Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[B5 ABC] Zalałem paliwem świece


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy proszę o odpowiedź, bo jestem laikiem w tym temacie a nie wiem czy się martwić i szukać mechanika...

Wczoraj do wieczora jeździłem autem, dziś rano otwieram audi-wsiadam-"odblokowuje" alarm-kręcę ... i nic nie chce odpalić,

myślę, że coś z alarmem i powtarzam operacje zamykam auto, otwieram, odblokowuje, i znów kręci i nic

trochę w sumie kręciłem nim aż akumulator trochę osłabł aż w końcu wziąłem go na hol i zaprowadziłem do gościa od alarmów.

Powiedział, że świece były zalane benzyną, przeczyścili przy okazji chciałem i wymontowali to odblokowywanie alarmu i wszystko gra.

Mogłem zalać świece przez to kręcenie czy może być inny powód? Chciałbym wiedzieć, bo wyjeżdżam a jak naprawiać samochód to tu w Polsce.

Z góry dzięki za odpowiedzi kogoś kto zna się na rzeczy

Opublikowano

Jezeli alarm blokował iskre to jak najbardziej mogłes zalac świece, ja bym sie tym nie przejmował chyba ze sytuacja sie powtórzy.

Opublikowano

do tej pory za każdym razem kiedy tylko wsiadłem do auta odpalałem nawet w największe mrozy, mam nadzieję, że masz rację i już będzie dobrze

dzięki i pozdrawiam[br]Dopisany: 26 Marzec 2011, 10:20_________________________________________________Odebrałem samochód wczoraj, odłączyli mi to dodatkowe zabezpieczenie, więc został tylko alarm. Czyli otwieram, wsiadam, odpalam i ruszam... wszystko pisałem w pierwszym poście.

Dziś wsiadam i kręcę, i kręcę i nic nie odpala problem powrócił. Nie mam klucza do świec sprawdzę czy są zalane w poniedziałek. Gdzie szukać przyczyny? Znacie kogoś kto zna się na rzeczy? Już nie wiem czy to kwestia mechaniczna czy raczej elektryka

pomóżcie koledzy klubowicze ;(

Opublikowano

a immo znaczy kluczyk ci cały czas na zegarach nie miga?jeżeli tak to immo nawaliło.Albo jak masz drugi kluczyc do auta to spróbuj drugim odpalic.Powinienes jechac do tych gości co ci robili z reklamacja ze problem wrócił.Albo oni kamia albo nic nie zrobili.Dodatkowe zabezpieczenie czyli odciecie zapłonu?musisz do nich zaprowadzic i nie sie głowia wkoncu zapłaciłes za naprewe i musza naprawica nie coś spier... i dalej jest to samo :angry: Mateusz a wogóle udało ci sie za któryms razem odpalic ten samochód.Kurde ale po immo by odpalił na chwile i by zgasł to raczej nie to.Myśle ze dalej ten alarm mysle ze był dokładany coś psuje w aucie.Tak uwazam.Swiece zalane czyli nie ma iskry.Cos mus sie dziac.Odcicie zapłonu... albo cewka albo jeszcze cos innego.Ciezko powiedziec tak na odległość :mysli:

Opublikowano

immo gaśnie za każdym razem, spróbuję innym kluczem, może to coś da. Auto odpalałem kilka razy po odbiorze od tych mechaników i za każdym razem odpalało; zobaczę jeszcze jak te świece. Miałem takie zabezpieczenie, że jak otworzyłem auto z pilota wsiadłem przekręciłem kluczyk na zapłon, pośliniłem dwa palce u każdej z ręki i jednym palcem musiałem dotknąć śrubki i drugim palcem też jakiejś śrubki- wtedy mogłem odpalać

Opublikowano

alarm to zło

wywal do smieci i auto bedzie normalnie jezdzic

Opublikowano

tak też robiłem ostatnio, a co z adaptacją przepustnicy? Vag potrzebny tak? Bo odłączyłbym na godzinkę komp by się zrestartował może by zaskoczył, ale nie wiem co z tą przepustnicą

Opublikowano

Adaptacja przepustnicy bym sie nie martwił b o zapewne nie w niej tkwi problem.Ten alarm tak jak mówi Buba cos blokuje ci zapłon.Skoro po naprwie chodził a teraz przestał to coś znim jest jednak nie tak.Spróbuj ten alarm odłaczyc znaczy sterwonik sam ale pewnie bedzie po tym nieodpalał bo bedzie zamieszane odciecie zapłonu.Ale spróbowac mozna.Uwazam ze jednak musisz odwiedzic tych ludzi co ci teraz go robili.Problem powrócił takze usterka nie usunieta jest.Niech sie głowia dalej.A czy jest rożnica czy zimny czy ciepły?

Opublikowano

raczej nie. Odbierałem auto samochód był zimny odpalił bez problemu przejechałem kawałek pod stacje zgasiłem go, odpaliłem bez problemu, później trochę pochodził, a więc się rozgrzał po zgaszeniu odpalił.

Odwiedzę ich na pewno jutro po pracy. Też wydaje mi się jakby coś blokowało, bo wczoraj jak tak kręciłem to już łapał i jak gdyby puścił jakby coś było słychać takie pstyk i zablokowany.

Opublikowano

ale jak krecił i jakby chciał łapac to moze tobyć równie dobrze co innego:)Ale najpierw niech obejrza to cooni robili.A pompe słyszysz jak przekrecasz kluczyc?

Opublikowano

pompę paliwa słyszę(jeszcze się jutro upewnie), jutro po pracy wezmę klucz do świec zobaczę czy są zalane tak jak twierdzili, że wyczyścili i było ok

dziwne, zawsze ledwie zakręcił i już odpalił a tu problemik z moim autkiem ;( ;([br]Dopisany: 27 Marzec 2011, 16:40_________________________________________________jeszcze zapytam jaki jest klucz do świec? 17? czy mniejszy?

Opublikowano

16 jest zapewne. dziwne ze swiece tylko wyczyscili i ze było dobrze.Zdejmij fajki ze swiec tak aby wszystkie były na wierzchu załóż jakies inne drugie byle by dobre swiece.Połoz na obudowie aby wszystkie miały mase.Albo najlepiej owin drutem kazda i połącz ze soba i daj przyluz do masy.A któs niech kreci autem.I zobacz jakie sa iskry czy nie bedzie jedna słabsza a druga mocniejsza.Trzeba sprawdzic czy ma iskre na każdy cylinder.Tylko to we dwóch najlepiej zrob bo sam nie zoabczysz

Opublikowano

no właśnie tak twierdzili, a alarm tzn. to zabezpieczenie dodatkowe wymontowali, bo ja chciałem i nie miało to wpływu na zapalanie; no jutro się wezmę za to; zawsze coś a było tak pięknie

ciężko o jakiegoś mechanika a serwis drogi chociaż pewnie najlepiej by było tam wstawić auto jeden nie ma kompa, drugi by wymieniał na nowe, trzeci nawymyśla...

Opublikowano

tak to jest z tymi autami:) spokojnie dojdziemy do tego co sie dzieje.Dobrze by równiez było auto pod koma odłaczyc moze on by cos powiedział albo podpowiedział.a powiedz auto dobrze jeździło jak juz odpaliło?miało moc nie przerywała nie falowało?kurde ciezko tak na odległośc powiedziec.A z drugiej strony zatsanawiam sie co oni zrobili tam ze auto odpalało bo to ze zalałes go to musiało miec przyczyne.A auto wogóle ci odpali teraz zebys pojechał do nich znów?

Opublikowano

jak od nich odebrałem odpalił bez problemu i chodził bez zarzutu moc miał nie zauważyłem żadnej różnicy, nie falował obroty równe;

nie odpali i prawdopodobnie będę musiał go zaholować

mogłem zalać go w taki sposób, że: nie odblokowałem alarmu i kręciłem przez dłuższy czas i wówczas zalałem świece? I jak już zaleje to nie ma szans, że odpalę? Może jak je odkręcę przeczyszczę to dojadę do nich co?

Opublikowano

mozna wykrecic i zobaczyc ale za któryms razem by odpalił z tego wzgledu ze benzyna wyparuje.Ale zalezy jak bardzo zostały zalane.Jutro go zaprowadzisz?

Opublikowano

no dopiero co wróciłem z pracy, więc dziś nic nie zrobię jutro przed pracą zobaczę do auta i może odpalę...hm... a jak nie to hol :angry:

wydaje mi się, że to nic mechanicznego trzeba przede wszystkim podłączyć kompa coś pewnie wykaże

ale wydawać mi się może

dam znać jutro[br]Dopisany: 28 Marzec 2011, 20:31_________________________________________________no to będzie hol...

do serwisu- pierd... z tymi mechanikami jutro rano zaholuje, bo mały ruch podłączą pod komputer zdiagnozują

bo na dobrą sprawę jak mam tak dawać co chwilę gdzieś to wolę dać do serwisu i mieć pewność, że go odpalę tym bardziej, że wyjeżdżam i samochód musi być w pełni sprawny; do tej pory chodził bez zastrzeżeń, dlatego trzeba go do takiego stanu przywrócić

Opublikowano

auto odstawiam rano, bo ruch mały, ale po 13. mają się za niego wziąć na pewno dam znać i mam nadzieję, że to nic poważnego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...