vauxhall95 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Witam.Mam pytanko otoz moja audi pod wzgledem zawieszenia nigdy nie byla ok,zawsze jakies problemy.I to nie z wachaczami A wiec po kupieniu bylo 1BA,samochod jakos chodzil nie tak jak trzeba,ciezko wytlumaczyc,nie bylo czuc ze to a4 i wielowachacz,po przesiadce z 1Z gdzie w zawieszeniu nic nie robilem bylo rozczarowanie. Pozniej zamontowalem 1BE.I auto jest kuresko twarde,sprezyny i amorki na ta chwile dobrane pod zawieszenie do TDI Avant.Ale dalej dziury przyjmuje twardo i jest niestabilny troche jak kulawy kon.Gdzie w innych a4 przy 1be fajnie komfortowo sie jezdzi. Jak zaloze jakies amorki ale twarde np z gleby -40.To wtedy jest stabilny jak cholera ,ale tak masakrycznie twardy kazda dziure czuc,jak taczka. wahacze najmniejszego luzu nie maja ani w sworzniach ani w tulejach. Amorki sa w BDB stanie. Co bym nie zrobil nawet nowe amorki mialem 3kpl to zawsze bylo zle czy to na 1be czy 1ba.W czym tkwi przyczyna tuleje pod wozkiem??,niby na stacji sprawdzane i ok. Ale wiecznie cos dolega,na ta chwile jest tak ze: przyjmuje twardo dziury,ale sie kolysze.Nie ma komfortu.i to na gumach 195/15.Nie wspomne co jest na 17 Dodam ze mam rozporke,jest na niej ciut stabilniej.Moze pomijam cos w zawieszeniu??? Najlepsze to ze nie byl bity.Geometrie byla pare razy ustawiana i po niej nic sie nie zmienialo.Nie byly jakies duze odchylki.wahacze wsadzam firmowe,a nie krzak co maja inne wymiary. Jezdzilem wieloma a4 z 1BE.I wiele bym dal zeby tak bylo w mojej.
SZYNKAR Opublikowano 16 Grudnia 2011 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Nie mam dużego doświadczenia z samochodami, A4 B5 mam miesiąc. Mam taką refleksję że zawieszenie świetnie działa na równej drodze - cicho i komfortowo, ładnie się prowadzi. Natomiast moje AUDI w ogóle nie radzi sobie na dziurach. Jeden wielki łomot i wrażenie że zaraz coś odpadnie. Problem tkwi w tym ze niemieccy konstruktorzy nie znają polskich dróg.
Frimuś Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 U mnie rownierz jest od ostatniego czasu jakos autko bardziej nie stabilne,mam wymieniony magiel amory i sprezyny -30 a jednak jade 110km/h i bujam sie a kierownica ciAGLE MUSZE MACHAC DELIKATNIE LEWO I PRAWO CO JEST GRANE ?
vauxhall95 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2011 mysle nad gumami pod wozkiem
Frimuś Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 od czegos mozna zaczac! A czy wzrokowo jestesmy w stanie ocenic ich stan?
Haimon Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Od pewnego czasu mam dokładnie tak samo, geometria ustawiana, nawet założyłem temat ze skanem z geometrii. Powiedzcie jak wam zachowuje się auto na śliskim? Bo u mnie rzuca jak konnym zaprzęgiem ;/ nie idzie jechać szybciej niż 50 na śniegu, ogólnie czuć dużą różnicę nawet jadąc po deszczu. Jak pamiętam jazdę kilka miesięcy temu było całkowicie co innego auto jechało jak po szynach a teraz nie chce się jechać szybciej jak 120 bo cały czas nim wozi
markus85 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Ja u siebie na zimówkach też jest jak pływak, ale na letnich 215/50 trzyma się jak przyklejony pomimo iż tylko 1BE. Ja bym wymienił tuleje na nowe na początek. W sumie u siebie nie widzę większej różnicy na 215/50R17 a na 195/65 R15
SZYNKAR Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Prowadzenie na zimowych jest mniej precyzyjne. Noszenie na boki może być spowodowane nadmiernym luzem kierownicy
Haimon Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Ok to normalne że nisko profilowa letnia opona inaczej trzyma się drogi niż zimowa 15tka, ale w moim przypadku mam odniesienie do tych samych opon, luzy w układzie - co konkretnie masz na myśli? Jestem po badaniu technicznym i gruntownym przejrzeniu całego zawieszenia nigdzie nie ma zastrzeżeń
vauxhall95 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2011 Ok to normalne że nisko profilowa letnia opona inaczej trzyma się drogi niż zimowa 15tka, ale w moim przypadku mam odniesienie do tych samych opon, luzy w układzie - co konkretnie masz na myśli? Jestem po badaniu technicznym i gruntownym przejrzeniu całego zawieszenia nigdzie nie ma zastrzeżeń u mnie tez bez zastrzezen jest.Obstawiam gumy pod wozkiem bo to ciezko wyczuc.
Frimuś Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Luzy jak najbardziej jestem za lecz czytalem tez jeden z watkow na temat regenerowanych maglownic(jak moja ) i kolega opisywal ze mimo ze kupil regen.luzy wystepuja....nie zastanawiajac sie zrobilem sobie przejazdzke i na dluuugim odcinku prostej drogi ruszajac kierownica na przemian w prawo i w lewo (sa to nie calkowicie delikatne ruchy ) a mimo to auto nie reaguje --czyli wniosek LUZ w ukladzie kierowniczym??!! Magiel ma zaledwie 3ms.
SZYNKAR Opublikowano 17 Grudnia 2011 Opublikowano 17 Grudnia 2011 Luz kierownicy powinien mieć chyba do 15stopni. W wątku o kasowaniu luzów mówi się o zalecanym luzie 1-1,5cala czyli 3-5cm. Przypuszczam że zerowy luz wymaga ciągłej uwagi kierowcy przy prowadzeniu po prostej i może być męczący. Tak że spokojnie z tym maglem.
SZYNKAR Opublikowano 18 Grudnia 2011 Opublikowano 18 Grudnia 2011 Z tego co mi właściciel regeneracji powiedział to magiel stuka albo cieknie. Jak tego nie masz to śpij spokojnie. Mój już się sypie stuka przy szybkich ruchach kierownicy . Sprawdzę krzyżak, spróbuję śruby regulacyjnej i ciułam na regenerację. Masakra
vauxhall95 Opublikowano 18 Grudnia 2011 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2011 u mnie najmniejszego luzu nie ma. Na prostej jak jade i wpadne na dziury to twardo to znosi,w zakretach trzyma sie idealnie wrecz.Poprostu za twardy jest i malo komfortowy,jakbym mial auto na tor.
SZYNKAR Opublikowano 18 Grudnia 2011 Opublikowano 18 Grudnia 2011 Luz dopuszczalny jest czymś dobrym. "u mnie najmniejszego luzu nie ma" Rozumiem to "nie wyczuwam żadnych luzów". Ja mam spore luzy i jak jadę też nie wyczuwam. Na trzepakach też OK. Kiedyś u wujka dociągneliśmy przekładnię na zero luzów, zaraz po powrocie z trasy odwracaliśmy to co zrobiliśmy. Auto przesadnie reagowało na najmniejszy ruch i ciężko było je utrzymać na drodze. Np zmiana pozycji przy zmianie biegów powodowała zmianę toru jazdy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się