Reggi Opublikowano 24 Stycznia 2012 Opublikowano 24 Stycznia 2012 łokazja bedzie bedzie ino cza wodki naryktować Ja pijam tylko Frugo, ale to tylko i wyłącznie nie mieszane
jarko Opublikowano 25 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2012 Na bazie frugo rewelacyjny poncz wychodzi
moskal Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 tak po goralsku :gwizdanie: czy to nie nasz słynny brat jeszcze słynniejszego brata ??? Uczestnik wszelkich chałtur, konkursów TVP ???? wziął sie za spiewanie ?? :kox: :polew: :polew:
miron78 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 "oni" pili juz trzecią , o 6:00 rano bylismy w odwiedzinach u dziadka :naughty: Pamiętam to Puka ktoś do domku i zastanawiamy się czy otworzyć. Otwieramy ,a tam Łatek z Moskalem stoją i mówią "pijecie ku*** " I weź tu odmów to ile wy tak na głowę za wieczór wypijecie z 1,5 litra?? Tyle to jak na drugi dzień z rana trzeba autem jechać - a jak jest wolne to trochę dolicz :gwizdanie:[br]Dopisany: 25 Styczeń 2012, 09:27_________________________________________________Ja na ostatnim zimowym pobiłem swój rekord (2l) - piłem, piłem, piłem - rano wstaję, łeb napierdziela że masakra, wstaję z łóżka a na stole 4 puste puszki z żywca
Góral.tz Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Ja na ostatnim zimowym pobiłem swój rekord (2l) - piłem, piłem, piłem - rano wstaję, łeb napierdziela że masakra, wstaję z łóżka a na stole 4 puste puszki z żywca ładnie, chodź zagrycha powietrze inne to lepiej wchodzi
Dev Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 teraz to sie nie dziwie że co drugi pacjent izby wytrzezwien ma przekroczoną dawkę śmiertelną.... a jak widze to co niektórzy dwa razy :polew: :polew:
Góral.tz Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 no my wczoraj (a raczej dziś z samego rana) 2x0,5l i 2x0,7 w trzy persony, i powiem że już cieplutko było więc po takich ilościach jak koledzy bym dziś nie wstał
PABLO Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 no my wczoraj (a raczej dziś z samego rana) 2x0,5l i 2x0,7 w trzy persony, i powiem że już cieplutko było więc po takich ilościach jak koledzy bym dziś nie wstał Szkolicie się na Bukowinę z rozsądkiem przed prawdziwą gorączką
Steav Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 eee ja jutro wstępuje na poziom hard rum80% może mnie jeszcze zobaczycie
hubtychy Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 eee ja jutro wstępuje na poziom hard rum80% może mnie jeszcze zobaczycie "INFLANDER" :?: Rum jest dobry ale działa z opóźnieniem.Jak pierwszy raz piłem to w proporcjach 1:3(rum:cola).Wypiłem 4 takie driny i nic Zrobiłem piątego usadowiłem się na kanapie zrobiłem łyka i obudziłem się po 6 godzinach :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
Cris Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 no my wczoraj (a raczej dziś z samego rana) 2x0,5l i 2x0,7 w trzy persony, i powiem że już cieplutko było więc po takich ilościach jak koledzy bym dziś nie wstał :polew: ja zawsze delikatnie kieliszek jak wiaderko i dość.
Góral.tz Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 eee ja jutro wstępuje na poziom hard rum80% może mnie jeszcze zobaczycie "INFLANDER" :?: Rum jest dobry ale działa z opóźnieniem.Jak pierwszy raz piłem to w proporcjach 1:3(rum:cola).Wypiłem 4 takie driny i nic Zrobiłem piątego usadowiłem się na kanapie zrobiłem łyka i obudziłem się po 6 godzinach :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: ja tylko krystaliczne trunki ale 80% na bank robi szum :polew: ja zawsze delikatnie kieliszek jak wiaderko i dość. :embarrassed:
Steav Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 tak jechałem i zacząłem się zastanawiać z kim przy stoliku usiądę hmm u mnie pisze Inlander , w sumie bez różnicy czeskie się piło skutek ten sam
hubtychy Opublikowano 25 Stycznia 2012 Opublikowano 25 Stycznia 2012 tak jechałem i zacząłem się zastanawiać z kim przy stoliku usiądę hmm u mnie pisze Inlander , w sumie bez różnicy czeskie się piło skutek ten sam Inlander czy Inflander co za różnica.Ważne żeby sponiewierało :naughty:
Mario22 Opublikowano 26 Stycznia 2012 Opublikowano 26 Stycznia 2012 Ja sie sponiewieram cały przyszły tydzień .... urlop w górach... deska i zimny żywiec od rana ... :slina:
musti Opublikowano 26 Stycznia 2012 Opublikowano 26 Stycznia 2012 tak jechałem i zacząłem się zastanawiać z kim przy stoliku usiądę hmm u mnie pisze Inlander , w sumie bez różnicy czeskie się piło skutek ten sam nie ma znaczenia chyba z kim usiądziesz bo zostaniesz i tak sponiewierany zastanawiał bym się kto dotarga Cię do pokoju po tylu schodach
Steav Opublikowano 26 Stycznia 2012 Opublikowano 26 Stycznia 2012 tak jechałem i zacząłem się zastanawiać z kim przy stoliku usiądę hmm u mnie pisze Inlander , w sumie bez różnicy czeskie się piło skutek ten sam nie ma znaczenia chyba z kim usiądziesz bo zostaniesz i tak sponiewierany zastanawiał bym się kto dotarga Cię do pokoju po tylu schodach Obyś miał rację Myślę, że moja kobietka wykrzesa z siebie tyle siły Hub, a ty kontrolujesz auta na Fiacie ;>
hubtychy Opublikowano 26 Stycznia 2012 Opublikowano 26 Stycznia 2012 tak jechałem i zacząłem się zastanawiać z kim przy stoliku usiądę hmm u mnie pisze Inlander , w sumie bez różnicy czeskie się piło skutek ten sam nie ma znaczenia chyba z kim usiądziesz bo zostaniesz i tak sponiewierany zastanawiał bym się kto dotarga Cię do pokoju po tylu schodach Obyś miał rację Myślę, że moja kobietka wykrzesa z siebie tyle siły Hub, a ty kontrolujesz auta na Fiacie ;> Nie. Ale robię do nich układy kierownicze,Punto,Panda i 500.Dodatkowo jeszcze kilka innych modeli też robię.Między innymi do Opla,Alfy,Citroena i za niedługo do BMW.
Rekomendowane odpowiedzi