nastradamus 2 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Witam Panowie, dzisiaj w nocy w Wawce było -14'C, nastał czas jechać do pracy, mój Avancik stał 2 dni na dworku, dwa razy zapuściłem mu zapłon tak by spiralka zgasła, i muszę powiedzieć, że dopiero po około 5sek kręcenia załapał... czy jest to normalne w przypadku tych silników? jak już załapał to pracował ciężko, ale równo więc myślę że świece są ok , jeżdże na najtańszej ropie ze stacji neste, jak myślicie lepiej lać lepszą? czy może dodać jakiś uszlachetniacz? jak tak to jaki? czy przy -20'C już nie zagada? Akumlator jest git - nowy ori. A przy jakich temp. wasze Audiczki gadają? pozdro Adam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi 13 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 to to znaczy gadaja? jezeli jest zimno to normalne ze troche twardziej pracuja, swiece zarowe sprawdzales? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sołtys85 1 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Przy mrozach ważne jest aby tankować ropę przystosowaną do niskich temp. Stacje sprzedają ropę przygotowaną na 3 dni w przód uzupełniając różne dodatki. Tak wiec ropa jak będzie na dworze +5 to tych dodatków na mrozy nie będzie miała, a ropa jak w prognozie pogody bedzie nadawane -20*C to już zostanie wzbogacona w te uszlachetniacze. Jak ktoś mało jeździ to lepiej lać pod korek w mrozy. Zapłon zależy od wielu czynników i diesel dieslowi nie równy. Długo można sie rozpisywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi 13 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Jak ktoś mało jeździ to lepiej lać pod korek w mrozy. a co to da? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janjazda 0 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 Jak ktoś mało jeździ to lepiej lać pod korek w mrozy. a co to da? też mnie ciekawi co to daje, już kilkukrotnie spotkałem się z taką teorią, że pełny bak pomaga w odpalaniu. nie wiem tylko w jaki sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi 13 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 zapewne chodzi o utrudnienie w skraplaniu pary wodnej. jednak woda w zbiorniku to nie problem. konkluzja jest taka, ze w warunkach zimowych, gdy temperatury nie sa niskie, bezpieczniej zbyt wiele paliwa nie tankowac, poniewaz gdy nadejda mrozy a w baku bedzie paliwo do nich nie przystosowane, zwyczajnie wytraca sie parafiny i klopot gotowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkam 50 Opublikowano 30 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2012 a od czego jest głośna praca silnika w niskiej temperaturze? złe smarowanie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Musashi 13 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 a od czego jest głośna praca silnika w niskiej temperaturze? złe smarowanie? albo niewlasciwy olej, i glosna praca hydropopychaczy,albo zwyczajnie wieksze luzy robocze i do tego twarda praca spowodowana niska temperatura silnika. zle rozpylenie, gorsze warunki samozaplomnu, itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sołtys85 1 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2012 Z tankowaniem pod korek dokłądnie tak jak napisał Musashi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się