Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Juz brak mi sił-ogrzewanie


dzik81

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Te auta to w ogóle grzeją?, czy mam se kożuch kupić :( Litry płynu przelałem, odpowietrzane ze 100...razy, nagrzewnica czysta, oba węże do niej idące gorące, nowy termostat(nie znam firmy bo nie wiem jaki mechanik założył), nowa pompa i pasek,brak błędów na vag-u, temperatura 90( trochę wolno się nagrzewa- z 10 km trzeba przejechać ), górny waż chłodnicy gorący, a dolny ledwo ciepły jak do 90 nagrzeje(płyn w zbiorniczku nie opada :mysli:, a chyba powinien jak obieg się otworzy). Wyczytałem , że termostat ma u góry dziurkę, która podczas montażu powinna być skierowana ku górze bo się zapowietrza ,a ta sugestia z tą, że UWAGA - jak mu ostatni dałem po garach to z nawiewów zaczęło zimne lecieć :mysli:, a jak odpowietrzę to parę dni jest OK. O co tu chodzi :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, u mnie po przejechaniu około 1-2km to już daje lekko ciepłym, po 5km już mocno ciepłe a po 8km jak mam 90C na zegarze to gorące leci. Może termostat masz do d*py. Ja kupiłem ori w ASO.[br]Dopisany: 23 Październik 2011, 20:48_________________________________________________W sumie jak masz dolny zimny to ok. Masz klimę? Może silniczek od sterowania klapą ciepło-zimno nie działa bądź jest zablokowany w pozycji zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no jak wąż poniżej termostatu zimny to ok. Węże do nagrzewnicy gorące? Na vagu błędy climatronica nie silnika albo na samym climatronicu możesz też sprawdzić. Gdzieś na forum jest spis kodów. Jeszcze możesz to sprawdzić teraz jak jest zimno w ten sposób: Włacz zapłon i zamknij drzwi aby cicho było :naughty: i zmień drastycznie temp na wyświetlaczu z 18 na Hi i potem z powrotem na 18 i będziesz słyszał czy silniczek chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to to jest to chyba że jeszcze ten od obiegu zamkniętego ale to nie ma znaczenia jeśli chodzi o ciepłe czy zimne powietrze. Dmucha dobrze? Jeśli dasz na maxa to z kratek napierdziela ostro czy jakoś słabo? Sprawdź sobie w manu po kolei każdy z silniczków tzn. włącz nawiew na szybę, potem na siebie, na nogi, mocniej słabiej i ciepło zimno. Na pewno dojdziesz do tego. Z tego co piszesz wydaje mi się że może to być wina tego silniczka ciepło-zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja miałem tak że było brak błędów silniczki chodziły lecz klapa sterująca temperaturą wyskoczyła z prowadnicy i tak naprawde się nie ruszała(tylko że ja miałem ustawione na ciepło a było lato)a co za tym idzie rozebranie całego przodu oraz spuszczenie klimy.rozbierz schowek i zobacz czy masz gorąca obudowę nagrzewnicy i też zobaczysz silniczki może tylko mechanizm się urwał lub coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy panele klimatronica mrygają przez pierwsze kilka sekund?

sprawdź czy masz jakieś błedy na climatronicu:

1. wciśnij klawisz obiegu zamkniętego(trzymaj) i strzałkę do góry

2. pojawi ci się 1c na wyświetlaczu

3. wciśnij klawisz "obieg zamknięty"- wtedy wejdziesz w kanal 1 "błedy klimy"

4. spisz co ci się wyświetliło... jeżeli 0.0 to masz raczej wszystko ok od strony climatronica,

5. jeżeli masz jakieś wartości typu 13.1 itp. to zapisz je na kartce i potem wrzuć do tego tematu

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za zainteresowanie :good: Na klimatronicu 0 błedów, nagrzewnica płukana i czysty płyn z niej leciał(żadnych zanieczyszczeń). Pozostaje rozebranie schowka i sprawdzenie silnika ciepło-zimno(ale tu zastanawia mnie, że rozdział strumień powietrza działa, a co do temperatury to jak ustawie temp. na auto np. na 23, a silnik jest zimny to w miarę nagrzewania nadmuch się zwiększa sam- czyli na rozum klapa działa, czy jestem w błędzie?). Dodam, że auto nie jest całkowicie pozbawione grzania , ale na HI to ukrop powinien być w aucie, a tak nie jest.Leci ciepłe, a nie gorące. :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rozebrałem schowek i dostałem się do klap silniczków(ładnie pracują) i zauważyłem, że pomiędzy nimi moim zdaniem brakuje jednego z cięgien(ale może się mylę) pomiędzy zaznaczonymi na foto trzpieniami, które wyglądają tak samo jak te do których podłączone są dwa pozostałe cięgna. Czy tam powinno być jeszcze jedno cięgno(mam nadzieje, że tak, bo to zakończyło bym moje poszukiwania) :>

DSC00159.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczepiam się, także mam problem z ogrzewaniem, nie grzło nic, najpeirw przeczyściłem nagrzewnice wodą i octem (wywaliło troche kamienia) następnie wymieniałem cały płyn w układzie na niebieskie petrygo, odpowietrzyłem, i jest delikatna poprawa, ogrzewanie na hi, z nawiewu leci już letnie przy 90 stopniach, a powinna być już sauna.. termostat niecałe pół roku temu robiony, auto ładnie nagrzewa sie do 90 st.C i trzyma tą temperaturę, klapki nawiewu słychać jak się otwierają, jak silnik złapie już temperaturę, to wszystkie węże obiegu są gorące, poza powrotnym ze zbiorniczka wyrównawczego, czy to może oznaczać ze gdzieś układ jest zapchany w tamtym miejscu? zdejmowałem, dmuchałem, nie czułem żadnego zatoru, poza tym wywaliło mi 4 błędy na kilmatroniku:

06.1 (G110) czujnik temperatury chłodzenia silnika (ECT), klimatyzacja ciągła przerwa, *06.1 (zobacz

poniżej)

18.3 Napięcie dmuchawy świeżego powietrza, sporadyczne

22.1 (F118) Wyłącznik wysokiego ciśnienia gazu klimatyzacji, ciągła przerwa, *22.1 (zobacz poniżej)

50.1 ??

ma to jakiś związek z tym ze nie grzeje? zastanawiam się teraz czy nie spuścić raz jeszcze płynu i posprawdzać czy nic nie jest przytkane... albo raz jeszcze przeczyścić nagrzewnice. Bo układ powinien sam się odpowietrzać, więc to chyba odpada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze dwa lata temu też miałem kłopoty z ogrzewaniem

płukałem wodą z octem, cilitem i innymi pierdułami, nagrzewnica czysta a nie grzało :disgust:...

któregoś dnia rozpuściłem w wiaderku w gorącej wodzie kreta, jak przestało się "gotować" wlałem to do nagrzewnicy i potrzymałem tam trochę, potem przepłukałem ciepłą wodą w jedną i drugą stronę (wywaliło w h.uj rudego syfu, jakieś skamieniałości itp.) - od tamtej pory mam spokój także polecam taki zabieg tylko ostrożnie z tym kretem :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...