[ALL B5] Wymiana wahacza (BANAN)

[loloA4 0]

witam mam pytanko czy w waszych A4 B5 musieliscie opuscic sanki zeby wyciagnac srube od wahacza tego banana u mnie wyszla sruba do polowy i zaparla sie o bude i musialem opuscic sanki zeby ja wyciagnac dalej czy to normalne?

[MATIUS 2]

tez tak robiłem .

[Maraas 0]

Normalne

[MARCIN607 62]

niestety tak

[coli1981 0]

Dziś jestem właśnie po wymianie tego wahacza ostatni sygnał już był dla niego też się z ty troszkę pomęczyłem

[Duch^ 3]

To nic że się zapiera.. Nie trzeba ściągać sanek! Wymieniałem wahacze to kilka razy i ani razu nie wyciągałem sanek. Bo nie ma takiej potrzeby tylko wystarczy pomyśleć oczywiście nic nie ciąć

[.Pablo. 16]

Dokładnie ja też nie opuszczałem sanek śruba wyszła bez problemu

[A-rek 22]

To nic że się zapiera.. Nie trzeba ściągać sanek! Wymieniałem wahacze to kilka razy i ani razu nie wyciągałem sanek. Bo nie ma takiej potrzeby tylko wystarczy pomyśleć oczywiście nic nie ciąć

jak już się wypowiadasz w temacie to uświadom kolegów jak to się robi, a nie chwalisz się i nie pomagasz

[zib0l 0]

witam, tez mnie czeka wymiana prawego banana, ciekawe czy łatwo pojdzie czy bedzie zabawa :gwizdanie: moze znacie dobry sposob na bezproblemowa wymiane:)

[henias1987 0]

ja odkrecam gorne sroby od amora i go troche opuszczam i przekrecam i sruba sama wypada

[sajmon8526 0]

poluzowac ławe z tej strony z której bedzie demontowany wahacz. brecha naciagnąć w dól i wyjdzie.

[yahoovip 1]

Wymieniłem banana w jakieś 30-40 minut. Robiłem to pierwszy raz Wystarczy śrubę wybijać pod kątem przy użyciu solidnego śrubokręta i młotka. Troszkę zabawy z tym jest, ale, co najważniejsze, jest to wykonalne w domowych warunkach. Nawet kanał nie jest potrzebny

[sajmon8526 0]

pewnie z lewej strony co:)

[yahoovip 1]

z prawej

[marjon 2]

poluzowac ławe z tej strony z której bedzie demontowany wahacz. brecha naciagnąć w dól i wyjdzie.

jedyna madra wypowiedz w tym watku wnoszaca cos do tematu

[A-rek 22]

ja dzisiaj wziąłem się za wymianę prawego "banana" i zajęło mi to aż 10 min

ja nie wiem z czym wy mieliście tam problem

[zib0l 0]

ja dzisiaj wziąłem się za wymianę prawego "banana" i zajęło mi to aż 10 min

ja nie wiem z czym wy mieliście tam problem

ja ten sam bede wymianial na wyplatke, bijemy rekord :gwizdanie:

[sajmon8526 0]

chciałbym to zobaczyc!!!!!!!!! :polew: :polew:

[Duch^ 3]

poluzowac ławe z tej strony z której bedzie demontowany wahacz. brecha naciagnąć w dól i wyjdzie.

jedyna madra wypowiedz w tym watku wnoszaca cos do tematu

ilu to my mamy mechaników od zawieszeń a może odrazu poluzowac silnik ze skrzynią i zdjąć kierownice ?

[sajmon8526 0]

poluzowac ławe z tej strony z której bedzie demontowany wahacz. brecha naciagnąć w dól i wyjdzie.

jedyna madra wypowiedz w tym watku wnoszaca cos do tematu

ilu to my mamy mechaników od zawieszeń a może odrazu poluzowac silnik ze skrzynią i zdjąć kierownice ?

tak sie skłąda ze z zawiecha i mechanika mam codziennie doczynienia:)zycie i robote trzeba sobie ułatwiac a nie pier.... sie z jakas sroba!!!!! kazdy robi po swojemu.Kto wie o co chodzi to to zrozumie a kto nie to trudno.... pozdro

[br]Dopisany: 31 Marzec 2011, 23:52_________________________________________________i bardzo dobrze ze chłopaki radza sobie z takimi ustrojstwami,znajduja sposoby i naprawiaja swoje auta.Kady ma swoje sposoby na utrudnienia.Dla kazdego za to szacun!!!!!!!!!! trzymta sie chłopy