brankiniol Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 Witam Człowiek chce dobrze,a później same kłopoty. Czyściłem EGR no i zachciało się mi wszystko rozkręcać.W sobote mam wyjazd do Zakopca,w piątek wymiana rozrządu. No więc przy tym moim kręceniu urwała się śruba łącząca EGR z kolektorem (wydechowym?) tzn na kolektorze przykręca się dwoma śrubami rurke idącą z góry od EGRa. Dokręciłem drugą śrube spowrotem i narazie jest ok,ale co będzie dalej?Pewnie wydmucha uszczelke za chwile? Co zrobić z urwaną śrubą?Musze wymieniać cały kolektor?Nie mówiąc już o zabawie. Niemiła niespodzianka a czasu coraz mniej
adadur Opublikowano 6 Lutego 2008 Opublikowano 6 Lutego 2008 Zapodaj fotkę jak to wygląda. masz zerwaną śrubę i jej trzpień został czy też zerwałeś gwint?
brankiniol Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Opublikowano 6 Lutego 2008 Zerwałem szpilke.Teraz pytanie takie,czy one sa czescia kolektora czy może są wkręcane? Narazie nic nie ma przedmuchu,nie zdejmowalem juz calej reszty tylko dokrecilem spowrotem. Zaraz sie przejde zrobic foto[br]Dopisany: 06 Luty 2008, 16:19 _________________________________________________A więc fotki: http://rapidshare.com/files/89643714/silnik.JPG.html http://rapidshare.com/files/89643715/kolektor.JPG.html
adadur Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 co do naprawy to rozwiercanie poczynając od naprawdę małego wiertła a potem gwintownikami. Ewentualnie odrazu rozwiecić i przegwintować na większy gwint. mógłbyś użyć http://www.imageshack.us/ bo do tych fotem mam zablokowany dostęp
krzysiek23 Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 masz podobny problem jak ,ja jak czyscilem turbine najpierw 1 srubka zostala w muszli turbo,ale to zalatwil mi fachmen na wiertarce stolowej,a potem sciagalem kolektor wydechowy i przy wkrecaniu(ledwie 2 obroty nakretki)urwalem szpilke przy samej glowicy,ale przy kokpicie ze dojscie bylo cholernie trudne ale poradzilem sobie,najpierw mala wiertarka na baterie i male wiertlo rozwiercilem malym pozniej wiekszym,a na koncu gwintownik(niestety nieudalo juz sie wkrecic szpilki starej bo wiertlo szlo lekko pod katem,brak miejsca)wiec nagwintowalem na wiekszy wymiar(10) i koles na tokarce przerobil mi srube na wymiar pod szpilki ze z jednej strony mialem (10 w glowicy)a po stronie nakretki 8 takze niemusialem zmieniac nakretki na wieksza. niejestem na 100 pewny ale chyba tam jest normalna szpilka jak w kolektor-glowica i masz wystajacy trzpien wiec probuj wykrecac jak niepojdzie ,rozwiercaj po malu tylko kup dobre wiertla do hartowanej stali i uzyl wiertarki na baterie z mala predkoscia a napewno pojdzie
brankiniol Opublikowano 7 Lutego 2008 Autor Opublikowano 7 Lutego 2008 Będe coś próbował,najlepiej by było jakby dało się nagwintować bez wyjmowania kolektora.Sprawdze to ,bo akurat wymieniam rozrząd ,więc z przodu jest dojście. Narazie mam inny problem,wygląda ,że nikt nie wymieniał tu rozrządu,wszystkie śruby są bardzo mocno dokręcone i z każdą mam problem.No i obecnie nie odkręciłem ostatniej śrubki na kole wału.Się wyrobiła ,imbus już zaczął obracać się. Co proponujecie?Też rozwiercać tą śrube?Szkoda że jest wewnątrz koła ,bo tak bym złapał żabką i może by poszło
krzysiek23 Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 po rozwierceniu zrobic gwint to nie problem kupujesz gwintowniki i robisz bez problemu,a co do imbusa jak mniejszy sie wyrobij niewbijesz jakiegos o wiekszym wymiarze i wtedy moze?najlepiej podjedz do kogos,chyba ze masz auto rozebrane????powodzenia
adadur Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 Proponuje zaopatrzyć się w penetrant do odkręceania śrub, tylko profesjonalny w miarę a nie lipne WD40. Co do śrub najlepiej wymieniać na nowe o klasie 10.9 w dobrych sklepach metalowych spokojnie do dostania. Co do odkręcenia imbusa - winą jest złe narzędzie. Panowie nie radzę podchodzić bez dobrych narzędzie do jakichkolwiek napraw. Darujcie sobie Topexy i inne takie badziewie bo tylko niszczycie śruby i nabawiacie się problemów. W miarę przystępne cenowo moge polecić firmy Coval, Stanley widziałem też produkty NEO ale nie potwierdzam ich przydatności.
brankiniol Opublikowano 8 Lutego 2008 Autor Opublikowano 8 Lutego 2008 Klucze sobie wczoraj zakupiłem-oszczędność na mechaniku.Śrube odkręciłem-młotek,duży zbijak i dawaj w śrube walić. 2h przed tym spryskałem ją środkiem (nie WD) Poszło,teraz jade po śruby,mówisz zapytać o 10.9?w zwykłym sklepie czy w Audi?
adadur Opublikowano 8 Lutego 2008 Opublikowano 8 Lutego 2008 Możesz podpytać w ASO ale będą dość drogie pewnie. Śruby klasy 10.9 dostaniesz tylko w dobrym sklepie metalowym. Niższe klasy to 8.8 od biedy można też by zastosować potem to już 5.8 i te to kompletnie do niczego się nie nadają.
brankiniol Opublikowano 8 Lutego 2008 Autor Opublikowano 8 Lutego 2008 Obok mnie jest wielka firma Ferdinand Gross,sprzedają śruby na Polske,tam jest cały hangar.Może uda się mi tam kupić.\Tylko niech znajdą 4 śrubki w takiej hali. No i tylko mi zostaje ustawić jakoś ten rozrząd.Nadal nie kumam które to znaki.Gdzie to zeeero[br]Dopisany: 08 Luty 2008, 08:53 _________________________________________________Śruby mam!2,40 zł za sztuke .Wymieniam odrazu 4 sztuki.
voxan69 Opublikowano 17 Lutego 2008 Opublikowano 17 Lutego 2008 Koledzy na tak zerwane śruby jest bardzo prosty patent. Sprawdza się on gdy urwana śruba wkręcona jest w żeliwo albo aluminium. Potrzebujemy do tego spawarki, najlepiej Migomat. W miejscu gdzie wystaje uwrana śruba nakładamy troszkę większą nakrętkę, tak aby w otworze nakrętki widoczna była przedmiotowa śruba. Spawarka w ruch. Staramy sie jak najlepiej przyspawać urwaną śrubę do nakrętki. Czasami jest problem gdy śruba zerwie sie w środku i na zewnątrz jest kilka mm. Trzeba najpierw napawać brakującą część, śruby tak aby wystawał spaw na zewnątrz. Po takim zabiegu śruba poprzez przyspawaną nakrętkę powinna się bezproblemoiwo odkręcić. Wykorzystuje sie tu fakt iż aluminium , żeliwo i stal rozszerza się inaczej i w innych temp. Zapieczone śruby odpuszczają. Patent wielokrotnie sprawdzony. Pozdrawiam :th:
adadur Opublikowano 18 Lutego 2008 Opublikowano 18 Lutego 2008 voxan69 wszystko sie zgadza i ładnie to opisałeś ale jest problem że śruba zawsze uwali sie w możliwie najgorszy spsób no i ponownie pojawia się problem odpowiednich narzędzi bo nie każdy ma spawarkę pod ręką.
voxan69 Opublikowano 18 Lutego 2008 Opublikowano 18 Lutego 2008 Jasne, ja też nie mam spawarki w domu. Ale z reguły śruba urywa się w takim miejscu, że nawet wykrętaka nie ma jak umieścić a głowica migomata się zmieści. Ostatnio robiłem taki zabieg w omedze b. Urwała sie śruba w kolektorze wylotowym, odległość od bloku silnika do nadwozia niecałe 20 cm - i jak zmieścić tam wiertarkę aby to rozwiercić. A spawarką da się. Ja nie mówię, że jest to najlepszy sposób ale czasem warto scholować do kogoś parę kilosów autko niz wyciągać cały silnik na zewnątrz. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się