[ALL B6] Tylna wycieraczka Avant

[bart1907 0]

Witam potrzebuje pomocy a mianowicie nie dziala mi tylna wycieraczka w moim avancie a problem jest taki kiedy probowalem ja sam usprawnic porozkrecalem plastki udalo mi sie dostac do mechanizmu nawet troszke drgnela wycieraczka lecz nie potrafie wyciagnac mechanizmu jak i wycieraczki tak ja zapieklo, wydaje mi sie ze silniczek jest sprawny i pewnie w jakis sposob go idzie wyczyscic poniewaz jakies ruchy byly wycieraczki moze ktos mi pomoze rozwiazac ten problem z gory dziekuje

[athek55 1]

Witaj miałem ten sam problem w avancie ja to zrobiłem tak : jeśli już odkręciłeś pokrywkę wykręć silniczek i go wyjmij. Następnie musisz zdemontować to oczko od spryskiwacza które jest na trzpieniu tam gdzie idzie wycieraczka. cały mechanizm się rozmontowuje troszkę ciężko zwłaszcza jak jest zapieczony miałem to samo. postaraj się później wszystko dokładnie wyczyścić papierem ściernym. możesz jeszcze sprawdzić silniczek podpinając go na krótko. następnie poskładaj wszystko w odwrotnej kolejności i nałóż do środka smaru (ja dałem tego do łożysk najlepiej się sprawuje moim zdaniem). No i powinno działać Pozdro

[fenix_ 0]

dokładnie jak kolega wyżej pisze, rozebrac, rozruszać i powinno banglac.

[Redies 0]

w/g mnie samo wyczyszczenie nie zawsze zda egzamin ja stawiam na wytarte szczotki, ja tak miałem troszkę drgał ale nie miał siły

[djdenox 0]

ja się dołączę do tematu, mi także nie trybi tylna wycieraczka w avancie jak też spryskiwacz też nie działa, co do spryskiwacza słychać że pracuję silniczek w zbiorniku (dość głośno w porównaniu do spryskiwaczy przednich)

Czy to wszystko wina zatarcia przez brud z drogi...?

macie jakiś patent jak sprawnie ściągnąć ramię wycieraczki może jakiś ściągacz mały...?

Dzięki za pomoc.

[olexmo 0]

Niech ktoś podpowie jak rozebrać tak, by wstawic cały nowy mechanizm? Wszystko rozkręciłem, ale nie moge wyjąć starego mechanizmu od wycieraczki? Jak to zrobić?

[foka3 0]

Ja zdjąłem swoją ściągaczem do łożysk. Zapieczona była chyba tak mocno jak Twoja, bo myślałem, że mi się urwie w czasie tej operacji. Ale zanim urwałem ramie puściło mocowanie i udało się zdjąć ramie bez uszkodzeń. Tylna wycieraczka (ramię) jest mocowane tak jak przednie wycieraczki na stożkowatym wielowypuście... chyba tak się to nazywa. Warto obejrzeć jak to wygląda bez założonego ramienia. Ja też myślałem, że to jest nierozbieralne, bo było wszystko pokryte białym nalotem i nie wiadomo było gdzie kończy się ramię wycieraczki a gdzie zaczyna ośka napędu. Szczerze mówiąc jakby nie ściągacz to bym tego cholerstwa nie zdjął. Niestety u mnie po zdemontowaniu napędu i jego rozebraniu okazało się że w środku napędu jest ... coś jakby kupa! Do środka dostała się woda i wszystko skorodowało, a że był tam jeszcze smar to efekt był porażający. Nie było sensu nawet tego czyścić, bo ośka wycieraczki od strony wnętrza napędu miała spory wżer i niestety nie nadawało się już to do odczyszczenia i naprawy. Zakupiłem w dobrym stanie używany na aukcji za 170 zeta a gość jeszcze dorzucił nową dyszkę do spryskiwacza do tejże wycieraczki. Nowy napęd w VW to ok. 520zł... Więc raczej długo nie myślałem nad miejscem zakupu.

[Dastin 0]

Ja dorobiłem sobie domowym sposobem sciągacz:

Niestety bez ściągacza i dobrego odrdzewiacza (u mnie pomogła tylko coca cola) raczej ramie nie do zdjęcia, chyba że było wcześniej robione co jest mało prawdopodobne.

Po odkręceniu dekla należy ośkę (przez którą podawany jest płyn do dysz) wysunąć w kierunku wymontowanego dekla. Ośka ma zamontowane dwie zębatki metalowe które nachodzą na trybko plastikowe. wszystko (ośka z zebatkami i zebatka plastikowa) wychodzi bez żadnego problemu bo nie ma tam połączeń stałych.

U mnie oś silniczka wytarła zębatkę i się ślizgało, ale cały mechanizm chodzi, choć na końcach "rurki" prze która idzie płyn pojawiła się mała korozja i trochę go tam zaczyna uciekać.

[krupskim 0]

Obczyść tą krótką część ośki która wchodzi w uszczelniacz - tą która skorodowala. Dokładnie obszlifuj i nanieś warstwę cyny. Potem musisz to ładnie obrobic przywracjąc poprzednią średnicę - może być o 0,2 mm większa. Będzie chulać.

[Jana51 0]

Witam i podłączam się do tematu.

Dzisiaj rozebrałem mechanizm tylnej wycieraczki, bo wysiadł jeszcze w zimie. Usterka polegała na tym, że po włączeniu wycieraczka przesuwała się o centymetr i stawała. Żeby powtórnie ruszyła, trzeba było chwilę odczekać, znów włączyć, a wtedy wykonywała kolejny skok centymetrowy.

Oczywiście po rozkręceniu okazało się, że rurka spryskiwacza ułamana, a w środku mechanizmu syf i malaria.

Niestety po wyczyszczeniu, przesmarowaniu i wymianie rurki, czyli po doprowadzeniu ustrojstwa do porządku pracuje ono dokładnie tak samo jak przedtem - po centymetrze.

Zasilenie bezpośrednio z akumulatora nic nie zmienia, więc myślę, że nawalił układzik sterujący w obudowie wycieraczki.

Jeśli to moje przypuszczenie jest trafne, to proszę znających się na rzeczy o potwierdzenie - chodzi mi o to, że jeśli jest jeszcze jakiś układ sterowania przed kostką zasilającą i to on szwankuje, to kupno nowego mechanizmu byłoby bezcelowe.

[krupskim 0]

Twoje przypuszczenia są słuszne - na 99% padła plytka - została zalana płynem i szlag ją trafił.Jesli zdobędziesz nową plytke to radzę dobrze oczyścić ośkę wycieraczki w środku , a nawet powiększyć nieco otwór wenętrzny w górnej częsci. Nowa rurka nie będzie tak podatna na zatarcie i w efekcie ukręcenie.

[Jana51 0]

Dzięki krupskim - ale mam jeszcze jedno pytanie: czy wycieraczka jest zasilana bezpośrednio z włącznika przy kierownicy, czy też po drodze jest jeszcze jakiś układ elektroniczny?

I co ze spryskiwaczem, którego krótkie naciśnięcie wprawia wycieraczkę w ruch na kilka cykli?

[krupskim 0]

Cały układ elektroniki jest w wycieraczce. Tam szukaj rozwiązania problemu - i ruch wycieraczki przy spryskaniu szyby i praca w pozostałych trybach.

[Jana51 0]

Dzięki krupskim po raz kolejny - niestety z moją wiedzą w zakresie elektroniki, rozwiązaniem problemu może być tylko zakup modułu lub kompletnego silniczka ;-)

[krupskim 0]

Jeśli doszło do takiej dewastacji że silniczek się zaciera i płytka też już padła - to pozostaje tylko wymiana całości. Pamietaj, że twój samochód / jesli tak jak w podpisie jest z 96 roku/ ma sterowanie wycieraczki tylnej impulsem " + " a nie minus , jak po 97roku mają wszystkie audi.

[Jana51 0]

Krupskim - moja niunia jak napisałem jest z 1996, ale sterowanie ma jednak minusem jak te z 1997.

Silniczek okazał się dobry, a mechanizm wymagał jedynie wyczyszczenia i przesmarowania - no i oczywiście słynna rurka spryskiwacza była rzecz jasna urwana.

Naprawiłem ją wymieniając na plastikową i żeby uniknąć powtórnej "atrakcji" powiększyłem średnicę otworu w osi napędu wycieraczki.

Ze sterowaniem zaś poradziłem sobie jak radził ktoś na forum, to znaczy wywaliłem moduł i wlutowałem przekaźnik cofający wycieraczkę do punktu początkowego po wyłączeniu jej manetką przy kierownicy.

Nawiasem mówiąc wolę żeby pracowała kiedy ja ją włączam i wyłączam, niż jak w oryginale gdy sterował nią moduł.

Tak, czy owak problem uważam za definitywnie rozwiązany - oczywiście przy Twojej pomocy