ty i miałem podobny problem jak mi się rozładował aku w Kronach, ale jak wróciłem do Polski wszystko wróciło do normy. Nie szukaj mechanika odrazu i zakończ pisanie typu: majuDJ napisał/a: Później pojechałem autem do mechanika i ten stwierdził ze nie ma ładowania do alternator do wymiany. Zresztą z jego usług nie jestem zadowolony, co opisałem w dziale. bo tamte tematy Ci administratorzy pozamykali, więc lepiej nie zaczynaj znowu jakiejś chorej wojny bo to się mija z celem. Masz problem to pisz o problemie, a nie o tym co bylo gdzieś tam, kiedyś tam... Przejedź 1000km i jeżeli problem nie zniknie to wtedy napisz. majuDJ, polecę Ci mechanika z którego pracy będziesz zadowolony na 100%. Nie robi na odwal, da Ci odrazu do ręki gwarancję, da Ci fakturę lub paragon wedle Twojego uznania, a jeżeli będziesz chciał poczekać aż zrobi to dostaniesz kawę, bądź herbatę i do tego ciastka. Siądziesz sobie wygodnie w pokoju z telewizorem i sporą szafką z gazetami i spokojnie poczekasz aż zrobią Ci autko Sam byłem i niego jak zakładali mi przedni zderzak i powiem szczerze, że traktują klijenta bardzo porządnie Musisz pojechać na ulicę Piasecką i tam jest taki ogromny autoryzowany serwis samochodów Volkswagen, Audi Podam Ci również godziny otwarcia żebyś potem nie napisał im negatywnej opinii, że pojechałeś a tam było zamknięte poniedziałek - piątek: 7:00 - 18:00 sobota: 8:00 - 14:00 niedziela: nieczynne
markus85 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Bez kitu gdzie by nie wejść na jakie forum to Twój temat, sprawdź najpierw świece, aku alternator musiał by mieć masakryczne obciążenie, poza tym po chwili był by gorący jak by coś w nim nie tak złożone było.
marewel Opublikowano 27 Stycznia 2011 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Altek nie ma nic do odpalania,chyba ze poprzedni porostu nie doładowywał aku i ten padł. Zaraz będzie kolejny temat,czy ciśnienie w oponach ma wpływ na odpalanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się