Dessis Opublikowano 28 Maja 2011 Opublikowano 28 Maja 2011 Witam mam taki problem: kiedyś auto wpadało mi w tryb awaryjny z rożnych powodów no i jeździłem na tym raz było dobrze a innym razem nie. Pewnego razu w ogolę już nie chodziła cały czas notlauf. Zdenerwowałem się wyciągnąłem turbinkę no i jak się okazało sztanga w ogolę nie chodziła turbinka zapieczona, ładnie wszystko wyczyściłem poskładałem i sztanga chodziła jak malina, z tym ze teraz ładnie przyspiesza auto do 100 i tylko do 100 jak osiągnę w.w prędkość, auto tak jakby zafaluje i max 120km/h wiecej nie pojedzie mam wskaznik doladowania w aucie i pokazuje mi kiedy przyspieszam ze od 3 tys( wczesniej pokazuje kolo 0,4 bara) dopiero wskakuje nagle do 1 lub wiecej bara po drodze oczywiscie falujac (podskakuje) i koniec spada do 0,3 wyskakuje blad 17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation P1556 - 35-10 - - - Intermittent czyzby n75 ? jak on powinien dzialac naczytalem sie ale jak w niego dmucham to przepuszcza w kazda strone w jedna ciezej w druga lzej przeplywka moze robic takie cos? kiedy ja odepne auto raczej idzie tak samo czy to z nia lub bez niej
pisarz1980 Opublikowano 29 Maja 2011 Opublikowano 29 Maja 2011 Te 2 obok siebie ,białe przepuszczją a ten czarny tylko trochę jak się dmuchnie . U mnie też tak robiło i to był N75.
Dessis Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Opublikowano 29 Maja 2011 no dobra wykrecilem sprawdzilem i dziala tak jak piszesz. a co z ta przeplywka? na odpietej nie czuje roznicy ale bledu nie wywala od niej
Sztomel Opublikowano 30 Maja 2011 Opublikowano 30 Maja 2011 przepływkę zostaw w spokoju na razie, uruchom silnik i spójrz czy sztanga została zassana całkowicie do gruchy, jeśli nie to posprawdzaj wężyki podciśnienia czy nie jest któryś pęknięty, jeśli wężyki będą całe to sprawdź dolot powietrza doładowanego a zwłaszcza krótki gumowy łącznik przed kolektorem ssącym (często pęka od dołu). Turbo musi przecież dmuchać 1 bar.
Dessis Opublikowano 30 Maja 2011 Autor Opublikowano 30 Maja 2011 a wiec tak przy rozruchu sztanga ani nie drgnie, wezyki sprawdzilem i tam przy poczatku tego calego ukladu (chyba zaworku N18, blizniaczy zawor n75) wymienilem caly trojnik tych wezykow wszystkie byly poprostu dziurawe rozpadaly sie w dłoniach takie sparciale, wroce z pracy sprawce ta z gume tak jak radzisz i napisze, dzieki za rady[br]Dopisany: 30 Maj 2011, 07:49_________________________________________________dobra wszystko sie wyjasnilo, na poczatek odwrotnie zalozony zawor zwrotny ktory idzie do n75 przy czyszczeniu turbinki rozwiazalem jeden problem a spowodowalem inny.... :gwizdanie: rowniez mialem nie sprawny zawor n75 jak i dziury w wezach podcisnienia wyczyscilem go i skleilem (pieknie dziala) a weze wymienilem. Do tego wszystkiego doszedlem czytajac 200setny temat zwiazany z tym problemem i jakos to sobie poukladalem.... dzieki za podpowiedzi, turbinka pieknie gwizdze
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się