Meetingi KUJAWSKO-POMORSKIE

[Artur82]

Naowek ale zrozum tak sie nie da!!!! sam o tym dobrze wiesz ...przyjdzie czas to ustalimy na nastepny w Bydzie i to narazie niech wystarczy!!

PS. Zuza dzis Ty i Twoje auto "byliscie" atrakcja spota i to dale Ciebie za atrakcje

Artur, szkoda, że się tak szybko ulotniłeś, następnym razem wymyślę coś lepszego niż tylko guma...[br]Dopisany: 31 Maj 2010, 00:39_________________________________________________

Pić to ja mogę z każdym w pracy, bo taki mam głupi zawód

daj na priv namiary gdzie pracujesz

To wcale nie jest śmieszne. Mam najgłupszy zawód świata.

Zuzka trzymam Cie za slowo...Powaznei wszyscy to przeczytaja i poswiadcza...

...jesli tylko czas pozwoli to nastepnym razme jade z Toba na wspinaczke

[Gość -makaveli-]

Zuzk@ jak możesz pic z każdym w pracy to nie taki głupi zawód

[Zuzk@]

Każdy tylko gada i ma pretensje do całego świata, ale sam nic nie zaproponuje. Żałuję, że przez najbliższe dwa weekendy jestem na wyjazdach, bo wykorzystałabym to, co mnie kiedyś na potrzeby zawodu nauczyli.

Przede wszystkim, każdy gada tylko o smyczach i ramkach. Ok, fajnie, identyfikacja klubu, ale nie temat - rzeka. Czy mamy tylko o tym gadać, czy nasza znajomość ma polegać też na dobrej zabawie???

Rozumiem, że każdy jest dorosły, ma pracę, prywatne życie, ale poświęcić kilka godzin w miesiącu dla znajomych i dla dobrej zabawy, to chyba nie jest wyrzeczenie???

Wydaje mi się, że powinniśmy zacząć od omawiania budżetu i tego, kto na co może sobie pozwolić. Każde z nas by mieć swoje A4 poświęciło wiele i bardzo się to ceni. Nie każdy zarabia kokosy i stać go na wszystko, dlatego planując wspólne spotkania powinniśmy mieć to na uwadze. Wypad klubem na Mauritusa (jak zaproponował K.) nie wchodzi w grę, ale na inne atrakcje można zaoszczędzić rezygnując z dwóch browarów...

[Gość -makaveli-]

Każdy tylko gada i ma pretensje do całego świata, ale sam nic nie zaproponuje. Żałuję, że przez najbliższe dwa weekendy jestem na wyjazdach, bo wykorzystałabym to, co mnie kiedyś na potrzeby zawodu nauczyli.

Przede wszystkim, każdy gada tylko o smyczach i ramkach. Ok, fajnie, identyfikacja klubu, ale nie temat - rzeka. Czy mamy tylko o tym gadać, czy nasza znajomość ma polegać też na dobrej zabawie???

Rozumiem, że każdy jest dorosły, ma pracę, prywatne życie, ale poświęcić kilka godzin w miesiącu dla znajomych i dla dobrej zabawy, to chyba nie jest wyrzeczenie???

Wydaje mi się, że powinniśmy zacząć od omawiania budżetu i tego, kto na co może sobie pozwolić. Każde z nas by mieć swoje A4 poświęciło wiele i bardzo się to ceni. Nie każdy zarabia kokosy i stać go na wszystko, dlatego planując wspólne spotkania powinniśmy mieć to na uwadze. Wypad klubem na Mauritusa (jak zaproponował K.) nie wchodzi w grę, ale na inne atrakcje można zaoszczędzić rezygnując z dwóch browarów...

nadajesz się a prezesa

[Zuzk@]

Naowek ale zrozum tak sie nie da!!!! sam o tym dobrze wiesz ...przyjdzie czas to ustalimy na nastepny w Bydzie i to narazie niech wystarczy!!

PS. Zuza dzis Ty i Twoje auto "byliscie" atrakcja spota i to dale Ciebie za atrakcje

Artur, szkoda, że się tak szybko ulotniłeś, następnym razem wymyślę coś lepszego niż tylko guma...[br]Dopisany: 31 Maj 2010, 00:39_________________________________________________

Pić to ja mogę z każdym w pracy, bo taki mam głupi zawód

daj na priv namiary gdzie pracujesz

To wcale nie jest śmieszne. Mam najgłupszy zawód świata.

Zuzka trzymam Cie za slowo...Powaznei wszyscy to przeczytaja i poswiadcza...

...jesli tylko czas pozwoli to nastepnym razme jade z Toba na wspinaczke

Artur, uważaj i przemyśl co piszesz, bo ja jestem bardzo konsekwentna. BTW argumentu braku czasu nie kupuję...

[Artur82]

a co bys wykorzystala Zuza??

ok to juz tego argumentu nie uzywam i poddaje sie Tobie

[Gość -makaveli-]

zobaczycie miejscówke w Strzelcach Dolnych....tam tak się ubawimy że będziemy musieli przejść operacje plastyczną żeby przestać się śmiać

[Zuzk@]

czy każdy facet musi mi się poddawać? czuję się jak w robocie...

[Artur82]

:polew: kazdy...

[Gość -makaveli-]

czy każdy facet musi mi się poddawać? czuję się jak w robocie...

to są faceciki...ja jestem facetem i się nie poddaje

[Zuzk@]

a co jest w strzelcach dolnych???

[Reniu]

Czytam i nie wierze Chwilę człowieka nie było a tu jakieś przydzialania funkcji i rozliczanie z dokonać (lub niedokonań )

I na kolejny wyjazdy jeden wyznaczony gosc jedzie przodem i jego sie trzymamy a nie jakies mijanki itd...kto wycisnie wiecej...spytaj Tomka jak rowniotko sobie wracalismy i bylo ok...

Dokładnie, jestem absolutnie przeciwny zapierdalaniu ile fabryka dała, tylko po to by sobie lub komukolwiek udowodnić, że jest się hardcorem

Nie zpominajmy ze Majki jest prezesem sekcji kuj-pom i sluchajmy sie jeden osoby a nie...jakies rewolucje...i jeszcze jedno jak komus spoty stane nie odpowiadaja to przeciez na lince go na spota nie ciagniemy

Wiesz, tu nie ma prezesa, niektórzy tak mówią na Majka, by mu sprawić przyjemność

Ale koleżanki i koledzy, nie o to tutaj chodzi. Nie ma sensu dzielić nas na starszaków i świeżaków, połaczyła nas pasja, sympatia do marki i nie kłóćmy się o pierdoły.

Rozumiem, że każdy jest dorosły, ma pracę, prywatne życie, ale poświęcić kilka godzin w miesiącu dla znajomych i dla dobrej zabawy, to chyba nie jest wyrzeczenie???

Wiesz, niektórzy muszą sobie pobiegać w jakimś survivalu a innym wystarcza spotkanie przy autach Ja jestem bardzo happy jak uda mi się dotrzeć na spota i nie musi być wypełniony atrakcjami

[Zuzk@]

No okej. W takim razie przyjmijmy, że z Arturem zawarliśmy pakt i teraz wszystkich będziemy w to wciągać!!!

[Gość -makaveli-]

a co jest w strzelcach dolnych???

wiejski kimat...boisko do pilki,siatki,stoliki i ławki z drewna,sady owocowe,parking na polanie itd

[Artur82]

wedzialem wiedzialem ze Reniu cos madrego napisze i za to GOSCIA SZANUJE!!!!!!! :notworthy:

[Gość -makaveli-]

AVE Reniu

[Zuzk@]

Reniu, kto tu mówi o survivalu??? Napisałeś jakbyś miał co najmniej z siedemdziesiątkę. Nikt do niczego nie zmusza, to ma być dobra wola każdego. Pierwszą zasadą jest dobra zabawa.

[Artur82]

popostu niech jest jak jest a kto moze wiecej ten da z sibie wiecej [br]Dopisany: 31 Maj 2010, 01:00_________________________________________________ja koncze bo rano nie wstane do pracy :polew: ale powiem na koniec...JEST DOBRZ A BEDZIE JESZCZE LEPIEJ

[Zuzk@]

A spotkanie przy autach to ja mogę sobie zorganizować w każdej chwili w salonie AUDI. To było złośliwe...

[Reniu]

Reniu, kto tu mówi o survivalu??? Napisałeś jakbyś miał co najmniej z siedemdziesiątkę. Nikt do niczego nie zmusza, to ma być dobra wola każdego. Pierwszą zasadą jest dobra zabawa.

Nie traktuj tego tak dosłownie, po prostu każdy ma inną definicję dobrej zabawy