Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Naprawa linki gazu za 3zł


kalik

Rekomendowane odpowiedzi

W AFN pedał gazu połączony jest z potencjometrem linką gazu, która ma około 7cm długości. W serwisie linka z kołyską kosztuje około 130zł, niestety w moim przypadku dostępność na za tydzień.

Potrzebne rzeczy:

- linka hamulcowa od roweru 1,8mm (może być grubsza), cena 3zł,

- koszulka termokurczliwa,

- wazelina techniczna,

- klucz 10 - płaski,

- klucz 8 - nasadowy,

- śrubokręt płaski,

- złączka elektryczna do połączenie 2 kabli,

- kombinerki,

- zapalniczka,

- wiertarka z wiertłem 3mm,

- imadło stołowe.

Odkręcamy osłonę plastikową nad pedałami gazu, sprzęgła i hamulca (chyba każdy wie jak się to robi ;)

Mamy wtedy "dostęp" do pedałów. Pedał gazu jest obsadzony w aluminiowej łapie. Trzeba go wyjąć. Zamocowany jest na plastikowych zatrzaskach. Trzeba je ścisnąć palcami i pedał wychodzi. Wcześniej trzeba zdjąć jeszcze cięgło, które jest założone na wystający kołek z pedału.

5276zceyvw4x_t.jpg

Łapa trzymająca pedał gazu.

c0kmjzwqfmmc_t.jpg

Połączenie cięgła z pedałem gazu.

Gdy już pozbędziemy się pedału gazu mamy troszkę lepszy dostęp do potencjometru.

3ji7xidfkkf0_t.jpg

Widok na potencjometr.

Odkręcamy nakrętkę trzymającą kołyskę. Wsadzamy śrubokręt między kołyskę, a potencjometr i schodzi, zamontowana jest na wyfrezowanym stożku.

eaf0yux1vsil_t.jpg

ul85fboyrgcv_t.jpg

o65qnrw8ttgp_t.jpg

q5oamp57705t_t.jpg

Linka w kołysce jest zaprasowana z jednego boku. Trzeba rozwiercić ją z boku żeby dało się wyciągnąć linkę.

0m4wisp46z9r_t.jpg

Powiększamy otwór w kołysce po lince.

ikv2klfbfux8_t.jpg

Z linku rowerowej odcinamy odpowiedni odcinek, na wszelki wypadek z małym zapasem, około 10cm

khoixve8tovr_t.jpg

Na odcięty odcinek linki wsuwamy koszulkę termokurczliwą i podgrzewamy zapalniczką żeby otoczyła "pancerzem" linkę.

zteo3km3upw4_t.jpg

Wsuwamy linkę w kołyskę i zakładamy zacisk elektryczny.

5y69e0vc907d_t.jpg

ffxybez6infy_t.jpg

23uccyh9gtd8_t.jpg

1ekbwqhzc4g2_t.jpg

Smarujemy kołyskę wazeliną techniczną i montujemy wszystko do auta. Jeżeli linka będzie za długa regulujemy luz na plastikowym cięgle. Składamy wszystko i cieszymy się jazdą.

Podziękowania dla kolegi Pastaldo za cenne wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:good:

Ja aby powiem że ręce chyba bardziej pocharatałem bo nie wpadłem na pomysł żeby odczepić ten pedał gazu całkowicie tu do kolegi szacun :notworthy:

Cała reszta podobnie przeze mnie była zrobiona. Ja niestety nie robiłem zdjęć. Tu dla kolegi tez wielki ukłon za fotostory i rzetelny opis. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak zrobiłem 2 razy i nie wytrzymalo proby czasu... na szrocie kupilem z potencjometrem za 50zl i chula :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak zrobiłem 2 razy i nie wytrzymalo proby czasu... na szrocie kupilem z potencjometrem za 50zl i chula :wink4:

Zobaczymy jak długo :decayed:

Ale szczerze życze by było dobrze jak najdłużej :good:

U mnie narazie 3 miesiąc jest ok zobaczymy jak długo :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy też mam teraz afn-a i mam pytanie, przy jakim przebiegu to sie dzieje? moze po lifcie to poprawili? :shocked:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy też mam teraz afn-a i mam pytanie, przy jakim przebiegu to sie dzieje? moze po lifcie to poprawili? :shocked:

Trudno mówic o przebiegu. Ja mam na liczniku koło 270tys a ile w rzeczywistości to nie wiedza najstarsi górale :decayed:

Z tego co wiem po lifcie już niema tej linki. Jest potencjometr jakby zintegrowany z pedałem gazu. I z tego co gdzies wyczytałem to tam niema problemów z linka ale za to lubia padać potencjometry. Wiec jak nie urok to sraczka :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak po lifcie zmienili to moge spać spkojnie :kox:

nie koniecznie :decayed:

W poliftach słyszałem że lubią się robic luzy osiowe i w nich jak zaczyna sie coś dziać to tylko wymiana :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu wymieniałem całe cięgno z linką, w aso vw dałem 130zł :disgust: robota własna. Szkoda że wcześniej tu nie zajrzałem.

Dobra robota. :good:

Gdyby u mnie w ASO było dostępne od ręki pewnie też bym kupił, ale potrzeba matką wynalazców i druciarzy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu wymieniałem całe cięgno z linką, w aso vw dałem 130zł :disgust: robota własna. Szkoda że wcześniej tu nie zajrzałem.

Dobra robota. :good:

Gdyby u mnie w ASO było dostępne od ręki pewnie też bym kupił, ale potrzeba matką wynalazców i druciarzy :decayed:

ale zrobione własnoręcznie daje satysfakcje nawet jak wyrzeźbione drutem i młotkiem :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu wymieniałem całe cięgno z linką, w aso vw dałem 130zł :disgust: robota własna. Szkoda że wcześniej tu nie zajrzałem.

Dobra robota. :good:

Gdyby u mnie w ASO było dostępne od ręki pewnie też bym kupił, ale potrzeba matką wynalazców i druciarzy :decayed:

ale zrobione własnoręcznie daje satysfakcje nawet jak wyrzeźbione drutem i młotkiem :tongue4:

Dokładnie :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi pekla przy 280 tys i tez kupilem nowe nawet do glowy mi nie przyszlo zeby se to rezac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za opis! Przydało się!

Ciesze się, że mogłem pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem w identyczny sposób. Ale na długo nie starczało. Chodź na jakiś czas dobry patent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...