Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Stukanie w silniku


DementorIRL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich! Posiadam Audi A4 B5 1.8 ADR z 1995 roku. Dzisiaj coś mnie zaniepokoiło. Wymieniłem termostat, zalałem układ chłodzenia płynem i odpaliłem auto. Chodziło około 25-30 minut na biegu jałowym nie przekraczając 90*C i nagle coś zaczęło stukać. Sprawdzałem skąd to stukanie się wydobywa i było bardziej słyszalne od góry silnika niż od dołu, rosło razem z obrotami(zakręciłem tylko do 3000rpm z obawy, że to może panewka). Kilka razy zgasiłem auto i odpalałem ponownie ale stuki występowały nadal. Po około 2 godzinach odpaliłem auto i ku mojemu zdziwieniu stukania nie ma, a silnik chodzi tak jak przedtem czyli cicho i równiutko.Kiedyś jak walnęła mi panewka w lagunie to najbardziej było to słyszalne pod obciążeniem silnika, a tutaj próbowałem lekko ruszać na ręcznym i nie było głośniej ani ciszej.Przy gwałtownym dodaniu gazu na biegu jałowym też nie występują żadne pojedyncze stuki. Czy ktoś z Was spotkał się kiedyś z czymś takim? Czy możliwe jest, że panewka odezwała się tylko na chwilę i ucichła? Po rozmowie z mechanikiem dowiedziałem się, że mógł mi się na chwilę przywiesić zawór ale nie wiem ile w tym prawdy. Nigdy wcześniej nic podobnego mu się nie zdarzyło, żadne przegrzanie silnika, brak oleju czy inne takie przypadki.

Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi i serdecznie pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz klimatronic to jak wtedy miałeś auto i tak pukało to nie była czasem klima włączona?

Przeważnie jak klima pracuje a wentylator lelktryczny nie chodzi bo padł lub inna sprawa to kompresor bije ile wlezie aż przepuszcza i wtedy tak słychać głośno i wyraźnie jakby w głowicy się zawór urwał i szalał na tłoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie popychacze, znany od dawna problem w ADR. Najpierw słychać rzadko, z czasem się nasila stukanie, sprawdź ciśnienie pompy oleju, może nie smarować dobrze góry, a za tym idzie to że sobię stuka coś tam... też miałem ten problem i wraz ze wzrostem obrotów właśnie stukanie się nasilało, dopiero przy wysokich obrotach gdy dostawało dobre smarowanie stukanie cichło.[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 23:51_________________________________________________Sprawdź ciśnienie najpierw...[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 23:51_________________________________________________

Jak masz klimatronic to jak wtedy miałeś auto i tak pukało to nie była czasem klima włączona?

Przeważnie jak klima pracuje a wentylator lelktryczny nie chodzi bo padł lub inna sprawa to kompresor bije ile wlezie aż przepuszcza i wtedy tak słychać głośno i wyraźnie jakby w głowicy się zawór urwał i szalał na tłoku.

tu klima nie ma nic do rzeczy raczej[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 23:52_________________________________________________w ogóle jaki masz przebieg w tym aucie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimy nie mam. Przebieg auta to 232kkm ale wszystko zawsze zmieniane na czas. Nigdy też nie zapaliła się kontrolka od ciśnienia oleju, a te stuki pojawiły się pierwszy raz. Sprawdzę jutro ciśnienie oleju i wtedy będzie wiadomo czy tutaj leży problem. Możecie podać mi wartości ciśnienia oleju dla ADR?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klimy nie mam. Przebieg auta to 232kkm ale wszystko zawsze zmieniane na czas. Nigdy też nie zapaliła się kontrolka od ciśnienia oleju, a te stuki pojawiły się pierwszy raz. Sprawdzę jutro ciśnienie oleju i wtedy będzie wiadomo czy tutaj leży problem. Możecie podać mi wartości ciśnienia oleju dla ADR?

W książce masz wszystko

ci_nienie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martinno wielkie dzięki za informacje,już ściągam książkę. Zapomniałem dopisać, że jak silnik stoi nie odpalany przez całą noc to rano po odpaleniu słychać popychacze ale dosłownie przez sekundę więc na chłopski rozum smarowanie góry ma dobre (dźwięk jest identyczny jak ten, który pojawił się wczoraj więc raczej to nie panewki). Dzisiaj zrobiłem już 80 km i nadal nic niepokojącego nie słychać. Zastanawiam się czy nie wymienić oleju i filtra robiąc przy tym płukanie silnika ale nie wiem czy przy takim przebiegu płukanka pomoże czy bardziej zaszkodzi. Co Wy na to? Wiem, że renówka to nie audi ale pamiętam, że przy przebiegu około 115kkm w lagunie zrobiłem płukankę silnika i po 100km odezwały się panewki więc stąd te moje obawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że płukanie to nie zbyt dobry pomysł, jest dość sporo tematów o ADRach i ogólnie o płukaniu.

Jaki masz aktualnie olej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie mam mobil-s 10W40. Chyba jednak zdecyduję się na wymianę oleju ale bez płukania silnika. Jaki olej mam wlać? Jaki olej polecacie na taki przebieg? Zastanawiałem się nad mineralnym ale nie wiem czy jest sens, bo auto nie zużywa nadmiernych ilości oleju, nie kopci ani nie ma żadnych wycieków oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie mam mobil-s 10W40. Chyba jednak zdecyduję się na wymianę oleju ale bez płukania silnika. Jaki olej mam wlać? Jaki olej polecacie na taki przebieg? Zastanawiałem się nad mineralnym ale nie wiem czy jest sens, bo auto nie zużywa nadmiernych ilości oleju, nie kopci ani nie ma żadnych wycieków oleju.

Nigdy nie wlewaj do tego silnika oleju mineralnego!

Masz tam hydrauliczne popychacze które powinny pracować na syntetyku,lub półsyntetyku.

Mineralny to tylko się nadaję do piły spalinowej do smarowania łańcucha :hi:

A co ile zmieniasz olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle nie Castrola jakiegoś :naughty:

Zalej motula półsyntetyka 10w40 no i filtr też zmień. Mi kiedyś wymiana oleju pomogła zdecydowanie.. ale to tylko jakby odwlekło problem popychadeł.

No a o mineralnym nie myśl nawet jak już zresztą kolega wspomniał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle nie Castrola jakiegoś :naughty:

:polew: dlaczego toć to bardzo dobra firma :sick3: :sick3:

Wiśnia przyjacielu z forum :naughty: ... nie podnoś ciśnienia :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle nie Castrola jakiegoś :naughty:

:polew: dlaczego toć to bardzo dobra firma :sick3: :sick3:

Wiśnia przyjacielu z forum :naughty: ... nie podnoś ciśnienia :decayed:

mam złe wspomnienia związane z tym olejem :wallbash: ale pewnie wiesz o co chodzi :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zmieniam regularnie co 10kkm. Z tym mineralnym jak widzę to nie jest dobry pomysł więc odpada. Co do castrola to kiedyś wlałem do mazdy i nic dobrego z tego nie wyszło(pewnie ze względu na duże zużycie silnika). Słyszałem też, że na rynku krąży dosyć duża ilość podróbek castrola ale nie wiem czy to prawda, bo tego oleju użyłem tylko raz i nigdy więcej nie miałem z nim do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź wykasuj słowo "castrol" z własnej głowy.

[br]Dopisany: 06 Listopad 2011, 15:51_________________________________________________I myśle że w Twojej maździe powodem nie był bardzo zużyty silnik, tylko właśnie olej wlany do niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale powiem Wam, że mój sąsiad ma BMW 530d z 2004 i mechanik powiedział mu, że jak zaleje inny olej niż castrol edge to czekają go kłopoty z turbiną. Teraz tak sobie myślę, że miał po prostu za dużo castrola na warsztacie i stąd taka gadka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...