JAQB87 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 wczoraj naładowałem aku, zakreciłem jeszcze raz i niestety stuk- silnik stanoł, zablokował sie . Właśnie zdejmuje pas przedni:(, ma ktos pomysł co mogło sie stac, na poczatku krecił bezkolizyjnie a teraz sie zablokował....
yamahayzfr13 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 Może zawór Ci sie urwał, bądz zawiesił w pozycji otwartej.. Nic innego mi do głowy nie przychodzi jezeli pisałes że rozrząd masz cały
Mauros88 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 sprawdz jeszcze raz dokladnie stan paska rozrzadu. Jak bedzie ok to niestety ale chyba bedziesz miec do zwalenia glowice i zobaczyc co sie stalo ;/
vauxhall95 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 jakies cuda nie widy,wczesniej krecil normalnie a teraz nie.Nie da sie o 180 stopni przewalic walka rozrzadu-nie wejdzie blokada.A rozrzad sie nie przestawi o 180stopni.Na moje to moze sie zatarl.Albo cos w ten desen.Zobacz czy masz olej i czy nie masz wgietej miski.Mialem taki przypadek ze tez zgasl bo stracil smarowanie,zawiesily sie popychacze.I silnik poszedl do wymiany
Musashi Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 cos mi sie wydje ze scielo klin na wale.
vauxhall95 Opublikowano 10 Marca 2012 Opublikowano 10 Marca 2012 tez moze byc.Ale by wywalilo 550 blad
JAQB87 Opublikowano 11 Marca 2012 Opublikowano 11 Marca 2012 I sprawa sie wyjasniła....:/ szok , po wykreceniu swiecy zarowej na 3 cyl-obciety koniec... wiec zdjolem głowice by ocenic zniszczenia, na 3 cylindrze urwane oba zawory ktore zrobiły co swoje, czegos takiego jak gniazda zaworowe juz tam nie ma, znalazlem je w turbo:( sprawdziłem rolke na wale, nie obrucilo jej wiec mysle ze to zawor ktorys byl przyczyną awarii, krecac walem zmienny opor a wiec korba krzywa:/ a 3 tyg temu zalałem motula.... ori oczywiscie. Dzieki wszystkim za pomoc , zabieram sie za szukanie slupka i turbo Pozdrawiam
Musashi Opublikowano 12 Marca 2012 Opublikowano 12 Marca 2012 I sprawa sie wyjasniła....:/ szok , po wykreceniu swiecy zarowej na 3 cyl-obciety koniec... wiec zdjolem głowice by ocenic zniszczenia, na 3 cylindrze urwane oba zawory ktore zrobiły co swoje, czegos takiego jak gniazda zaworowe juz tam nie ma, znalazlem je w turbo:( sprawdziłem rolke na wale, nie obrucilo jej wiec mysle ze to zawor ktorys byl przyczyną awarii, krecac walem zmienny opor a wiec korba krzywa:/ a 3 tyg temu zalałem motula.... ori oczywiscie.Dzieki wszystkim za pomoc , zabieram sie za szukanie slupka i turbo Pozdrawiam chyba nie sądzisz, że to wina oleju? albo pekła końcówka świecy żarowej albo urwał się grzybek zaworu albo pekła sprężyna zaworu, lub zawor zatarł się w prowadnicy
JAQB87 Opublikowano 13 Marca 2012 Opublikowano 13 Marca 2012 Miałem raczej na myśli ze szkoda troche oleju... Z tą końcówka świecy tez o tym myślalem,tylko trudno mi bedzie to zdiagnozować bo jest ładnie ucięta,najprawdopodobnie przez grzybek zaworu, wyjołem wczoraj resztki jednego zaworu, wyszedł z prowadnicy elegancko,zadnych śladów zacierania sie, spreżyna tez cała... dalej szukam bo strasznie jestem ciekawy co było przyczyną... Jak coś znajde bede pisał Pozdro
Musashi Opublikowano 13 Marca 2012 Opublikowano 13 Marca 2012 pewnie urwal sie grzybek zaworu, zmeczenie materialu a zamek sprezyn byl na miejscu?
JAQB87 Opublikowano 13 Marca 2012 Opublikowano 13 Marca 2012 pewnie urwal sie grzybek zaworu, zmeczenie materialua zamek sprezyn byl na miejscu? zamki na miejscu,sprężyny obie całe, po analizie przychylam sie do Twojej teori o urwanym grzybku, urwał się najprawdopodobniej grzybek zaworu wydechowego, gdyz szpilke ma prostą a sam grzybek zniszczony znacznie bardziej od zaworu dolotowego, ktory najpierw sie wygiol, pozniej calkowicie urwał. Do prowadnic nie mogłem sie przyczepić tak wiec zawor napewno nie stanoł, Twoja teoria Musachi jest jak widać jedyną słuszną. Tylko dziwi mnie to dalej,autko nalatane miało 280tys na 98% nie kręcony... pech?? Zerknijcie na fote jak widać albo i nie;) góra to wydech a dół to dolot
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się