Spociki Łódzkie

[klysek]

w sumie poszedl bym z wami ale ja to juz dzisiaj wiem ze jak sie z wami spotkam to sie najebie jak szpadel a w sobote musze isc na egzamin a na 9.oo

[Bartas]

tia...

[klysek]

a co nie bedzie tak jak mi to obiecasz to idem

[Bartas]

na razie Bart milczy, my i tak idziemy sie najebac wiec jak chcesz sie dolaczyc

[klysek]

na razie Bart milczy, my i tak idziemy sie najebac wiec jak chcesz sie dolaczyc

a ja powaznie mowie ze mam egzamin

[bartek1605]

a gdzie będą te Juwe:eusathink:

[Bartas]

tam gdzie poprzednio

[bartek1605]

drajwera mi brakuje

[Bartas]

to lipton

[bartek1605]

troche, bronka i do uśpienia

[Magdalenah]

w sumie poszedl bym z wami ale ja to juz dzisiaj wiem ze jak sie z wami spotkam to sie najebie jak szpadel a w sobote musze isc na egzamin a na 9.oo

:grin::grin: nie ma to jak wiara w kolegów

---------- Post dopisany at 09:56 ---------- Poprzedni post napisany at 09:45 ----------

[Seba_LDZ]

[klysek]

siema siema co tam slychac w wielkim swiecie

[Seba_LDZ]

ucho napierdala z promieniowaniem na szyje i dolna szczeke :/ nie jest wesolo

[marcindlug]

kiedys bolal mnie zab i wyrwalem - przeszlo mi. per analogiam - utnij to co boli

[DeeJay_Kill]

Seba - jeżeli jeszcze nie zastosowałeś tej "kuracji", to uwierz, że się sprawdza, jako jedna z niewielu - walnij duszkiem pół litra i od razu w kimę, bo ból ucha jest okropny.

[Seba_LDZ]

nom nie jest wesolo bylem po piwko zobaczymy

---------- Post dopisany at 21:38 ---------- Poprzedni post napisany at 21:38 ----------

a jak tam teoria z odma ??

---------- Post dopisany at 21:38 ---------- Poprzedni post napisany at 21:38 ----------

a jak tam teoria z odma ??

[klysek]

nom nie jest wesolo bylem po piwko zobaczymy

---------- Post dopisany at 21:38 ---------- Poprzedni post napisany at 21:38 ----------

a jak tam teoria z odma ??

wszyscy maja rozjebana odme

[Seba_LDZ]

hehehehhe

powaznie pytam Pana Bartka

[pjngwjn]

dawno mnie nie było. Tak to jest, jak człowiek zarobiony lata W niedziele dołączę.

Dzisiaj byłem na myjni róg lutomierskiej i włókniarzy. Ciekawa firma. Mimo, że myjnia masówka, to próbują zachować pozory profesjonalizmu. Zanim zaczną myć wóz, wchodzisz do śmiesznego domku, jaki można za 2k kupić w OBI, tam u pani blondi kupujesz kawałek plastiku o wymiarach 2x2 cm - w przypadku mycia zwykłego za 17zł, bezbarwny. Dodatkowo, gdy chcesz żeby Ci autko wytarli, Pani wypisuje specjalny druk, który kosztuje 3zł Po tej całej biurokracji, wreszcie możesz wjechać na swoje stanowisko.

I teraz moja ocena (skala od 1 do 10)

- Panowie samochody myją, Panie wycierają.

- Panowie u mnie mają 8 - całkiem dobrze machają karszerem generalnie jak podjeżdża fajne auto, to się bardziej przykładają, a jak podjeżdża jakiś przedstawiciel to mają go w d*pie.

- Panie u mnie mają 3 - chcą się podobać, ale do (D)Jay Lo to im daleko. nie wiedzą do czego służy ta specjalna szmatka, wiecznie mokra, aż z niej kapie.

Ogólne podsumowanie - polecam. Objechałem już kilka myjni, ale nigdzie nie umyją Ci tak dobrze auta. Oczywiście nie wspominam tutaj o myciu własnoręcznym proponuję tylko po umyciu znaleźć godzinkę i samemu dokładnie go wytrzeć.

A teraz już mogę kłaść się spać