daciek1 Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 Witam! Mam taki problem, ostatnimi czasy na dużym mrozie nagle po odpaleniu (-10C) zaczął mi dymić na biało, chmura dymu. Pojechałem do mechanika i powiedział, że to odma. Wyczyścił i ok wszystko działało do następnego mrozu, znowu to samo, dym, smród spalonego oleju. Znowu odma, ale dowiedziłem sie również, że pompa oleju na dużym mrozie nie domaga. Dzisiaj znowu mróz i sytuacja sie powtarza. Dzieje się tak tylko na dużym mrozie. Mam pytanie czy rzeczywiście może to być wina pompy oleju, zatkanego smoka? Olej mam mobil 1 5W50, na Vag zero błędów. Turbo raczej dobre, pompuje 0,6 bara. Pozdrawiam
KYLOMC Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 jak by to był olej spalany to było by niebiesko z tyłu a biało to raczej para (w tłumikach masz trochę wody i ona tak paruje )chyba to normalna sprawa ,bynajmniej u mnie to tez jest A jak by był smok zatkany to kontrolka oleju by się odezwała
daciek1 Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Opublikowano 21 Lutego 2011 Ale to nie jest dymek tylko "chmura dymu" czuć smród oleju. kontrolka mi mignęła na pół sekundy. Zgasiłem silinik. Ta odma podobno czysta.
KYLOMC Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 ok (chmura dymu hmm ,odma czysta) możliwe ze masz gdzies wyciek na turbinie lub uszczelka pod głowica a olej ci nie ubywał i płyn chłodzenia?
RAWULI Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 gdzieś troszkę oleju łyka, u nie spaliny to raczej też nie bryza morska nie mam pomysłu, u mnie też coś dymi i śmierdzi olejem, ja tlumaczę sobie to tak, że na mrozie większe luzy i olej jakoś się do komory spalania dostaje. U Ciebie to turbo dochodzi gdzie też może powstać wyciek oleju...na zimnym.
daciek1 Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Opublikowano 21 Lutego 2011 oleju to raczej nie bierze, na 10 tys. dolałem może 300ml, a płynu na pewno nie ubywa. Dziwne, że to się dzieje tylko na mrozie, już trzeci raz za wymianę pompy powiedział mi 650 zł. Aha i po dopaleniu na zimnym słychać jakby klekot. Mechanik stwierdził właśnie ze ta pompa nie daje rady na gęstym oleju.
RAWULI Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 czyli zjawisko pojawiło się po zalaniu 5W50, w ostatniej zimy co miałeś zalane? wyleczyłem się chyba z zalania 5W50 albo 10w60...a już miałem zamiar...
daciek1 Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Opublikowano 21 Lutego 2011 5W50 leje już chyba czwarty raz. Wymieniam co 10 tys. Ponowie pytanie: ta pompa może być przyczyną? jest to wogóle możliwe?
RAWULI Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 "jakby klekot" to ja szklanki obstawiam a nie pompę. Jeszcze dopisz skąd ten klekot słychać, to coś będzie można powiedzieć
daciek1 Opublikowano 21 Lutego 2011 Autor Opublikowano 21 Lutego 2011 klekotanie a raczej "bzyczenie" dochodzi z przodu u dołu silnika. Trwa od 30 sekund może minute.
RAWULI Opublikowano 21 Lutego 2011 Opublikowano 21 Lutego 2011 no to jak bzyczenie to już bliżej wydartych ząbków, to już raczej brzmi jak rozwalony napęd pompy oleju. Niech wypowie się ktoś kto tą pompę wyjętą widział albo reperował
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się