[B5 1Z] Narastające problemy (kopcenie, gaśnięcie silnika...)

[Szfiecu 0]

Na wstępie przepraszam, że nie ma w temacie głównego problemu ponieważ nie wiem który miałbym wybrać dodam iż jestem laikiem i wiem tylko to co gdzieś przeczytałem/usłyszałem lub miałem do czynienia wcześniej.

Mianowicie: ok. 1,5 miesiąca temu auto zaczęło dymić białym dymem - nie jest to normalny dym wydobywający się z tłumika. Kopci w trakcie jazdy ciągle czasami minimalnie mniej, a czasami więcej, najgorzej jest na skrzyżowaniu pod wieczór gdy ruszam, patrzę do tyłu a tam nie widać auta które za mną jedzie...

Napisze co wiem: auto nie straciło mocy - więc raczej nie jest to turbina chyba, że jest już na wykończeniu i może dlatego? w każdym bądź razie moc jest ta sama. Stan oleju się nie zmienia więc wycieków nie ma, to samo z płynem chłodnicowym stan niezmienny. W wężach również nie ma oleju.

Pytałem kilku mechaników i żaden bez większych rozbiórek nie potrafił nawet w części zdiagnozować problemu. Wybory padały na wtryski (tak czy siak musiałbym je sprawdzić - mamy tu serwis Bosch'a , ale sprawdzenie jednego wtrysku 25zł netto + montaż/demontaż) więc chyba dokładając niewiele więcej mógłbym kupić komplet. 2 typ - pompa - tutaj też sprawdzenie w serwisie , ale to już przeszło moje wszelkie oczekiwania 600 (słownie sześćset polskich nowych złotych) !! za SPRAWDZENIE pompy - szok. W dodatku musiałoby to potrwać, a auto niestety "pracuje" i chciałbym je "stracić" tylko na czas faktycznej naprawy, a nie nieumiejętne szukanie usterki. Czy może mieć udział w tych usterkach rozrząd ? (jest do wymiany na już (rolka lekko pod fiolet podchodzi), ale czekam z tym bo jeżeli przyszło by do robienia pompy to były by 2 roboty za jednym rozebraniem przodu. Wczoraj stało się coś co może pomoże w diagnozie, auto stało przez noc i cały dzień przed domem, wieczorem wyszedłem do sklepu. Odpalił po 2 sekundach kręcenia - ale teraz najważniejsze: nie było białej chmury dymu (jedynie normalny dieslowy dym), ale praca silnika nie była ok. Dociskając trochę gazu w miejscu auto co raz to ciszej, aż gdy miałem gaz w podłodze auto pryk pryk i zgasło. Odpalam ponownie i tylko dzięki temu , że kupiłem nowy akumulator - mogłem kręcić prawie minutę aż w końcu auto odpaliło i już normalnie z białą chmurą. Zrobiłem zakupy, idę do auta odpaliło gdzieś po 5 sekundach, ale jechało nie bardzo, na 2 tak jak by chciał mi gasnąć. Czy to faktycznie kolejny dowód, że mogą to być wtryski? o odpalaniu myślałem, że świece, ale w tamtym roku były wymieniane, poza tym nie odpaliło by za 1 razem.

Mam nadzieję, że ktoś pomoże (może miał podobną sytuację albo coś), będę bardzo wdzięczny. Może komuś się będzie chciało czytać ten wywód

PS: w tym samym czasie teraz spieprzył mi się centralny - raz działa raz nie, do tego świeci kontrolka abs i wykrzyknik (ale o tym czytam już w innych działach)

Z góry dzięki za pomoc.

[demoralizator 0]

nawet nie doczytałem do końca bo przy tekście o nie wymienianym rozrządzie mnie cofneło.

Do mechanika a nie do druciaży i innych trytkowców śprawdź klin na wale pod kołem zębatym rozrządu, wymienić rozrząd, ustawic kąt wtrysku i nie narzekać centralny psuje się od wilgoci w pompce od centralnego w bagażniku[br]Dopisany: 23 Październik 2011, 12:12_________________________________________________w międzyczasie wymień filtr paliwa bo o dziwo potrafi wiele usterek wyleczyć

[vauxhall95 1]

na moje to jakby ciagnal powietrze do paliwa.Ale tak raczej nie wywnioskujesz musisz postawic na warsztat do kogos kumatego w grupie vag.Moze kat wtrysku dlatego dymi,a moze wiele innych

[Szfiecu 0]

nawet nie doczytałem do końca bo przy tekście o nie wymienianym rozrządzie mnie cofneło.

Do mechanika a nie do druciaży i innych trytkowców śprawdź klin na wale pod kołem zębatym rozrządu, wymienić rozrząd, ustawic kąt wtrysku i nie narzekać centralny psuje się od wilgoci w pompce od centralnego w bagażniku[br]Dopisany: 23 Październik 2011, 12:12_________________________________________________w międzyczasie wymień filtr paliwa bo o dziwo potrafi wiele usterek wyleczyć

Właśnie o tym klinie też słyszałem, a to najlepiej sprawdzić podczas wymiany rozrządu tak? za jednym zamachem?

Moje pytanie jest takie, czy faktycznie może to dymienie być spowodowane rozrządem? chodzi mi po prostu o to, że jeśli na pewno nie to może w trakcie wymiany też zobaczyć pompę?

filtr paliwa to była pierwsza rzecz którą zrobiłem jak zaczęło kopcić (najtańsza i najłatwiejsza do zrobienia)

Ogólnie chodzi o to, że nie mam zbyt wielkich funduszy żeby pojechać i robić jak leci wszystko po kolei aż w końcu będzie ok.

[mati101086 0]

autentycznie przez to ze mamy np do wymiany rozrzad moga sie pojawiac takie dziwne problemy jak kopcenie czy wiekszy pobor olej badz ubytek plynu chlodniczego ?

jak myslicie taki zestaw bedzie dobry http://allegro.pl/rozrzad-vw-passat-b5-golf-audi-a6-a4-1-9-tdi-pomp-i1865181412.html

[ispee 0]

Zgodnie to wszyscy razem na forum myślą - lub bynajmniej mi się wydaje że tak myślą, że rozrządu nie kupuje się na allegro tylko w sklepie lub ewentualnie od kolegi DZIK'a z forum. Pasek z aukcji jest ok rolki i napinacze ja kupuję do siebie INA a pompa to śmietnik pozatym nie wymaga wymiany bo ona jest ( z tego co się orientuję - przynajmniej w AFNie) na pasku wielorowkowym a nie na rozrządzie.

[mati101086 0]

oki dzieki za rade

[Szfiecu 0]

ja kupiłem cały komplet od kolegi TOM77 z ogłoszeń na forum. Błyskawiczna transakcja, założone będzie dopiero w piątek, ale części polecane przez większość. Contitech, 2x Ina + pompa Ruville.

[mati101086 0]

jaka cena szfiecu za ten komplet ?

[Szfiecu 0]

343zł z wysyłką kurierem za pobraniem i tak jak pisałem, paczka była na następny dzień, a zamawiałem ok 14-15.

edit:

-pasek rozrządu Conti 60 zł

-napinacz Ina 95 zł

-rolka prowadząca Ina 58 zł

-pompa wody Ruville 110 zł

-wysyłka za pobraniem 20 zł

[mati101086 0]

a o tej pompie pisales ze nie jest na rozrzadzie jak to jest w koncu w 1z

[Szfiecu 0]

a pompa to śmietnik pozatym nie wymaga wymiany bo ona jest ( z tego co się orientuję - przynajmniej w AFNie) na pasku wielorowkowym a nie na rozrządzie.

Po 1 nie ja pisałem, po 2 "przynajmniej w AFNie" , a po 3 w 1Z jest na bank [br]Dopisany: 03 Listopad 2011, 19:38_________________________________________________Rozrząd wymieniony, kąt wtrysku ustawiony, klin na wale bez zarzutu.

Kopci dalej :/

Za co się brać teraz? wtryski?

[franek84 0]

Kolego znam dobrego i nie drogiego pompiarza ale w okolicach częstochowy-bo obstawiam że tu tkwi sedno sprawy. jak byś chciał namiar to daj znać na pw (generalnie możesz zawsze zadzwonić i zapytać-a gość jest naprawde kumaty i ma łeb na karku! choc nikt wróżką nie jest i pewnie kaze ci przyjechać.)

pozdro

[mati101086 0]

witam dzisiaj wynikl problem a mianowicie wyciekl mi caly plyn chlodniczy a z racji tej ze nie moglem zlokalizowc wycieku bylem zmuszony do rozebrania calego przodu i wychodzi na to ze pompa wody poszla i czeka mnie wymiana tylko z tego co widze nie jest ona na rozrzadzie tylko na pasku klinowym czy to mozliwe w 1z ?

[Grzesiekkbc 0]

Kolega ci pisał że w AFN też jest na pasku a to te same silniki. Kolejna sprawa to taka że w naszych TDI w A4 nie wolno jechać jesli tak się stanie bo nie ma chłodzenia.

[mati101086 0]

przejechalem tak ciagle dolewajac wody no to jest na pasku rozrzadu czy nie bo nie bardzo rozumiem twoja odp Grzesiek

[Grzesiekkbc 0]

Nie jest na rozrządzie. Często się zdarza że siada napinacz paska wielorowkowego powodując spadnięcie paska a ludzie jadą dalej co skutkuje przegrzaniem się silnika, ten sam pasek napędza też pompę wspomagania.

[mati101086 0]

dzisiaj sie przekonalem ze napedza pompe wspomagania gdyz jak mi spadl braklo mi wspomagania i zaswiecila sie kontrolka ladowania a wiem ze napewno to nie napinacz z tego wzgledu ze rolka od pompy wody fruwala we wszystkie strony wiec napewno z tego powodu spadl pasek (wielko klinowy tak mi sie wydaje ze to sie nazywa jesli ktos wie niech mnie porawi) i gdy patrzylem w okolicach pompy bylo mokro wiec domyslam sie ze pompa wody jest odpowiedzialna za wyciek plynu[br]Dopisany: 25 Listopad 2011, 22:38_________________________________________________Koledzy poskladalem auto do kupy niby wszystko ladnie dziala tylko martwi mnie dzwonienie w okolicach miedzy skrzynia i silnikiem tak samo gdy depne autem slysze taki dzwionienie moze szumienie nie wiem jak to opisac. Co moze byc przyczyna ?[br]Dopisany: 04 Grudzień 2011, 17:25_________________________________________________aha i czy gdybym zle ustawil rozrzad wyszlo by to na vagu

[Peres 0]

a pompa to śmietnik pozatym nie wymaga wymiany bo ona jest ( z tego co się orientuję - przynajmniej w AFNie) na pasku wielorowkowym a nie na rozrządzie.

Po 1 nie ja pisałem, po 2 "przynajmniej w AFNie" , a po 3 w 1Z jest na bank [br]Dopisany: 03 Listopad 2011, 19:38_________________________________________________Rozrząd wymieniony, kąt wtrysku ustawiony, klin na wale bez zarzutu.

Kopci dalej :/

Za co się brać teraz? wtryski?

Witam i jak naprawiłeś auto ? Co było przyczyną ?

[mati101086 0]

wymienilem pompe wody i rozrzad