jarzyna82 Opublikowano 28 Września 2011 Opublikowano 28 Września 2011 Paczętek będzie nudny i standardowy ale pytanie mam konkretne a mianowicie oczywiście prawie nie grzało odpiąłem węże od nagrzewnicy podląćzyłem wode z kranu i przyciśnieniu normalnym z kranu przelew jest ale ale... - przy wysokich obrotach silnika około 3 tys odpowietrzając układ wężem przy nagrzewnicy wszytko przebiaga normalnie i nagrzewnicaq sie nagrzewa obieg jest - przy normalnych obrotach przelewu nie ma znacyz jest ale tak cienko sika;) a tymsamym ogrzewanie pada wręcz wylotowy wąż można zdjąć i ledwo ciecz chlodzaca wylatuje wszystko zależne od obrotów - przy nagluym spadku z obrotow z weza powrotnego (przy zdjetymwezu) jest tzw cofka troche cieczy wyleci propozycje??? bo moje są takie: - słaba pompa łopatki powycierane idzie na silnik ale na nagrzewnice przy malych obrotach juz nie - zły termostat choc ogolnie auto sie nie grzeje po jakims czasie łapie 90 stopni i tak trzyma - złe odpowietrzenie choc jak mowie odpowietrzale u góry przynagrzewnicy jak woda zaczela z "dziurki wylatywac" nasunalem ale po zdjeciu z obrotow znow lipa, poziom cieczy oki jak ktos ma konkretną diagnoze to prosze o pomoc
huzio00 Opublikowano 28 Września 2011 Opublikowano 28 Września 2011 u mnie po wymianie płynu chłodzącego przy okazji wymiany rozrządu miałem podobny problem ciężko było odpowietrzyć układ, było już niby odpowietrzone grzało woda wychodziła wężem powrotnym z nagrzewnicy itd. po czym po ostygnięciu auta problem się pojawiał, w węzach znów brak cieczy czyli od nowa odpowietrzanie przy obrotach ok 3 tysi i tak powiedziałbym ze z kilkanaście razy zrobiłem zanim wszystko się unormowało więc moze i u Ciebie do końca nieodpowietrzony układ jest
jarzyna82 Opublikowano 28 Września 2011 Autor Opublikowano 28 Września 2011 hmm dzieki no moze i tak, juz mi chodzi po glowie co by sie wybrac gdzies do warsztatu na wymiane ale taka cisnieniowa ze pod cisnieniem nabija cieczy , sam nie wiem no chyba ze ktoras z moich przyczyn wydaje sie komus prawdopodobna
jarzyna82 Opublikowano 3 Października 2011 Autor Opublikowano 3 Października 2011 korek hmm, niby dobrze sie dokreca w piatek prowadze ze wzgledu na rozrzad do emchanika maja zobaczyc ale watpie ze poradza bo koles juz cos wspominal ze nic nie trzeba robić bo to sie samo odpowietrza ale przecie jak by tak sie super odpowietrzalo toproblemu bym nie mial :(
dexter400 Opublikowano 5 Października 2011 Opublikowano 5 Października 2011 Witam, płukałem wczoraj nagrzewnice i mam ten sam problem, niby objawów nie ma rzadnych , temp 90, grzeje w srodku duzo lepiej. Ale odpowietrzyc nie moge bo praktycznie nic nie siura przy zsuwaniu gornego weza nagrzewnicy, macie jakiś patent ? Poradziles sobie jarzyna z tym jakos? w sumie to ja zsuwałem weza na wolnych obrotach, nie wpadłem na to że 3 tyś ma być - spróbuje dziś jeszcze raz.
jarzyna82 Opublikowano 5 Października 2011 Autor Opublikowano 5 Października 2011 nadal lipa choc w sumie nic nie robilem więcej bo w piatek idzie do mechanika ale watpie ze zrobi bo pewnie bedzie dziwene teorie snul wiec jesli ma ktos inny jeszcze pomysl to piszczie a co do kolegi wyzej to oczywiscie musisz sprawdzic czy wogole jest drożna nie wiem czemu ale podlaczenie na odwrot pokazalo droznosc, po prostu tan gdzie teraz jest powrotny podlacz zasilajacy nagrzewnice powrotny wogole zsun i najwyej na chwile zaslep i gaz do dechyb to pokaaze czy jezst drożna no ale po zlozeniu i niby odpowietrzeniu jak przyjda male obroty ti i tak d*pa, wszyscy sie madruja ze sie samo odpowietrza nawet bez zsuwania ale tu nie dziala ;( jak pisalem wczesniej - jak by termostat to by szalala tem na liczniku a dochodzi do 90 i jest oki wiec termostat chyba oki - stawaialem na ta glupia pompe moze jakas wytarta jakies uslizgi no ale to wlasnie w drodze by sie moze grzal - nie zakladalem innego hmm. moj nie ma od gory zadnych diurek dokreca sie ciasno a w srodku ma trzpien z gumowa uszczelka[br]Dopisany: 05 Październik 2011, 17:49_________________________________________________-- ale zastanawia mnie jeszcze jedno w sumie dosc madrze ktos tu napisal ze po kilkunastu razach sie odpowietrzyl hmm rozumiem ze przez sciaganie weza przy nagrzewnicy ale to niby dlaczego sie nie chce odpowietrzyc przez korek???
przepychacz Opublikowano 5 Października 2011 Opublikowano 5 Października 2011 ...bo korek ma podaną wartość ciśnienia jaką ma utrzymywać w układzie chłodzenia, jeśli jest uszkodzony to wtedy nie odpowietrzysz samochodu...
jarzyna82 Opublikowano 5 Października 2011 Autor Opublikowano 5 Października 2011 rozumiem ze jak bedzie lichy i przepuszczał przy niskim ciśnieniu to tym samym ciśnienie bedzie za słabe zeby wypchac powietrze z układu czy tak??? tylko to wychodzi ze to sie glownie na odcinku przy nagrzewnicy zapowietrza bo jak by tutaj gdzies w ukladzie to podczas jazdy by sie temp zbyt wysoko podnosila ... no nic w piatek zlece zeby jak beda zmieniac rozrzad naprawde sie przylozyli do odpowietrzenia [br]Dopisany: 05 Październik 2011, 21:23_________________________________________________jeszcze jedno to juz takie laickie pyta tan korek a yglada oryginalnie jak on puszcza cisnienie jezeli jest zbyt wysoki od wewnetrznej strony korka jest trzpien z uszczelka ale nie na żadnej sprezynce czy cos w tym stylu po mojemu to on szczelnie zamyka wylot i tyle
chevidan Opublikowano 15 Października 2011 Opublikowano 15 Października 2011 rozwiązanie problemu słabego ogrzewania na wolnych obrotach,na oraz nie do końca rozgrzanym silniku opisywałem na tyle długo że mnie wylogowało i wszystko się skasowało.drugi raz nie dam rady więc krótko.w większości modeli silników na małym obiegu płynu jest TRÓJNIK który rozdziela płyn na nagrzewnicę i chłodnicę-nagrzewnicę oleju-i tu jest problem.płyn zamiast płynąć do nagrzewnicy skraca drogę i płynie przez chłodnicę oleju i z powrotem do bloku. rozwiązanie to wyeliminować trójnik i połączyć wszystko w szereg zaczynając od chłodnicy oleju,dalej do parownika(dla aut z LPG) następnie do nagrzewnicy i powrót do bloku.gwarantuję że ogrzewanie będzie jak tylko wskazówka temperatury ruszy się z miejsca również na wolnych obrotach a co ważniejsze bez jakiegokolwiek odpowietrzania nagrzewnicy.
aruś12 Opublikowano 6 Lutego 2012 Opublikowano 6 Lutego 2012 rozwiązanie problemu słabego ogrzewania na wolnych obrotach,na oraz nie do końca rozgrzanym silniku opisywałem na tyle długo że mnie wylogowało i wszystko się skasowało.drugi raz nie dam rady więc krótko.w większości modeli silników na małym obiegu płynu jest TRÓJNIK który rozdziela płyn na nagrzewnicę i chłodnicę-nagrzewnicę oleju-i tu jest problem.płyn zamiast płynąć do nagrzewnicy skraca drogę i płynie przez chłodnicę oleju i z powrotem do bloku. rozwiązanie to wyeliminować trójnik i połączyć wszystko w szereg zaczynając od chłodnicy oleju,dalej do parownika(dla aut z LPG) następnie do nagrzewnicy i powrót do bloku.gwarantuję że ogrzewanie będzie jak tylko wskazówka temperatury ruszy się z miejsca również na wolnych obrotach a co ważniejsze bez jakiegokolwiek odpowietrzania nagrzewnicy. hym dobry pomysł z tym faktycznie może być w tym problem A wiec spróbuję tak zrobić gdyż dzieję mi się to samo w aucie co w temacie kolega podał
andegrand Opublikowano 6 Lutego 2012 Opublikowano 6 Lutego 2012 mi leci całkiem zimne ale daje rade :>
tomasz-gorz Opublikowano 10 Lutego 2012 Opublikowano 10 Lutego 2012 widzę, że nie tylko ja jeżdżę w rękawiczkach i czapce;) rozwiązanie kolegi chevidan jakoś mi się nie widzi, wolę mieć tak jak audi zrobiło, tym bardziej, że zeszłej zimy wszystko działało jak powinno...[br]Dopisany: 09 Luty 2012, 13:52_________________________________________________u mnie już ok :> odpowietrzenie nagrzewnicy poprzez ściągnięcie wężyka wylotowego załatwiło sprawę! spróbuj zrobić to jeszcze raz u siebie, tylko niech dłużej ucieka to powietrze przez otworek, nawet jak już zacznie lecieć płyn poczekaj chwilkę, bo może coś tam jeszcze jest, a i jeszcze jedno: robiłem to na rozgrzanym silniku, climatronic na HI, max nawiew i pomocnik falował obrotami, tak do 3000
aruś12 Opublikowano 11 Lutego 2012 Opublikowano 11 Lutego 2012 No i ja czytałem że szeregowo podłączyć ale w mojej audi już oryginał tak zrobiony. A dzisiaj wymieniłem termostat odpowietrzyłem układ i aż parzy w rękę jak się przytrzyma przy kratce od nawiewu 1m nie dłużej więcej nie da rady ręki przytrzymać tak grzeje przy -20
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się