Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 APT] NIE KRĘCI ROZRZĄDEM


przemo88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dziś miałem nie miłą sytuacje z Moją audi.... otóż jechałem dzisiaj autem i nagle usłyszałem dziwny dźwięk spod maski, jakby jakies zgrzytanie i odrazu zgasiłem silnik. Otworzyłem maske i zakręciłem rozrusznikiem ale nic... auto nawet nie bójnęło... rolki od alternatora sie kręcą natomiast rozrząd wcale nie kręci... z popychu nie chciała też odburzyć bo był tylko dziwny dźwięk zrzytania i nic więcej... ocholowałem auto do siebie na działke i tak kluczem pokręciłem pare razy rozrządem oraz kręciłem rozrusznikiem na biegu... rozrzad sie do pewnego momentu ruszył a później zgrzyt z dołu... Myśle że od wału... co to może być Panowie bo sam nie mam pojęcia a jak najszybciej chciałbym zrobić swoje auto. Dzięki z góry za ewentualną pomoc...

[mod]Czy trudno wybrać z pola wyboru odpowiedni model silnika!? - poprawiłem (kolejne wylądują w koszu)[/mod]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę być prorokiem ale może być źle, jeśli strzelił pasek albo przeskoczył to mogło Ci trochę pogruchotać w silniku. Musisz rozebrać i zobaczyć. W żadnym wypadku nie kręć rozrusznikiem ani ręcznie gdyż możesz tylko pogorszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdjalem obudowe od rozrzadu i jest wszystko na swoim miejscu... paski są wszystkie... myśle że to może być wał

[br]Dopisany: 29 Kwiecień 2011, 22:52_________________________________________________silnik to ADR[br]Dopisany: 29 Kwiecień 2011, 22:57_________________________________________________Nikt nic nie wie?? A może to być wina koła pasowego wału??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myśle ze kolega już dowalil silnik kręcąc nadal rozrusznikiem i biorąc go na hol czy popych.

Silnik musi być rozebrany żeby stwierdzić uszkodzenia, ale to tylko informatycznie bo po tych brzekach i odglosach co opisales to i tak lepiej sie opłaci silnik na nowy/inny wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś mi się tak wydaje... szukaj silnika :kwasny: albo konkretny remont ci się szykuje [br]Dopisany: 30 Kwiecień 2011, 10:39_________________________________________________może korbowód pękł i szura po cylindrze :mysli:[br]Dopisany: 30 Kwiecień 2011, 10:50_________________________________________________trzeba rozebrać i zobaczyć,byle byś już go nie próbował odpalać ale i tak podejrzewam że silnik w d*pie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozebrałem dzisiaj silnik... zęby na pasku sie ścieły od rozrządu. Kupiłem nowy ale bede musiał kupić napinacz i rokle. Powiedzcie mi jeszcze bo gdy kręciłem ręcznie kluczem wałkami rozrządu pod pokrywą, chyba wiecie o co mi chodzi. To strasznie ciężko idzie, czy to tak musi iść bo przecież są sprężyny nad popychaczami... Czy raczej powinno lekko to iść? Zawory normalnie sie otwierają.. panewki całe... wszystko wydaje być w porządku. Kolizji mędzy tłokami a popychaczami nie ma bo jest to chyba silnik bez kolizyjny (dodam że mam ADR 1.8 ) a gdyby bylo inaczej to bylo by czuć kiedy zawory stykaja sie z popychaczem.... Wymienie rozrząd i powinno być chyba ok... jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to życzę mnóstwo szczęscia- będziesz potrzebował... :confused4:

Nie rozumiem- jak bezkolizyjny? Myslisz że tlok w najwyższym położeniu nie dotyka zaworu w najwyższym wychyleniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozebrałem dzisiaj silnik... zęby na pasku sie ścieły od rozrządu. Kupiłem nowy ale bede musiał kupić napinacz i rokle. Powiedzcie mi jeszcze bo gdy kręciłem ręcznie kluczem wałkami rozrządu pod pokrywą, chyba wiecie o co mi chodzi. To strasznie ciężko idzie, czy to tak musi iść bo przecież są sprężyny nad popychaczami... Czy raczej powinno lekko to iść? Zawory normalnie sie otwierają.. panewki całe... wszystko wydaje być w porządku. Kolizji mędzy tłokami a popychaczami nie ma bo jest to chyba silnik bez kolizyjny (dodam że mam ADR 1.8 ) a gdyby bylo inaczej to bylo by czuć kiedy zawory stykaja sie z popychaczem.... Wymienie rozrząd i powinno być chyba ok... jak myślicie?

ja bym głowicę zwalił dla pewności i zobaczył co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to życzę mnóstwo szczęscia- będziesz potrzebował... :confused4:

Nie rozumiem- jak bezkolizyjny? Myslisz że tlok w najwyższym położeniu nie dotyka zaworu w najwyższym wychyleniu?

Gdyby tak było czuł byś ten moment w którym tłok dotyka zaworu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrzucaj głowe, jeśli faktycznie bardzo ciężko się kręci to mogły się trzonki zaworowe pokrzywić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn. chodzi o to że dość ciężko jest bujnąć zawory, 20 zaworów to jednak siła musi być. A w waszych autach rozrzad lekko chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak tak ci lekko się opiera to jest okej ale jak trzeba dołożyć siły to zawory są krzywe.

Dla mnie to po tym co napisałeś na początku to stawiam że połowę albo i 3/4 zaworów jest skrzywionych. Jak kręciłeś i ciągłeś na krawacie to już co się miało skrzywić to sie pokrzywiło i teraz jak głowicę podniesiesz do góry to znajdziesz mielonkę ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - szklanki na 90% Ci pękły - zdejmij sobie pokrywę wałka rozrządu i popatrz pod wałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwalaj głowice nie ma co gdybac i polecam szukac drugiej na wymiane. wałki powinny sie krecic swobodnie. masz miazge pod głowicą. zamikniete zawory dzieli od tłoka kilka mm wiec sie nie łudz ze jest wszystko ok. współczuje bo zaczynają sie spore wydatki. pasek rozrzadu kiedy wymieniałeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znawcy.... nic sie nie stało... kupiłem nowy pasek... wymienilem tylko rokle napinacza i silnik hula aż miło. Można zakończyć temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale głowy nie zwalałeś? jeździć może ale czy zawory się do końca zamykają :naughty: tego nie wiesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz szczeście ale jak wszystko skręcisz to się przejedź , zobaczysz czy masz jakąś moc w silniki :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znawcy.... nic sie nie stało... kupiłem nowy pasek... wymienilem tylko rokle napinacza i silnik hula aż miło. Można zakończyć temat.

najpierw piszesz ze ci pasek zcieło. potem ze nie mozesz pokrecic wałkami. zdecyduj sie sam nie wiesz co piszesz. silniki audi nie maja bezkolizyjnych zaworów wiec jestes bardzo odwazny ze nie sprawdziłes głowicy od spodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...