[ALL B5] Świecący się abs przy większych prędkościach

[wrzosu]

przy poredkosci jakies 130 osweieca sie kontrolka abs. czym to moze byc spowodowane? zaczelo sie od tego, ze nie puscil klocek prawy tyl, spalil sie i zaczelo szumiec-wiadomo blacha o blache.. i wtedy po raz pierwszy wlaczyla sie kontrolka abs. od tego czasu wymienilem tarcze i klocki tyl, tarcze klocki i zaciskli przod ale ten zakichany abs dalaj sie pali przy szybszej jezdzie;o jak jade wolniej do 90 to zadnego problemu niema. dopiero przy wiekszych predkosciach. licze na pomoc

pozdrawiam i wesolych

[Dev]

nieprawidlowe odleglosci czujnikow od koronki albo peknieta koronka

prawidlowa o.6-0.8 mm

[wrzosu]

nieprawidlowe odleglosci czujnikow od koronki albo peknieta koronka

prawidlowa o.6-0.8 mm

sprawdze po swietach, ale moglo to sie przestawic przez zapieczenie tloczka??

[Dev]

jak zmieniales tył to tam musiałes co sknocic

podłacz VAG-a

[robert3384]

Sprawdź jeszcze czy zaświeci się przy wysokich obrotach, bo w miarę wzrastania prędkości obroty też rosną. A jeżeli przy dużych obrotach bez ruszania się z miejsca też będzie się świecić to przyczyna może też być alternator (regulator napięcia ) jeżeli napięcie ładowania spadnie poniżej 10V to wyłącza się ABS i świeci się kontrolka. Ja tak miałem w poprzednim aucie tylko że była to B4.

ale VAG też ci coś odpowie.

[pieciajek]

robert3384 - napisz mu jeszcze jak ma rozpedzić to koło tylne jak ma tylko napęd na przód

devastation ma rację bo ja miałe to samiutko. Zdejmij tarczę i do tokaża bo u mnie był krzywy dysk z grzechotka bo ktoś jak montował to żeby było idealnie to rypnął młotkiem w czujnik tak żeby dobrze dolegał i w jednym miejscu był dołek. Niby nic ale jak ciąłem więcej niż 13zł to się ASR i ABC zapalał a błąd wyskakiwał że jest czujnik zwarcie z masą.

No chyba że grzechotkę masz bardzo skorodowaną i oczka pozapychane to tak też się bedzie dział.

[robert3384]

ja mu nie każe rozpędzać tylnego koła do 130km/h tylko wkręcić silnik na wysokie obroty, żeby sprawdzić alternator.

[pieciajek]

A to sorki zle Cię pojąłem

[wrzosu]

:hi:

sprawa zalatwiona, tylni,prawy zacisk trzymal znowu. mechanior rozebral, wyczyscil, posmarowal, oczywiscie bez zaplaty bo mial za to juz zaplacone wczesniej klocek nie odbijal, co powodowalo grzanie tarczy przy wiekszej predkosci, co skutkowalo zolta kontrolka na liczniki [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2011, 09:32_________________________________________________dziekuje jednak za pomoc koledzy :hi: