arturo_84 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Czy przy każdym przekręceniu stacyjki przepustnica ma piszczeć?
Gość pawel1477 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Opublikowano 17 Stycznia 2008 A jeśli nie piszczy?[br]Dopisany: 17 Styczeń 2008, 17:22 _________________________________________________Ze środka auta da rade to usłyszeć?
cayenne Opublikowano 17 Stycznia 2008 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Ze środka auta da rade to usłyszeć? Nie ma szans,no chyba,że masz zdolności nadprzyrodzone.
Gość pawel1477 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Swoją kobietę posadzę za kierownicą a sam włożę głowe pod maske i posłucham :th:
cayenne Opublikowano 17 Stycznia 2008 Opublikowano 17 Stycznia 2008 Swoją kobietę posadzę za kierownicą a sam włożę głowe pod maske i posłucham :th: Przekręć zapłon otwórz maskę i posłuchaj. Przepustnica piszczy dobrą chwilkę,także zdążysz.
Gość lukasz, Młody Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 a co jezeli nie slychac przepustnicy,ja przekręcam i nic nie slychac.przeciez gdyby nie działala to by sie nie mógl odpalic (chyba).po odpieciu akumulatora czekalem dwie minuty na włączowym zaplonie odpalilem i rozgrzalem go na wolnych obrotach do 90stopni.później zgasilem wyciągnołem wtyczkę od przepustnicy podpiolem na nowo przekręcilem zapłon i nic nie slyszalem.czy przepustnica nie dziala i czy samochód moze chodzic gdy przepustnica jest popsuta?? pozdr
adamq Opublikowano 20 Stycznia 2008 Opublikowano 20 Stycznia 2008 a co jezeli nie slychac przepustnicy,ja przekręcam i nic nie slychac.przeciez gdyby nie działala to by sie nie mógl odpalic (chyba).po odpieciu akumulatora czekalem dwie minuty na włączowym zaplonie odpalilem i rozgrzalem go na wolnych obrotach do 90stopni.później zgasilem wyciągnołem wtyczkę od przepustnicy podpiolem na nowo przekręcilem zapłon i nic nie slyszalem.czy przepustnica nie dziala i czy samochód moze chodzic gdy przepustnica jest popsuta?? pozdr Podłącz VAGa i zrób adaptację przepustnicy, powinieneś usłyszeć takie "cykanie" przepustnicy...
mA4ciek Opublikowano 27 Stycznia 2008 Opublikowano 27 Stycznia 2008 żeby rozgrzać auto w zimie na wolnych obrotach trzeba chyba je na noc zapalone zostawić
pablo1981 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Opublikowano 29 Stycznia 2008 żeby rozgrzać auto w zimie na wolnych obrotach trzeba chyba je na noc zapalone zostawić [br]Dopisany: 29 Styczeń 2008, 16:20 _________________________________________________W polsce zima na calego w angli jest troche cieplej. jest to mozliwe (sprawdzałem )85stopni w 15min.pozdr
andrzej_1970 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Jeżeli masz termostat w pełni sprawny to wszystko ok,to nie dizel,że trzeba długo grzać.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się