Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wakacje - EGIPT - HURGADA i nocne życie


fusse

Rekomendowane odpowiedzi

Pany , jade do SUNNY DAYS EL PALACIO albo do ktoregos z hoteli TITANIC(ten z licznym aquaparkiem) z biura itaka. byl ktos moze w tych hotelach? dodam,ze do hurghada-egipt.

Wybieram się do Hurgady we wrześniu z Itaki, wybrałem Iberotel Aquamarine Resort. Ma przyzwoity aquapark. Poza tym przy wyborze hotelu patrzę na rok budowy lub ostatniego remontu. Aquamarine został wybudowany w 2009r. świerzynka :wink4: W Sharmie polecam Jazz Mirabel Beach Resort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom , niezly ten co wybrales, ogladalem wlasnie zdjecia. w zeszlym roku bylem w serenity makadi heigh, rowniez to byl nowy hotel i moge go polecicc, zarcie dobre, rafa ladna. hotel zadbany, nikt sie nie zatruł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "zemstę faraona" mam sprawdzony sposób, nazywa się "40%" :naughty: Byłem 3 razy w Egiptowie i nie miałem problemów. Wystarczy po każdym posiłku przyjąć odpowiednią dawkę C2H5OH :> i w miarę możliwości i preferencji w ciągu dnia starać się utrzymać jego odpowiednie stężenie we krwi :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "zemstę faraona" mam sprawdzony sposób, nazywa się "40%"

Duza procenta !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i w miarę możliwości i preferencji w ciągu dnia starać się utrzymać jego odpowiednie stężenie we krwi

trzeba być non stop na rauszu żeby jako tako znosić te arabskie mordy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez to nasi przyjaciele (przynajmniej tak siebie nazywają) :polew: o ile oczywiście dasz dobry bakszysz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłem TU na obrzeżach Hurghady, więc nie ma zgiełku, hotelik przyjemny spora plaża, basenik ok, żarełko ok, rosyjskie i polskie animatorki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obsługa perfect, animatorzy spoko -panowie uwazajcie na swoje laski :gwizdanie:

co ty opowiadasz :polew: jak sama nie chce to nic nie zrobią!!!

polecam Egipt ale cały; piramidy, aby simbel, luxor, kair, dolinę królów... itd.

byłem 16 dni zobaczyłem 1/3 zabytków, wypocząłem jak nigdy, "ciapaci" są OK tylko trzeba wiedzieć jak z nimi gadać, pewnie, że są nachalni, ale się im nie dziwię (jakbyś zarabiał 100 $ na m-c to ciekawe jak byś się zachowywał). W Hurgadzie mega ilość rosjan, nawet nas biorą za czerwonych.

Egipt.

wyjazd powinien składać się z mega wielu wycieczek (warto), a quady i nurkowania pozostwaiłbym na przekąską (ja tak zrobiłem i było OK). Jeżeli chodzi o hotel to byłem w "sultan beach" rewelacji nie było, ale zależy kto po co jedzie do Egiptu(mi nie przeszkadzał ponieważ i tak większość czasu spędzałem na wypadach).

P.S. co do gwiazdek w Egipskich hotelach to jest tak: od każdego ***** trzeba odjąć ** i wtedy mamy namiastkę *** gwiazdek. każdy wam to powie kto trochę w hotelach pomieszkał!

Życzę miłego wypoczynku i dobra rada (jak nie umiecie) nauczcie się paru podstawowych zwrotów po arabsku, pomaga!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to i ja cos naskrobie, bylem na przelomie wrzesnia/pazdziernika 2tygodnie w hotelu Magawisch Swiss Inn, hotel stary, bo jeden z pierwszych w Hurghadzie, ale odremontowany jakis czas temu, tragedii nie bylo, doplacilem 10$ przy zakwaterowaniu i dostlismy pokój w Lotusie, taki dodatkowy jednopietrowy kompleks z ladnym ogrodem,, basenem i poolbarem:)

polecam plaze w Magawishu, meega dluga linia brzegowa, ladna woda, bez syfow z jakichs smierdzacych statkow, nawet rafa koralowa nie calkiem wymarla, takze snurkujac w ciagu dnia spooro kolorowych rybek sie naogladalem.

ma upartego jakby ktos chcal leniuchowac, to nie trzeba w ogole opuszczac terenu hotelu.

co do zycia nocnego w hurghadzie to bylem troche zawiedziony, kilka razy wpadlem z dziewczyna do jednych z niby topowych klubow, a tam totalne pustki, nawet fajne promocje typu open bar dla pan od 22.00 do 02.00 w nocy nie przyciagaly turystek. fajny chilloutowy klimacik za to mozna bylo osiagnac w ogrodkach piwnych przy ulicy, drobniutki bakszysz i kelner jest twoim przyjacielem.

nie pisze o namolnosci egipcjan, bo nie chce sie teraz denerwowac:)

co do wycieczek,

snurkowanie na giftunie-cos przepieknego, jako jedyny na wlasne oczy pod woda z odleglosci 3metrow widzialem dzikeigo delfina, cos niesamowitego

quady+spidery+wioska beduinow - jak dla mnie totalna lipa

wycieczka do Kairu- polecam, warto zobaczyc te piramidy (chociaz teraz w zwiazku z zamieszkami pewno nie ma wycieczek, a i nigdy w zyciu w trakcie takiej zadyy jak teraz tam jest bym nie jechal)

Luksor-rowniez spoko, na miejscu dokupilismy rejs nilem na plantacje bananow, super sprawa

wszystkie wycieczki kupilismy u Mahmeda na miescie:) troche sie balismy za pierwszym razem ze nas wyroluja, ale nic sie nei stalo, ceny mial dobre , jakies 35% mniej niz chciala rezydentka. generalnie wszystkie wycieczki organiuzja egipcjanie, jesli kupujesz u rezydenta to ten jedynie kroi prowizje a i tak jedziesz z tymi samymi ludzmi, ktorzy kupili wypad na miescie.

na wiosne mam nadzieje wybrac sie do Sharm el-Sheikh, :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...