Mój seryjny ADR-ek...

[AndrzejAj3]

no właśnie...jest też opcja, że u mnie maglownica się je*ie chyba :wallbash: jak wymiana tej popmy nie może to będę oddawał maglownicę do regeneracji... ale autko musi poczekać, aż do następnego weekendu bo teraz jestem w Opolu na studiach i dopiero na święta wracam do domu

jak na złość jeszcze licznik odmówił posłuszeństwa a raczej podświetlenie prędkościomierza :

pewnie wystarczy lampkę/żarówke wymienić co nie ?

[cacek89]

a skad przypuszczenie ze masz maglownice do roboty? masz jakis wyciek z niej? luzy na kierownicy?

[AndrzejAj3]

nie...ale słyszałem, że może stawiać opór przez co pompa ma ciężko i dlatego się przyciera i jęczy... :eusathink:

[cacek89]

wydaje mi sie ze nie powinno tak byc, ale podpytaj jeszcze jakiegos obeznanego mechanika

[AndrzejAj3]

mój tata jest mechanikiem... i jak mu to powiedziałem moją teorię to raczej powiedział, że by na to nie obstawiał bo w maglownicy jest jakieś zabezpieczenie od takich sytuacji..wytłumaczył mi ale dużo nie zrozumiałem

[cacek89]

zobaczymy jak to bedzie, jak juz sie z problemem uporasz to daj znac

[seba1-2]

andrzej w liczniku wystarczy żarówki wymienić a co do pompy to ja obstawiam maglownice

nad obudową kierownicy masz maskownicę śrubek licznika wyciągasz ją, 2 śrubki i masz go na wierzchu

[AndrzejAj3]

dzięki jak wrócę na weekend to się tym zajmę a jakie tam żarówki są ?? ...a czemu maglownicę ?? w sumie sugerowałeś mi to...ale znowuż z drugiej strony mój tata mówi że raczej pompa...może przez to, że płyn który z niej spuściłem był tak czarny, że to masakra...i może on załatwił tą i poprzednią pompę...w każdym razie kupię jeszcze jedną, jak to nie to to przyjrzę się maglownicy...

[AndrzejAj3]

no i pierwsze co naprawiłem podświetlanie licznika, ale ile mnie to nerwów kosztowało to szkoda gadać...okazało się, że aż 8 żaróweczek było spalonych (sprawdzane miernikiem oraz bezpośrednio podłączane do akumulatora) a co do wspomagania to kupiłem pompę i męczyłem się żeby założyć a potem się okazało że rozstaw śrub różni się względem mojej starej o 2-3mm a na pierwszy rzut oka pompy identyczne, tamtą zwróciłem i szukałem innej ale niestety nie udało się i autko na święta unieruchomione :facepalm: ale po świętach od razu zabieram się do roboty

[cacek89]

no i jak tam uporales sie z tą pompą? u mnie dzis zmienilem plyn wczesniej mialem czerwony, teraz zalalem zielony febjego i jest istna masakra, pompa chodzi jak sieczkarnia przy skrecie, plyn sie strasznie pieni, pozmienialem plyn jak bylo napisane na forum w poradniu, kurde od czego ten plyn sie moze tak pienic. jak juz sie z tematem upoorales to napisz mi tu lub na PW gdzie kupowales pompe, i czy byl to zamiennik czy uzywka ori

[AndrzejAj3]

wyślesz mi link do tego poradnika ?? nie uporałem się bo nie kupiłem pompy jak zjechałem do domu...dopiero teraz udało mi się znaleźć pompę (ori ale ze szotu jak poprzednio) o taką:

http://moto.allegro.pl/audi-a4-pompa-wspomagania-i2218184936.html

i jak tylko zjadę na święta majowe to ją wymienię i powiem co i jak...u mnie też płyn się pienił przy skręcie i dodatkowo "bulgotało w zbiorniczku"...

[cacek89]

http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?143351-ALL-B6-Wymiana-p%B3ynu-do-wspomagania&p=2024933&viewfull=1#post2024933 korzystalem z tego poradnika, jak juz sie z tym uporasz to napisz bo jestem ciekawy finalu sprawy

[AndrzejAj3]

nie ma sprawy na pewno dam znać

[cacek89]

ja jednak odwrotnie zalozylem sitko w zbiorniczku przez przypadek jak go wyjalem do czyszczenia jak narazie jest cichutko plyn nie bulgocze i sie nie pieni, zobacze teraz jak pojezdze czy nic sie nie wysralo jak cos to najwyzej tez zaczne powoli szukac pommpy i to zrobie jak sie nalezy, bo znajac zycie bez jej wymiany sie nie obedzie. zobaczymy jak to bedzie...

[AndrzejAj3]

aha...a ja nawet nie wiem jak mam sitko aż sobie sprawdzę... ale pompę tak czy tak wymieniam...jak też masz ADR to współczuje, bo albo ja miałem pecha albo faktycznie do naszego ustrojstwa jest bardzo ciężko znaleźć właściwą pompę...a jak są to ludzie chcą chore ceny za nie....

[cacek89]

dzis troche pojezdzilem i jest ok. oby tak dalej...

pozdro

[AndrzejAj3]

no a ja nie mogłem wytrzymać i dzisiaj od razu po powrocie do domu wymieniłem pompę wspomagania kierownicy i jak na razie odpukać jest w porządku, straszliwy dźwięk ustał a kierownica chodzi lekko bez oporów jak wcześniej a sitko jednak miałem w zbiorniczku

[cacek89]

no to w takim razie problem miejmy nadzieje rozwiazany, u mnie tez cisza nawet jak pojezdze dluzej, oby tak dalej...

a tak btw: założyłeś wkoncu ori uzywkę to pompe tak?

[AndrzejAj3]

tak dokładnie ori używkę i jak na razie ok...zobaczymy jak będzie się spisywać na dłuższym odcinku

a teraz chciałbym przedstawić Wam mój nowy nabytek - kolejne Audi A4, tym razem po 1-wszym lifcie, silnik 2.8, przebieg: Nowy

oceniajcie

[cacek89]

standardowo napisze: wieksza gleba, wieksze kolo

co z tego jak nowa jak widze ze juz dostala strzala w lewe drzwi kierowcy bo cos nierowne szczeliny montazowe, moze spadla z lawety pod salonem czy jak....