SPOCIKI KRAKOWSKIE - WTOREK godzina 20:00 Galeria Kazimierz!

[Gość mmcv]

nie wiem nie czytalem :polew: :polew:

to po co mnie cytujesz jak nie wiesz co piszę

....No wlasnie a sam wynajem to chyba bedzie z 400-600 zl (kawalerka) ....

chyba w piwnicy z nocnikiem zamiast kibla :>

wpisalem minimum minimum , nie wiem czy tam bedzie nocnik czy go nie bedzie , mysle ze jakims cudem jest to mozliwe zeby za tyle wynajac "gdzies" mieszkanie/pokoj. (wyroznilem kluczowe slowa )

Cytowalem Twoje wyliczenie , napisales o mieszkaniu nie wiem co miales na mysil , bo zakladajac ze ktos je dostal od losu beda to tylko oplaty. Piszac "nie czytalem" ... zartowalem

Mieszkania z rodzicami nie biore pod uwage, bo to nie jest samodzielne zycie (IMO) , ale rozumiem sytuacje ze ktos jest do tego zmuszony z roznych przyczyn (nie koniecznie finansowych) wiec

[nex]

co do innej kwestii jak piszecie, czyli utrzymania się za 1600 zł, to takie pieniądze starczą kawalerowi owszem, który mieszka z rodzicami, aby mieć na ciucha, paliwo i dyskotekę - jak PABLO joke , ale dla kogoś kto ma żonę i dziecko i w dodatku na utrzymaniu opłaty mieszkania czy też domu, to to jest wystarczający pieniądz na ubogie przeżycie, o ile ktoś dobrze gospodarzy. Wtedy o zachciankach, ciuchach, paliwie, nie ma mowy. Wiem ile kosztuje utrzymanie dziecka i domu, osobiście mieszkam z teściami ( najprawdopodobniej jeszcze do przyszłego roku ), ale płacę za wszystkie media po równo. W dodatku jak pracuje jedno z rodziców z takim zarobkiem to jest katastrofa. Jak ktoś mieszka w okolicach Krakowa w bloku to czynsz też nie jest tani, siostra płaci jakoś 500zł w okolicach uniwersytetu rolniczego za sam czynsz. Łatwo policzyć ile trzeba zarobić aby godnie żyć.

[jarko]

Jeżeli dwie osoby zarabiaja po 1600zł to bez przesady że ledwo im starcza na wszystko... Nawet zakładając wynajem mieszkania + dziecko... Moi sąsiedzi wynajmują mieszkanie za 200zł miesięcznie i mają dwa pokoje, a wiem że to nie jakiś wyjątek tylko jak się dobrze poszuka to takie mieszkania są... Do tego czynsz i opłaty spokojnie w tysiącu sie zamkną, zostaje im dwa na przeżycie, no chyba żeby jeszcze przedszkole odjąć od tego. Także nie ma co dramatyzować :gwizdanie:

[nex]

jarko ja cały czas piszę o 1 takiej pensji na rodzinę

[jarko]

A ja o dwóch osobach pracujących bo dlaczego od razu zakładać że 1600zł to mało skoro osoba pracująca nie koniecznie musi mieć rodzine na utrzymaniu

[nex]

jarko przeczytaj dokładnie co napisałem wyżej , o tym samym piszesz

co do innej kwestii jak piszecie, czyli utrzymania się za 1600 zł, to takie pieniądze starczą kawalerowi owszem, który mieszka z rodzicami, aby mieć na ciucha, paliwo i dyskotekę - jak PABLO joke ,

ale dla kogoś kto ma żonę i dziecko i w dodatku na utrzymaniu opłaty mieszkania czy też domu, to to jest wystarczający pieniądz na ubogie przeżycie, o ile ktoś dobrze gospodarzy. Wtedy o zachciankach, ciuchach, paliwie, nie ma mowy.

[jarko]

No i ? Nie pisałem do Ciebie tylko ogólnie.

[nex]

myślałem że pisząc swój 1-szy post pod moim, kierujesz go do mnie i źle to zrozumiałeś co piszę. Oczywiście 3200 zł ( 2x 1600) to nie 1600 i to wystarczy na godny byt

[jarko]

myślałem że pisząc swój 1-szy post pod moim, kierujesz go do mnie

Zgodnie z 9pkt. regulaminu jakbym pisał do Ciebie to bym Cie zacytował :polew:

[michail55]

bylem dzis u wulkanizatora naszczescie nie z moim wozem oto historia

TOP CAR SKAWINA ul Pisary 1 - Blacharstwo, lakiernictwo, mechanika pojazdowa, wulkanizacja, komputerowa geometria

Ludzie trzymajcie sie od tego zakladu jak najdalej to sa oszusci i zdzieracze!!

Od poczatku.

Pojechalem zmienic opony na zimowe w alusach najpierw powiedzieli 50zl a pozniej po 2 GODZINACH zmieniania powiedzieli 150zl nie dosc ze nie patrzyli na moment dokrecania srub to skakali na podnosniku na grzechotce podczas dokrecania nie wspomne juz o nie sciagnietych starych odwaznikach podczas wywarzania kola do tego smieja sie i nie wiedza co to klucz dynamometryczny jeszcze odwrotnie zalozyli gume na jedna z opon ponowna zmiana trwala 30 min nie do wiary po prostu unikajcie tego zakladu tam sa tylko praktykanci sami ludzi ktorzy cos rozumieja brak mimo ze jest paru starszych mozna zobaczyc wiecej wpisujac w wyszukiwarce na ich temat banda idiotow i naciagaczy moga tylko bardziej popsuc niz naprawic jestem ciekaw co bedzie z tymi oponami czy nie wybuchna gdzies

koniec audycji

[nex]

michail5566 :kox: no to grubo. Skoro miało być 50 to nie 150, przecież to nie usterka mechaniczna w której mogą wyjść dodatkowe koszta. Prosta procedura, ale widzę że kolesie nie wiedzą nawet od czego zacząć. Zapłaciłeś te 150?

[maciejas002]

Jeżeli dwie osoby zarabiaja po 1600zł to bez przesady że ledwo im starcza na wszystko... Nawet zakładając wynajem mieszkania + dziecko... Moi sąsiedzi wynajmują mieszkanie za 200zł miesięcznie i mają dwa pokoje, a wiem że to nie jakiś wyjątek tylko jak się dobrze poszuka to takie mieszkania są... Do tego czynsz i opłaty spokojnie w tysiącu sie zamkną, zostaje im dwa na przeżycie, no chyba żeby jeszcze przedszkole odjąć od tego. Także nie ma co dramatyzować :gwizdanie:

Takie jaja to tylko w erze. 200 zł za 2 pokoje? Znajoma na Piastów płaci 1k za 3 pokoje. Chyba że mieszkanie w stanie opłakanym, ale wątpię w to oczywiście.

[jarko]

Takie jaja to tylko w erze. 200 zł za 2 pokoje?

Sorry, pomyłka - 250zł. Piętro wyżej mieszkanie też było za taką kasę, ale znaleźli na os. Młodości większe za podobne pieniądze... Znajomy wynajmuje kawalerkę ( pokój, kuchnia, balkon, przedpokój i łazienka oczywiście - ponad 30m2[/supj] ) na os. Dywizjonu 303 i płaci 200zł... To nie są jakieś wyjątkowe wyjątki, napiszę jeszcze raz - trzeba dobrze szukać i to głównie wśród znajomych Jeszcze niedawno koleżanki wynajmowały mieszkanie na BW dwa pokoje za 400zł...

Chyba że mieszkanie w stanie opłakanym, ale wątpię w to oczywiście.

Cudów wiadomo nie ma, sąsiedzi całość odmalowali i odświeźyli do tego panele i mają super teraz. Ale przy takiej kwocie wynajmu to można coś zrobić w mieszkaniu chyba

[PABLO]

bylem dzis u wulkanizatora naszczescie nie z moim wozem oto historia

TOP CAR SKAWINA ul Pisary 1 - Blacharstwo, lakiernictwo, mechanika pojazdowa, wulkanizacja, komputerowa geometria

Ludzie trzymajcie sie od tego zakladu jak najdalej to sa oszusci i zdzieracze!!

Od poczatku.

Pojechalem zmienic opony na zimowe w alusach najpierw powiedzieli 50zl a pozniej po 2 GODZINACH zmieniania powiedzieli 150zl nie dosc ze nie patrzyli na moment dokrecania srub to skakali na podnosniku na grzechotce podczas dokrecania nie wspomne juz o nie sciagnietych starych odwaznikach podczas wywarzania kola do tego smieja sie i nie wiedza co to klucz dynamometryczny jeszcze odwrotnie zalozyli gume na jedna z opon ponowna zmiana trwala 30 min nie do wiary po prostu unikajcie tego zakladu tam sa tylko praktykanci sami ludzi ktorzy cos rozumieja brak mimo ze jest paru starszych mozna zobaczyc wiecej wpisujac w wyszukiwarce na ich temat banda idiotow i naciagaczy moga tylko bardziej popsuc niz naprawic jestem ciekaw co bedzie z tymi oponami czy nie wybuchna gdzies

koniec audycji

:blink:

[michail55]

no taak pablo bylo nigdy tam nie naprawiaj nic to jest jak sie jedzie na skawine 500m przed stacja statoil he

[PABLO]

no taak pablo bylo nigdy tam nie naprawiaj nic to jest jak sie jedzie na skawine 500m przed stacja statoil he

Przed 20tym będę musiał jechać w stronę Skawiny ale akurat w kwestii załatwienia przeglądu

Co do zmiany kół to sam sobie ostatnio zmieniłem na pasie startowym i po problemie, koła wyważone są to

[michail55]

a gdzie robisz te przeglady tutaj na zawilej czy za skawina kawalek?

[PABLO]

Nie daleko zawiłej.

[michail55]

aha nie nie to ci magicy mechaniki sa duzo dalej wiem gdzie ja tam bylem ale tylko na ustawienie swiatel bo ja latam gdzie indziej na przeglady

[PABLO]

aha nie nie to ci magicy mechaniki sa duzo dalej wiem gdzie ja tam bylem ale tylko na ustawienie swiatel bo ja latam gdzie indziej na przeglady

Każdy ma swoje upatrzone miejsca