hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Kupiłem na fakturę VAT. I taką samą wystawiłem raiffeisen leasing. Wydaje mi się że jak jest faktura VAT to ja nie powinienem ponosić kosztów ewentualnego nieopłaconego podatku VAT na ten samochód ale dokładnie nie wiem jak to jest), ąz tak się nie znam na tych papierkach ;/ Jak miałeś pełną f-rę a auto już jest w leasingu to możesz być spokojny. Jaki masz całkowity koszt leasingu w %
slashromester Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 Koszt całkowity leasingu to około 119%
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Koszt całkowity leasingu to około 119% Masz w tym ubezpieczenia czy płaciłeś dodatkowo? Można było taniej załatwić
slashromester Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 pomyliłem się całkowity koszt to około 110-111% przy 3 latach finansowania, 120% to w kredycie wychodzi mniej wiecej
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 pomyliłem się całkowity koszt to około 110-111% przy 3 latach finansowania, 120% to w kredycie wychodzi mniej wiecej no teraz lepiej wygląda
MikeB7 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 ale kupiłeś samochód na fakturę VAT gdzie masz wyszczególnioną kwotę netto + 23 % VAT ? jeżeli tak to możesz być spokojny o VAT
slashromester Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Opublikowano 1 Lutego 2011 Samochód jest zarejestrowany na osobowy, jednak wcześniej był jakoś rejestrowany jako pomoc drogowa Był zarejestrowany na DJE. Fakturę wystawiła mi spółka z Piechowic ( powiat jeleniogórski) mi 23% gdzie mam wyszczególniona wartość netto pojazdu i kwotę podatku 23% vat. Otrzymałem od nich wszystkie niezbędne dokumenty do rejestracji. Firma leasingowa sprawdzała dokładnie te wszystkie dokumenty. I w końcu samochód im odsprzedałem, oni zarejestrowali, a ja jestem leasingobiorcą. I teraz po waszych wypowiedziach szczerze mówiąc nie wiem czy ja nadal moge mieć jakieś nie przyjemności ? Czy możliwe że będę musiał płacić za to auto de facto jeszcze raz VAT ? Czy to oznacza że w tej chwili będzie strach pojechac np. tym samochodem do niemiec żeby go nie zabrali ?
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Samochód jest zarejestrowany na osobowy, jednak wcześniej był jakoś rejestrowany jako pomoc drogowa Był zarejestrowany na DJE. Fakturę wystawiła mi spółka z Piechowic ( powiat jeleniogórski) mi 23% gdzie mam wyszczególniona wartość netto pojazdu i kwotę podatku 23% vat. Otrzymałem od nich wszystkie niezbędne dokumenty do rejestracji. Firma leasingowa sprawdzała dokładnie te wszystkie dokumenty. I w końcu samochód im odsprzedałem, oni zarejestrowali, a ja jestem leasingobiorcą. I teraz po waszych wypowiedziach szczerze mówiąc nie wiem czy ja nadal moge mieć jakieś nie przyjemności ? Czy możliwe że będę musiał płacić za to auto de facto jeszcze raz VAT ? Czy to oznacza że w tej chwili będzie strach pojechac np. tym samochodem do niemiec żeby go nie zabrali ? Jedyne co będziesz płacił to raty leasingowe. Nie jesteś właścicielem pojazdu tylko leasing. Skończcie drążyć już temat, nie ma co ....
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Po co te dywagacje. Właścicielem auta jest leasing !!!
reniek Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Po co te dywagacje. Właścicielem auta jest leasing !!! Nie bede sie wymądrzał bo sie nie znam na tym, ale mimo że włascicielem jest leasing to kupił on to auto od slashromester. Wiec gdyby leasing byl stratny na tym w przypadku konfiskaty auta lub przymusu zaplaty zaleglych podatkow z odsetkami to domyslam sie ze bedzie sie domagal rekompensaty od osoby od ktorej kupil to auto. Kiedys byl taki przypadek. Facet w niemczech wzial auto w leasing czy kredyt, przestal go splacac i sprzedal auto handlarzowi z polski. Ten odsprzedal dalej polakowi, ktory przed kupnem sprawdzil czy auto nie jest kradzione. Wszystko bylo ok wiec bez problemu autko zarejestrowal. Po jakims czasie jak w niemczech nie byly placone raty firma zglosila ze auto zostalo skradzione bo nie moga go zlokalizowac. Przy kontroli w polsce wyszlo ze autko jest kradzione i zabrali z powrotem do niemiec mimo wszystko ze przy rejestracji nie bylo problemow i wlasciciel w polsce byl czysty. Skonczylo sie na tym ze wytoczyl sprawe wlascicielowi komisu bo zostal bez auta i pieniedzy. Juz nie pamietam czy kase odsyzkal ale w twoim przypadku bym tak nie spal do konca spokojnie. Jesli kupuje sie auto po takich kombinacjach to trzeba byc gotowym na wszystko. NIE MA OKAZJI !!! Taka jest prawda
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Facet w niemczech wzial auto w leasing czy kredyt, przestal go splacac i sprzedal auto handlarzowi z polski. Nie ma takiej możliwości. Lepiej nic już nie pisz....
snajper1998 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 wiecie co.... co osoba to inna teoria , raz sie glosi ze to ostatnia osoba ma przewalone po przekrecie i ona bedzie musiala placic ,z drugiej strony piszecie ze leasing nie bedzie odpowiadal bo pokaze papiery ze kupil od kolegi slashromester, ktory notabene ma papiery ze kupil na pelna fakture vat od kogos innego itd.
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Czas chyba skończyć temat ... na koniec 1. Leasing przy otrzymaniu f-ry sprawdza sprzedawcę ( w tym przypadku obecnego właściciela) 2. Sprawdza czy zostały opłacone wszelkie "formalności" (akcyza, etc) 3. Sprawdza auto Jak uznaje, że może je kupić to robi leasing. Więc kolego życzę miłego użytkowania i szerokości a jakiś mod niech to zamknie.
Flyer Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 hornet zajmuje sie leasingiem, wiec sluchajcie go...
snajper1998 Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 wlasciwe to nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego auta leasing nie kupil bezposrednio od od tej firmy z jeleniej gory czy jakos tak. po co wywalac taka gotowke zeby ja za chwile odebrac od leasingu, po co takie kombinowanie?
hornet Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 wlasciwe to nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego auta leasing nie kupil bezposrednio od od tej firmy z jeleniej gory czy jakos tak. po co wywalac taka gotowke zeby ja za chwile odebrac od leasingu, po co takie kombinowanie? Jest takie coś jak leasing zwrotny :gwizdanie: [br]Dopisany: 02 Luty 2011, 00:32_________________________________________________ hornet zajmuje sie leasingiem, wiec sluchajcie go... nie wiedziałem, że trzeba im pisać prostoliniowo :polew:
reniek Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Nie ma takiej możliwości. Lepiej nic już nie pisz.... :decayed Nie kozacz tak bo było o tym w telewizji i chodziło o Audi Q7
hornet Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 Nie ma takiej możliwości. Lepiej nic już nie pisz.... :decayed Nie kozacz tak bo było o tym w telewizji i chodziło o Audi Q7 telewizja kłamie Miałeś kiedyś styczność z instytucjami finansowymi ??? Wiesz co się robi ? Prosty przykład - w zakupie kontrolowanym kiedyś dziewczynka kupowała swifta ( którym jeździł znajomy pracujący w komisie na okęciu i jeszcze wtedy była biały) jak g kupowała był zielony a kownacki wciskał że lakier ori więc nie piardol mi tu. Może gość się wjebał na minę i zgonił na firmę finansującą.
KERCZI Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 oczywiscie ze jest leasing zwrotny, ale zgodzisz sie chyba ze ma sens cos takiego w przypadku przywiezienia samochodu z za granicy a nie robiac taka akcje na miejscu...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się