Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Folia 3m


Ar4turo88

Rekomendowane odpowiedzi

Nowe auto może i bym okleił ale paro letnie już nie. Odpryski ryski itp na to idzie folia później parowanie i żaden ocynk Ci nie pomoże 2 lata i samochód po zerwaniu jak szrot :D jeżeli masz auto na wystawę to można kleić w carbonie. Jeżeli chodzi o ceny to moim zdaniem zawsze można dozbierać i pomalować w kolor jaki się chce (no oczywiście oprócz carbonu). Jeżeli zamierzasz pojeździć jeden sezon z taką folią i ją zerwać to spoko nic z lakierem się nie stanie - ale nie wiem czy opłacalne jest wywalanie tak pieniędzy ok 2500 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie carbon odpada tylko i wyłącznie biały mat tak przypuszczałem ze mogą być problemy na dłuższa metę :kwasny: dokładnie tak jak piszesz tylko w moich okolicach ciężko o dobrego lakiernika a jak się już takowy trafi to poda mi taka cenę za malowanie auta ze obracam się na piecie i uciekam w podskokach ale dobrze wiem decyzja należny do mnie dzięki za odp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma oklejonego JEEP grand cherokee na czarny mat i wyglada bardzo fajnie i trzyma sie super juz od półroku a drugi okleil bmw e60 na biały mat i czarny mat dach 3 m-c i wyglada super niema parchów ani żadnych przebarwień. Jak mu pod reallem przerysowali zderzak to pojechał do firmy zdjeli folie i nakleili nowa. Niema róznicy :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odgrzeje kotleta :wink4:-pisz do siemiana albo zajrzyj do jego wątku on ma oklejoną B7'kę w czarny mat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego jaka zostanie naklejona. Białe i czarne zawsze mają najdłuższe gwarancje( w zależności od producenta - od 3 do 10 lat) Istotną sprawą jest grubość folii, a te wahają się od 60 do 100 mikronów(karbony nawet 180). Wadą tych cieńszych jest to, że są mniej odporne na uszkodzenia mechaniczne, oraz potrafią zmienić kolor przy naciąganiu na wygięte elementy( zderzak , przedni słupek). Kolejna ważną sprawą jest klej jaki ma dana folia. Dla montera najlepszy jest kanalikowy, gdyż łatwo się na nim pracuje i łatwo wyciska pęcherze powietrza, ale taki klej ma istotną wadę dla użytkownika auta. Klej taki słabo trzyma w przetłoczeniach, tam gdzie folia została naciągnięta ( im bardziej naciągamy, tym mniej kleju zostaje na cm2) i będzie miała tendencję do odklejania się, a co za tym idzie pękania w tych miejscach.

Natomiast jeśli chodzi o "parowanie" to kolego rdzewieć może tylko w przypadku jeśli ognisko rdzy już wcześniej tam było. Oczywiście ryski czy odpryski będą po naklejeniu folii widoczne, ale folia jest klejona na sucho po uprzednim odtłuszczeniu i osuszeniu powierzchni, inaczej folia nie będzie się trzymała. Więc jeśli rdzy nie było przed klejeniem, to na pewno folia nie spowoduje że się ona pojawi, a wręcz odwrotnie zatrzyma dopływ powietrza czyli zatrzyma utlenianie.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...