[B7 BPW] Brak ciśnienia oleju

[julio4350 0]

Witam wszyskich!

10tyś km temu wymieniałem zabierak pompy oleju ponieważ był zużyty i wszystko było dobrze po wymianie do dnia dzisiejszego ponieważ zapaliła się kontrolka oleju na fisie.

Te same objawy co 10tyś km temu czyli po zapaleniu auta kontrolka od razu się nie zapali można nawet jeździć autem ale na niskich obrotach tak gdzieś do 2tyś obrotów- wyższe obroty powodują zapalenie się kontrolki.

Dzisiaj rozebrałem od razu auto i co się okazuje zabierak(imbusik) jest w bardzo dobrym stanie w pompie olejowej ma lekki luz a w napędzie pompy chodzi ciasno.

Czy uszkodzona jest pompa czy jest jeszcze coś innego?

[Gość Damian A4]

Czujnik?

[ryszard1961 0]

sprawdz manometrem ciśnienie oleju to będziesz wiedział czy pompa czy czujnik padł

[julio4350 0]

No teraz nie mam możliwości sprawdzenia ciśnienia bo rozebrałem już wszystko, bo byłem pewny, że to znowu zabierak pompy oleju. Mechanik po obejrzeniu pompy twierdzi, że jest zatarta[br]Dopisany: 09 Lipiec 2011, 09:02_________________________________________________Okazało się że wałek wyrównoważający do którego wchodzi imbusik jest wyrobiony. W serwisie nie kupi się takiego wałka ponieważ występuje w całości z pompą i jeszcze innym wałkiem wraz z obudową koszt 4200tyś zł.

Na allegro koleś ogłasza się że regeneruje takie wałki za 750zł, ale ja znam profesionalny warsztat, w którym zregenerują mi ten wałek za 300zł. W poniedziałek daję do regeneracji

[remus_kraków 0]

No teraz nie mam możliwości sprawdzenia ciśnienia bo rozebrałem już wszystko, bo byłem pewny, że to znowu zabierak pompy oleju. Mechanik po obejrzeniu pompy twierdzi, że jest zatarta[br]Dopisany: 09 Lipiec 2011, 09:02_________________________________________________Okazało się że wałek wyrównoważający do którego wchodzi imbusik jest wyrobiony. W serwisie nie kupi się takiego wałka ponieważ występuje w całości z pompą i jeszcze innym wałkiem wraz z obudową koszt 4200tyś zł.

Na allegro koleś ogłasza się że regeneruje takie wałki za 750zł, ale ja znam profesionalny warsztat, w którym zregenerują mi ten wałek za 300zł. W poniedziałek daję do regeneracji

I znowu niepewna jazda z myślą ile to gniazdo wytrzyma po tej regeneracji. Lepiej przeróbka na napęd z 1.9 lub zakup nowego kompletnego modułu wałków wyrównoważających.

[dexem 0]

Witam wszyskich!

10tyś km temu wymieniałem zabierak pompy oleju ponieważ był zużyty i wszystko było dobrze po wymianie do dnia dzisiejszego ponieważ zapaliła się kontrolka oleju na fisie.

Te same objawy co 10tyś km temu czyli po zapaleniu auta kontrolka od razu się nie zapali można nawet jeździć autem ale na niskich obrotach tak gdzieś do 2tyś obrotów- wyższe obroty powodują zapalenie się kontrolki.

Dzisiaj rozebrałem od razu auto i co się okazuje zabierak(imbusik) jest w bardzo dobrym stanie w pompie olejowej ma lekki luz a w napędzie pompy chodzi ciasno.

Czy uszkodzona jest pompa czy jest jeszcze coś innego?

Aż się zaczynam obawiać pewnie mnie też niedługo czeka zajrzenie do tego zabieraka , przy jakim przebiegu go wymieniałeś ?

[yesfan 1]

julio4350, a możesz podać namiary na ten warsztat, który jest w stanie zregenerować gniazdo w wałku?

[julio4350 0]

No witam!

Panowie nie mogę podać namiarów na warsztat ponieważ koleś co mi to robił pracuje w firmie zajmującej się m. in. takimi rzeczami i robił mi to na lewo. Gniazdo wałka po regeneracji jest tak dobrze dopasoane do zabieraka, że nie ma w nim wogóle żadnego luzu. Trochę filozofii w tym jest ponieważ ten koleś musiał to rozchartować zrobić nowe gnazdo i ponownie zachartować-jednym słowem profesionalizm. Jak komuś się zepsuje z okolicy Wrocłwia to może do mnie napisać wiadomość to załatwię mu taką regenerację. Bo koleś na allego co się ogłasza regenerować te wałki za 750zł(gniazdo) to on wysyła zregenerowany wałek a pożniej trzeba mu odesłać swój stary, ale koleś ten jest jakiś dziwny, bo przecież ten wałek pracuje na panewkach i nie wolno zakładać innego wałka jak panewki są dopasowe i pracowały na starym.

[NYNA 0]

A nie lepiej było wywalić to raz na zawsze i zapomnieć o problemie tak jak opisał jaro

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=128515.0

[mxzibi 1]

A nie lepiej było wywalić to raz na zawsze i zapomnieć o problemie tak jak opisał jaro

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=128515.0

No tak ale za 300 zł tego się nie zrobi.

Nie każdy jeździ autem 10 lat .

[NYNA 0]

No tak ale już drugi raz przez to musiał auto naprawiać, a robota też kosztuje i nadal nie pozbył się problemu, a sprzedać 2.0 TDI już z całkowicie usuniętą wadą też chyba łatwiej.

[H4mm3R 267]

No tak ale już drugi raz przez to musiał auto naprawiać, a robota też kosztuje i nadal nie pozbył się problemu, a sprzedać 2.0 TDI już z całkowicie usuniętą wadą też chyba łatwiej.

Co racja to racja ale każdy robi jak mu pasuje

[griga-st 5]

Okazało się że wałek wyrównoważający do którego wchodzi imbusik jest wyrobiony

No tak, następny do kolekcji ;( ;(

[Musashi 13]

Okazało się że wałek wyrównoważający do którego wchodzi imbusik jest wyrobiony

No tak, następny do kolekcji ;( ;(

a myslisz ze 1,8T sie nie psuja? [br]Dopisany: 26 Lipiec 2011, 09:48_________________________________________________

No witam!

Panowie nie mogę podać namiarów na warsztat ponieważ koleś co mi to robił pracuje w firmie zajmującej się m. in. takimi rzeczami i robił mi to na lewo. Gniazdo wałka po regeneracji jest tak dobrze dopasoane do zabieraka, że nie ma w nim wogóle żadnego luzu. Trochę filozofii w tym jest ponieważ ten koleś musiał to rozchartować zrobić nowe gnazdo i ponownie zachartować-jednym słowem profesionalizm. Jak komuś się zepsuje z okolicy Wrocłwia to może do mnie napisać wiadomość to załatwię mu taką regenerację. Bo koleś na allego co się ogłasza regenerować te wałki za 750zł(gniazdo) to on wysyła zregenerowany wałek a pożniej trzeba mu odesłać swój stary, ale koleś ten jest jakiś dziwny, bo przecież ten wałek pracuje na panewkach i nie wolno zakładać innego wałka jak panewki są dopasowe i pracowały na starym.

naped wałków masz lancuchem czy zebatkowy?

[Mario 6]

a myslisz ze 1,8T sie nie psuja?

psuja się i to wszystkie!!! (cewki, króćce wodne i zaworki odmy)

czasami trudno pogodzić się z tym, że kupiło się wymarzone TDI i zanim zacznie się jeździć trzeba wydać kilka tysi na naprawę

My Wam naprawdę współczujemy

[griga-st 5]

a myslisz ze 1,8T sie nie psuja? cool1

Zgadza sie,tylko ze cewki+cos przy ukladzie chlodzenia niecale dwiescie €urasow. A fucking 2.0TDI jak policze to co ubezpieczenie zaplacilo to te trzy i pol roku jazdy kosztowalo ze cztery i pol tysiaca €uro (a ma dopiero 160 tkm.przejechane).

Niedlugo DPF-a szlag trafi(ok.1900€ plus robta :gwizdanie:).

[Musashi 13]

a myslisz ze 1,8T sie nie psuja?

psuja się i to wszystkie!!! (cewki, króćce wodne i zaworki odmy)

czasami trudno pogodzić się z tym, że kupiło się wymarzone TDI i zanim zacznie się jeździć trzeba wydać kilka tysi na naprawę

My Wam naprawdę współczujemy

psuje sie wszystko. szczegolnie ze juz po gwarancji.

od ladnych paru lat w biurach konstruktorskich oprocz projektowania jest wydzial prognozowania trwalosci.

to oni decyduja jakie elementy i kiedy maja sie popsuc, aby dac mozliwosci zarobienia na serwisie oraz sprzedazy czesci.... [br]Dopisany: 26 Lipiec 2011, 13:09_________________________________________________

a myslisz ze 1,8T sie nie psuja? cool1

Zgadza sie,tylko ze cewki+cos przy ukladzie chlodzenia niecale dwiescie €urasow. A fucking 2.0TDI jak policze to co ubezpieczenie zaplacilo to te trzy i pol roku jazdy kosztowalo ze cztery i pol tysiaca €uro (a ma dopiero 160 tkm.przejechane).

Niedlugo DPF-a szlag trafi(ok.1900€ plus robta :gwizdanie:).

DPF-a sie usuwa a nie wymienia, zamiast producentowi 1900 Eu dasz zarobic tunerowi w PL 1000 PLN a auto widocznie odzyje

[griga-st 5]

DPF-a sie usuwa a nie wymienia, zamiast producentowi 1900 Eu dasz zarobic tunerowi w PL 1000 PLN a auto widocznie odzyje cool1

W PL możecie sobie wywalać Ale ja klekota mam na D-blachach. O ile przeróbka pompy oleju przeszła, to wywalenie PFF-a wiąże się z obniżeniem klasy uciążliwości dla środowiska. Żeby obniżyć klasę, trzeba zrobić homologacje. Inna klasa to inny podatek, zatajenie tego(usuniecia PDF) podlega pod oszustwo podatkowe. Co to oznacza nie muszę chyba tłumaczyć...

[H4mm3R 267]

DPF-a sie usuwa a nie wymienia, zamiast producentowi 1900 Eu dasz zarobic tunerowi w PL 1000 PLN a auto widocznie odzyje cool1

W PL możecie sobie wywalać Ale ja klekota mam na D-blachach. O ile przeróbka pompy oleju przeszła, to wywalenie PFF-a wiąże się z obniżeniem klasy uciążliwości dla środowiska. Żeby obniżyć klasę, trzeba zrobić homologacje. Inna klasa to inny podatek, zatajenie tego(usuniecia PDF) podlega pod oszustwo podatkowe. Co to oznacza nie muszę chyba tłumaczyć...

No niestety ale też tam inaczej zarabiasz, a to jest druga strona medalu.

[Musashi 13]

DPF-a sie usuwa a nie wymienia, zamiast producentowi 1900 Eu dasz zarobic tunerowi w PL 1000 PLN a auto widocznie odzyje cool1

W PL możecie sobie wywalać Ale ja klekota mam na D-blachach. O ile przeróbka pompy oleju przeszła, to wywalenie PFF-a wiąże się z obniżeniem klasy uciążliwości dla środowiska. Żeby obniżyć klasę, trzeba zrobić homologacje. Inna klasa to inny podatek, zatajenie tego(usuniecia PDF) podlega pod oszustwo podatkowe. Co to oznacza nie muszę chyba tłumaczyć...

ło matko. przeciez jezdzac z walnietym DPF-em spelniasz norme euro 2 ( to tak jak silnik bez katalizatora )