JAREK10 Opublikowano 29 Maja 2011 Opublikowano 29 Maja 2011 Witam! Audi 1,6 z LPG w sedanie z 97r. Licznik bez FIS-a i termometru. Auto kupiłem ponad 2 lata temu i wszystko grało. Niestety ostatniej jesieni zaczęło się to wk... terkotanie. Otóż po przekroczeniu ok. 100/110 km/h zaczyna się nieprzerwane, nieregularne terkotanie z okolic licznika. Przy szumie powietrza i hałasie silnika nie słychać tego mocno, ale wystarczy żeby się wk... Do tego im szybciej potem jadę, tym głośniej to słychać i zależy to tylko od prędkości a nie od obrotów silnika. Przy 150 km/h już jest nie wesoło. A teraz najlepsze! To coś dźwiękiem najbardziej przypomina mi terkot rozpieprzonej linki od licznika. Nie wiem co to jest. Wykręcałem już licznik ze 3 razy. Nic tam nie lata- ani w liczniku ani w jaskini za nim. Albo to jakieś zwarcie, albo jakiś ułamany plastik w jakimś tunelu... Jeszcze tak z miesiąc i wyląduję na leczeniu. Słyszał ktoś już o czymś podobnym?
JAREK10 Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Opublikowano 29 Maja 2011 No właśnie też tak coś myślałem... Jeśli można śmigać bez licznika, to sprawdzę to jeszcze dziś.
SkOs Opublikowano 29 Maja 2011 Opublikowano 29 Maja 2011 moim zdaniem pod licznikiem jest taki plastik czesto w nim zaczepy sie urywaja
JAREK10 Opublikowano 29 Maja 2011 Autor Opublikowano 29 Maja 2011 Sprawdzę, ale już 3 razy wyciągałem licznik- co miało odłamane polatać to już wyleciało
pastaldo Opublikowano 29 Maja 2011 Opublikowano 29 Maja 2011 a nie było czegoś takiego co sie ustawiało i przypominało terkotaniem o przekroczeniu prędkości jaką sie ustawi? Wydaje mi sie kiedyś tu o czyms takim czytałem.
89pawel89 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 a może kolego coś w kratkach Ci siedzi , spróbuj bez odpalonego nawiewu jechać.
pepik Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Witam! Audi 1,6 z LPG w sedanie z 97r. Licznik bez FIS-a i termometru. Auto kupiłem ponad 2 lata temu i wszystko grało. Niestety ostatniej jesieni zaczęło się to wk... terkotanie. Otóż po przekroczeniu ok. 100/110 km/h zaczyna się nieprzerwane, nieregularne terkotanie z okolic licznika. Przy szumie powietrza i hałasie silnika nie słychać tego mocno, ale wystarczy żeby się wk... Do tego im szybciej potem jadę, tym głośniej to słychać i zależy to tylko od prędkości a nie od obrotów silnika. Przy 150 km/h już jest nie wesoło. A teraz najlepsze! To coś dźwiękiem najbardziej przypomina mi terkot rozpieprzonej linki od licznika. Nie wiem co to jest. Wykręcałem już licznik ze 3 razy. Nic tam nie lata- ani w liczniku ani w jaskini za nim. Albo to jakieś zwarcie, albo jakiś ułamany plastik w jakimś tunelu... Jeszcze tak z miesiąc i wyląduję na leczeniu. Słyszał ktoś już o czymś podobnym? Może nie przekraczaj 100 km/h żartuje oczywiście, sprawdz ta opcję a nie było czegoś takiego co sie ustawiało i przypominało terkotaniem o przekroczeniu prędkości jaką sie ustawi? Wydaje mi sie kiedyś tu o czyms takim czytałem. moze poprzedni właściciel zamontował coś takiego tylko po co?
pastaldo Opublikowano 8 Czerwca 2011 Opublikowano 8 Czerwca 2011 słyszałem że takie coś było fabrycznie ale nie we wszystkich samochodach. Miało to pozwolić że ustawiasz sobie limit np jedziesz autostradą ustawiasz na 130 i jak przekroczysz to pipczy żeby przypomniec że przekroczyłes prędkość
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się