Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[INNE] Audi A2 problem z uruchomieniem po dłuższym postoju.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie, A2 1,4 tdi motor AMF ( pompo-wtryski ), po dłuższym postoju (kilkanaście godzin, noc ) odpala na 1- 2 sekundy i gaśnie.

Potem trzeba kręcić starterem 10-15 sek. żeby odpaliła :naughty: .

Przy przerwach do 3 godzin problem nie występuję.

Postawiona tyłem na 30-sto centymetrowej górce odpala od strzała nawet po trzech dniach i nie gaśnie :> .

Paliwo ( zasilanie i powrót ) podłączone innymi przewodami bezpośrednio do pompy tandemowej a drugie końce utopione w bańce pięciolitrowej z napędem postawionej obok auta i problem jest jak przy normalnej eksploatacji, po dłuższym postoju odpala na chwilkę i gaśnie, później trzeba kręcić znowu 10-15 sek żeby odpaliła.

A i jeszcze mały problem z apetytem na oliwę, 5 kkm przelotu i trzeba było w międzyczasie dolać 2 literki żeby poziom był około maxa :decayed: .

Podpowiedzcie co jeszcze można wydedukować, z moich przemyśleń wynikają dwie możliwe przyczyny, pompa tandemowa lub uszczelniacze na pompkach, jeżeli jest w pompie lub na którejś pompce nieszczelność pomiędzy ukł. paliwowym a układem korbowym to tłumaczyło by też konsumpcję oliwy ( rozrzedzony olej może przedostawać się przez pierścionki i ulegać spaleniu w cylindrach).

Na zewnątrz silnika wycieków oleju jak i paliwa nie ma, auto nie kopci, turbinka sprawna :mysli: .

Od czego według Was zacząć, uszczelniacze na pompkach czy pompa tandemowa, a może jeszcze coś sprawdzić żeby zawęzić poszukiwanie przyczyny ?

Z góry dzięki za merytoryczne odpowiedzi :)[br]Dopisany: 28 Październik 2011, 12:50_________________________________________________Nikt nie ma jakichś pomysłów ? :mysli:

Opublikowano

Jak miałem paska b3 golasa 1.9 miałem identyczny temat do przerobienia. Auto takze mi gasło po nocy i trzeba było dłłłługo chechłać żeby zaczeło gadać. Wtedy szukałem winy w świecach i aku, wiadomo auto używane grom wie kiedy to było wymienione, a jak się okazało winowajcą był zawór na filtrze paliwa. Wymieniłem razem z filterm i problem z głowy.

Opublikowano

No ok, tylko tyle że ja problem reszty układu paliwowego wyeliminowałem podłączając pompę tandemową bezpośrednio do bańki z paliwem, a problem pozostał :mysli:

Opublikowano

brak problemow przy uruchamianiu samochodu stojacego z gorki sugerowalby podejrzenie na pompe spietrzajaca w zbiorniku.

jezeli banke z paliwem postawisz na wysokosci tandem pompy, nie powinno byc problemow z uruchomieniem silnika

za duze zuzycie oleju, moze byc odpowiedzialna tandem pompa, przez ktora do paliwa przedostaje sie olej. [br]Dopisany: 29 Październik 2011, 15:28_________________________________________________nie spojrzalem ze to o o silnik AMF chodzi.

to raczej przyczyna jest tandem pompa. spelnia fukcje pompy wysokiego cisnienia i pompy ssacej paliwo ze zbiornika.[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 15:35_________________________________________________fakt, ze silnik w pierwszym momencie odpala od strzalu, swiadczy, ze paliwo w listwie przez noc pozostaje, a wiec mozna wnioskowac ze uszczelniacze PD sa OK. podsumowujac, szukalbym dziury w calym w tandempompie.

Opublikowano

Dzięki Musa, wypadało by sprawdzić w takim razie kolor napędu w zbiorniku, jak się tam przedostaje olej to idąc powrotem powinien go zabarwić na czarno ....... :mysli:

A jeszcze prościej sprawdzić kolor w tej bańce co stoi na podłodze.... :)

Jak wrócę z roboty to oblukam :gwizdanie:

[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 16:40_________________________________________________Napęd w zbiorniku jak i w bańce czyściutki i klarowny :gwizdanie:

Zasilanie tandempompy podłączone do zbiornika paliwa, oryginalny przewód powrotowy, co szedł do zbiornika zaślepiony śrubą fi 8, powrót z tandempompy wrzucony do dużego słoja i paliwko płynie mocnym strumieniem bez pęcheżyków powietrza :mysli:

[br]Dopisany: 29 Październik 2011, 21:47_________________________________________________Wyciągłem dziś tandempompę na stół, jak się dmuchnie ustami w kruciec zasilający to słychać że delikanie syczy w sronę przelewu.

Po zaślepieniu przelewu i otworów idących do głowicy i pdaniu 2 atmosferek z kompresora na zasilanie jest szczelna.

Wymieniłem uszczelki pomiędzy pompą a głowicą bo z pod olejowej się sączyło i założyłem ją z powrotem ale coś mi się wydaje że muszę szykować dziewięć stówek na nówkę.

Jutro rano się okaże :gwizdanie:

[br]Dopisany: 07 Listopad 2011, 19:52_________________________________________________Problem rozwiązała wymiana pompy tandemowej :tongue4:

Dzięki wszystkim za pomoc :notworthy:

Opublikowano

Pod autem na filtrze paliwa masz zaworek dokladnie taki sam jak w 2.5tdi tez często sie zawiesza i puszcza paliwo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...