Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Nie odpala.


Duds

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dzisiaj niestety AFNa szlag trafił :decayed: A tak poważnie to nie mogę go odpalić. Mróz -17 stopni, a przyjechałem dziś ze szkoły na oparach (nie tankuje na gównianych stacjach po drodze). No i kiedy chciałem wyjechać z garaży żeby zatankować (na FISie pokazywało jeszcze na 20km chociaż to żaden wyznacznik) to po prostu nie odpala. Myślę, że zamarzło mi paliwo tym bardziej, że jest to paliwo z listopada (miałem duży zapas w bańkach :naughty:). Zalałem denaturatem i paliwem, aku mam nie najlepsze, więc podpiąłem kable pod samochód ojca i nic. Nie chciałem go za długo kręcić, bo aż mi go szkoda. Tym bardziej, że po około 30 sekundach wyskakiwał na FISie komunikat o smarowaniu (poziom oleju ok, niedawno wymieniany). Wstawiłem do garażu i jutro podłączę jakiś grzejniczek, bo na noc trochę strach. Macie jakiś pomysł co jeszcze zrobić? Pompę zalać? Albo cuś? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jechałeś na oparach to wartowałoby zmienić filtr paliwa(pewnie zassało syfu i już przytkany będzie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem podobnie kolego, sprawdzalem czy sie nie zapowietrzyl, poluzowywalem wtryski-ropa leciala, pompa cykala, przekazniki ok, bezpieczniki tez, rozrusznik krecil a auto nie odpalalo...Dolalem 20l ropy i dalej to samo, a krecilem i krecilem :decayed: Paski na swoim miejscu, bledow na kompie brak, mimo to mam kosc z programem nie wlutowana tylko we wstawce i sprawdzialem i to i nic...Zostawilem go na noc, na drugi dzien chcialem holowac do mechaniora i mowie sprobuje z 'pychu' choc niby nie powinienem i zagadal od razu, braciak do mnie ze zgasze i nie odpale bo cos jest zjeba.. a on do dzis dnia odpala normalnie i nie mam pojecia co to moglo byc :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatankuj paliwo i próbuj odpalać,pewnie się zapowietrzył i musisz poluzować wtryski by go odpowietrzyć,fis mi pokazywał że mogę przejechać jeszcze 40 km i zgasł,od tamtej pory gdy już rezerwa się zaświeci to tank ON.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet jak na fisie pokazuje 0 km to w baku pusto nie jest więc wątpię aby się zapowietrzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich mrozach lepiej nie doprowadzać do tak niskiego stanu paliwa w baku.

Podgrzej w garażu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzięki bardzo, zobaczymy co jutro będzie :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej, że po około 30 sekundach wyskakiwał na FISie komunikat o smarowaniu (poziom oleju ok, niedawno wymieniany)

Zapaliła Ci się kontrolka ciśnienia oleju,przeważnie się zapala jak się za długo kręci rozrusznikiem próbując odpalić auto,to normalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich mrozach lepiej nie doprowadzać do tak niskiego stanu paliwa w baku.

nawet jak na fisie pokazuje 0 km to w baku pusto nie jest więc wątpię aby się zapowietrzył.

Prawdopodobnie masz racje...

Ale, obojetne czy w baku jest paliwo czy nie... Jazda dieslem ponizej rezerwy nawet w lecie jest niewskazana. A juz w zimie to niedopuszczalna sprawa.

Czytam sobie tak ostatnie posty na "silnikach diesla" i lapie sie za glowe.

Jak Wy Panowie mozecie dopuszczac do takiego stanu swoje auta.

Caly grudzien nie bylo zimy, i byl czas zeby sie do niej przygotowac.

I znowu wszystkich zima zaskoczyla... :gwizdanie:

A tu na silnikach, jeden post za drugim... nie moge zapalic, nie moge zapalic... i co robic...?

Niestety ale teraz to juz troszke jest za pozno na dzialanie, jak temperatura dochodzi do -20

Ja od poczatku grudnia tankuje na Shellu to drozsze paliwo o podwyzszonym wskazniku na zamarzanie. Fakt ze kosztuje, w niedziele placilam 6.15

W zbiorniku nigdy nie mialam mniej niz 20-30L i jak dochodze do polowy to jade i tankuje.

Regularnie co 2-3 tankowanie dolewam "niebieski" STP.

W jesieni zrobilam serwis gdzie wymienilam olej i wszystkie filtry, paliwa rowniez.

Akumulator mam 2 lata czyli prawie nowka, jak rowniez swiece zarowe maja dwa lata. Czyli druga zima.

Tak i teraz koledzy powiedza, no ale sie baba wymadrza... sorry ale nie po to, to napisalam zeby ktos myslal ze sie wymadrzam.

Ale szkoda mi tych Waszych autek ktore nie zostaly do zimy przygotowane.

I Wam rowniez wspolczuje, ze nie mozecie odpalic autka. I trzeba bedzie do pracy isc na piechote.

Bo mrozy dopiero ida...!!!

Nie chce sie chwalic albo cos takiego, prosze mnie zle nie odebrac.

Ale dzisiaj rano bylo na zewnatrz - 16 stopni. Wsiadlam do auta przekrecilam kluczyk, odczekalam az zgasna swiece zarowe i od pierwszego razu (2-3 sekundach) silnik zaskoczyl. Po 2 minutach juz jechalam.

No tak to bylo by na tyle, zycze Wam Panowie dobrych startow, jak za pare dni temperatura dojdzie do ponizej - 20 stopni. Oraz wiecej dbalosci o Wasze autka.

Pozdrawiam serdecznie Dana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bak do pelna + troche mixolu.Kto do diesla denaturat tankuje kogo posluchales?

Na poczatku odkrecasz waz zasilajacy ,przy pompie wchodzi na taki wygiety krociec,na ten krociec nakladasz waz,wlewasz strzykawka rope az sie cale zapelni,nalewasz do banki jakies 2 litrowej rope i mocujesz banke gdzies wysoko i do niej wkladasz ten waz od pompy.

Ja mam zrobione takie ucho,ktorym lapie banke za szyjke i mocuje do zamka w masce.Wtedy idziesz i krecisz,zeby pomoc odkrecasz waz od intercoolera,najlepiej kolo pompy abs i delikatnie psiknij plakiem,zeby lepiej zaskoczyl-TYLKO DELIKATNIE,jeden niech kreci drugi niech delikatnie psiknie.Jak zacznie chodzic,energicznie zdejmujesz swoj waz i nakladasz ten co idzie od baku.I trzymasz okolo 2tyś obrotow zeby zdazyl z baku pociagnac.Musi chodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i nie zaszkodzi jeszcze odkręcic na filtrze paliwa na górze śrube na klucz 10 tkę i uzupełnić ropke a jeśli nie zmieniałęś fitra przed zimą to dobrze przy tej okazji zmienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie filtry, oleje powymieniane. Przeczyszczę filtr paliwa. Jeszcze świece sprawdzę, bo też jest możliwość, że mam walnięte, a jak nie to zrobię to, co kolega vauxhall95 napisał. Auto się grzeje w garażu (na zew. jest -10, w garażu +3).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ja kiedyś też wlałem i niestety niepomogło a jak ściągnołem filtr paliwa to denaturat był w filtrze przelałem do butelki i po wstrząśnięciu wyglondało jak majonez a jak postało to sięrozdzieliło jak olej z wodą

Skończyło sie czyszczeniem zbiornika i wymianą filtra

Denaturat - z mojego doświadczenia niemiesza się z ON do PB zato można lać śmiało i tam pomaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego ja kiedyś też wlałem i niestety niepomogło a jak ściągnołem filtr paliwa to denaturat był w filtrze przelałem do butelki i po wstrząśnięciu wyglondało jak majonez a jak postało to sięrozdzieliło jak olej z wodą

Skończyło sie czyszczeniem zbiornika i wymianą filtra

Denaturat - z mojego doświadczenia niemiesza się z ON do PB zato można lać śmiało i tam pomaga

Po kiego grzyba takie kombinacje alpejskie ???....jedz na orlen kup depresator za 25 pln wystarcza na 600 l do -40,lub zalej paliwa na Statoilu gdzie jest do -40 i nie kombinuj z denaturatami bo to nie ta epoka,chyba,ze chcesz doświadczeń to co innego!!!! :hi:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba znalazłem problem. A raczej na pewno. 4 świece żarowe w kosz :wallbash: Wszystkie spalone :gwizdanie: Nie ma co się dziwić, że nie trybi.. W garażu +12 :decayed::naughty:[br]Dopisany: 03 Luty 2012, 16:15_________________________________________________No i zamontowane świece.. To jednak nie pomogło. Auto w ogóle nie trybiło. Zacząłem odpowietrzać pompę i to chyba będzie problem, bo teraz przynajmniej coś zaczął łapać. Kręci, kręci i gdy praktycznie zapala to gaśnie. Może nadal jest zapowietrzona? Nie mam już dzisiaj czasu żeby to robić. Mogę dodać filmik jak auto się w tej chwili zachowuje.. Może coś doradzicie? :hi:[br]Dopisany: 04 Luty 2012, 15:09_________________________________________________Dodam, że próbowałem odpalać auto przez ok. 20 minut na dwa aku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na plaka czy samostart próbowałeś odpalić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze chłopak że w garażu ma +3 stopnie, ze spalonym świecami powinien gadać normalnie w takiej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać. Problem rozwiązany. Długo odpowietrzałem pompę, ogrzewałem auto. Nawet na pycha nie chciał zapalić. Dopiero, gdy spuściłem paliwo i zalałem V-Powerem odpalił na pycha po kilku metrach. No i po wymianie świec pali jak marzenie. Myślałem, że mam problem z aku, ale na szczęście to świece :gwizdanie: Teraz przy największym mrozie pali na strzała :naughty::hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...