junior_tdi Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 Mefju, wpadnie gleba i jakaś rolka na przyszły sezon?
mlody67 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 A3 8P Sportback 2.0 TDI waży 1410kg, A4 B5 Avant 1.8T waży 1270kg, wg danych A3 do 100km/h jest szybsze o 0,2s. Tylko że ruszaliśmy z ronda i ja szybciej ruszyłem bo byłem pierwszy W takim razie to nie była kreska Musiałem mieć jakieś szanse Trzeba było na czerwonym ruszyć
Mati_23 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 Witam kolegę mam pytanie autko kupiłeś dokładnie w Gubinie koło granicy Niemieckiej stawiam że tak było bo fotki na początku wrzuciłeś z aukcji allegro mam rację bo autko wygląda dokładnie tak jak te autko co ja oglądałem wyposażenie silnik kolor lampy wieś lexus itp
WhyMe? Opublikowano 11 Października 2012 Autor Opublikowano 11 Października 2012 Mefju, wpadnie gleba i jakaś rolka na przyszły sezon? Są plany ale nie wiem czy warto inwestować w te auto. Mam spory fundusz do wykorzystania tylko kwestia co kupić A rolkę można zawsze zrobić A3 8P Sportback 2.0 TDI waży 1410kg, A4 B5 Avant 1.8T waży 1270kg, wg danych A3 do 100km/h jest szybsze o 0,2s. Tylko że ruszaliśmy z ronda i ja szybciej ruszyłem bo byłem pierwszy W takim razie to nie była kreska Musiałem mieć jakieś szanse Trzeba było na czerwonym ruszyć Z ronda? Witam kolegę mam pytanie autko kupiłeś dokładnie w Gubinie koło granicy Niemieckiej stawiam że tak było bo fotki na początku wrzuciłeś z aukcji allegro mam rację bo autko wygląda dokładnie tak jak te autko co ja oglądałem wyposażenie silnik kolor lampy wieś lexus itp Dokładnie. Wiem że trochę trup ale człowiek się napalił Coś tam ciekawego w tym aucie wypatrzył?
Mati_23 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 no autko masakra bity przód to pewne na pierwszy szczał potem zawieszenie stan opłakany,strasznie się tłukło ( 1 czy 2 wahacze chciał dać i zadowolony ), coś nie równo silnik chodził i świsty były, słabo jechało jako na 1.8T a już jeździłem troszkę takimi, lakier do poprawki środek zaniedbany brak radia, fis wypalony, ogólnie 400 km w jedną stronę napaliłem się bo zdjęcia fajne a jak zobaczyłem ten plac gościa to h*j mnie trafił masakra autko ujebane całe w gównie tona kurzu ledwo odpalił, 5 minut z jazdą oddałem kluczyki a gościu mówi mi że może bym za 7000 zł bym kupił a ja do niego że jak bym miał lawete to za 5000 zł bo bał bym sie jechać autem przez pół polski na prawdę w h*ja mnie zrobił ze duże zainteresowanie że jak nie przyjadę to pójdzie a potem jak to wszystko zobaczyłem to się zgasiłem ale widzę że już jakoś wygląda dużo robiłeś mechanicznych rzeczy przy nim jestem ciekawy i zaile kupiłeś ???
WhyMe? Opublikowano 11 Października 2012 Autor Opublikowano 11 Października 2012 no autko masakra bity przód to pewne na pierwszy szczał potem zawieszenie stan opłakany,strasznie się tłukło ( 1 czy 2 wahacze chciał dać i zadowolony ), coś nie równo silnik chodził i świsty były, słabo jechało jako na 1.8T a już jeździłem troszkę takimi, lakier do poprawki środek zaniedbany brak radia, fis wypalony, ogólnie 400 km w jedną stronę napaliłem się bo zdjęcia fajne a jak zobaczyłem ten plac gościa to h*j mnie trafił masakra autko ujebane całe w gównie tona kurzu ledwo odpalił, 5 minut z jazdą oddałem kluczyki a gościu mówi mi że może bym za 7000 zł bym kupił a ja do niego że jak bym miał lawete to za 5000 zł bo bał bym sie jechać autem przez pół polski na prawdę w h*ja mnie zrobił ze duże zainteresowanie że jak nie przyjadę to pójdzie a potem jak to wszystko zobaczyłem to się zgasiłem ale widzę że już jakoś wygląda dużo robiłeś mechanicznych rzeczy przy nim jestem ciekawy i zaile kupiłeś ??? Przyjechałem autko umyte i wycackane w miarę. No nie powiem bo raczej auto nie zadbane było, na dzień dobry poszła do wymiany turbina, stara była pęknięta w pół i luzy miała. Rozrząd sam się prosił na wymianę, do tego oleje i filtry. Kolejnym krokiem był napinacz z łańcuchem. Wpadły nowe świece a takie tam drobiazgi. Trochę wpadłem ale napalonemu na auto nie wytłumaczysz. Gość do tego oszukał mnie na ubezpieczeniu, kupiłem u niego ubezpieczenie za 150 zł, dał mi kwitek. Po miesiącu dostałem telefon z liberty direct że muszę zapłacić 119 zł za ubezpieczenie. Dzwoniłem do niego wypierał się itd. Bity i malowany z każdej strony to nawet nie mówię, jak zmieniałem lampy na polify, to stare lampy od spodu uwalone na niebiesko, czyli ktoś szybko pomalował i poskładał. Klima nie działała co się okazało, i zawieszenie wywalone. Faktycznie dał 3 wahacze co się okazało nie te były do wymiany. Wymieniłem te które były najbardziej uszkodzone i od jakiegoś czasu znowu wali. Wtopa z autem ale jakoś doprowadziłem to do stanu. Chciałem zaoszczędzić na aucie i tak wyszło że włożyłem drugie tyle co kupno. Nigdy nie kupię już auta od handlarza tym bardziej w gubinie
mlody67 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 Nie doczytałem:P na auto nie narzekaj, że źle kupiłeś. Przynajmniej miałeś okazje się zżyć
WhyMe? Opublikowano 11 Października 2012 Autor Opublikowano 11 Października 2012 Nie doczytałem:P na auto nie narzekaj, że źle kupiłeś. Przynajmniej miałeś okazje się zżyć W tej cenie co ja dałem + wkład miał bym fajnego polifta Człowiek uczy się na błędach i drugi raz tego nie popełnię
Mati_23 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 ale mody na plus powoli ogarniesz autko i tak wygląda już rewelacyjnie
WhyMe? Opublikowano 11 Października 2012 Autor Opublikowano 11 Października 2012 ale mody na plus powoli ogarniesz autko i tak wygląda już rewelacyjnie Do rewelacji to jeszcze daleko :whistling:Mogę ci je sprzedać
mlody67 Opublikowano 11 Października 2012 Opublikowano 11 Października 2012 chętnie kupię tą a3 w cenie takiej jak za nią zapłaciłeś
Mati_23 Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Wiesz tyle serca już wsadziłeś w autko że nie mógł bym ci go zabrać
WhyMe? Opublikowano 13 Października 2012 Autor Opublikowano 13 Października 2012 Wiesz tyle serca już wsadziłeś w autko że nie mógł bym ci go zabrać No i wiadome było, wszystko było dobrze do puki nie zatankowałem polskiej super benzin. Silnik wali znów jak oszalały i człowiek szału dostaje. Po weekendzie zobaczymy co z tym ciśnieniem oleju
STASIU227 Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka.
Tomasz Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka. nie zrozum mnie źle ale kupując auto w tej cenie czego się spodziewałeś (skoro sam piszesz że "niby za darmo"?) ? podobne osoby potem piszą w dziale sprzedam że "drogo" i że można taniej kupić
STASIU227 Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka. nie zrozum mnie źle ale kupując auto w tej cenie czego się spodziewałeś (skoro sam piszesz że "niby za darmo"?) ? podobne osoby potem piszą w dziale sprzedam że "drogo" i że można taniej kupić Poprostu sie napaliłem zbajerował mnie i dostałem za swoje ale teraz wiem co mam troche kosztowało to wszystko ale trudno, ciesze sie że trafiłem na to forum bo wiekszość rzeczy zrobiłem sam.Pozdrawiam
Tomasz Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka. nie zrozum mnie źle ale kupując auto w tej cenie czego się spodziewałeś (skoro sam piszesz że "niby za darmo"?) ? podobne osoby potem piszą w dziale sprzedam że "drogo" i że można taniej kupić Poprostu sie napaliłem zbajerował mnie i dostałem za swoje ale teraz wiem co mam troche kosztowało to wszystko ale trudno, ciesze sie że trafiłem na to forum bo wiekszość rzeczy zrobiłem sam.Pozdrawiam
A-rek Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka. nie zrozum mnie źle ale kupując auto w tej cenie czego się spodziewałeś (skoro sam piszesz że "niby za darmo"?) ? podobne osoby potem piszą w dziale sprzedam że "drogo" i że można taniej kupić Poprostu sie napaliłem zbajerował mnie i dostałem za swoje ale teraz wiem co mam troche kosztowało to wszystko ale trudno, ciesze sie że trafiłem na to forum bo wiekszość rzeczy zrobiłem sam.Pozdrawiam a najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest to że takie trupy po 10 tyś sprzedają się szybciej niż dopieszczone auta za 15-20 tyś
WhyMe? Opublikowano 13 Października 2012 Autor Opublikowano 13 Października 2012 Sorry za małe OT w temacie tesz sie przejechałem na aucie kupiłem niby za darmo 7000zł a w aucie jest już prawie 15000zł co tanie to drogie a jak padnie sprzedać to pewnie 10000zł bendzie problem wziąść. Pozdrawiam i bezawaryjnośći ci życze wiem co to sie nadziać na handlarza ale miałem okazje sie odwdzięczyć:baseball::baseball: blisko mnie mieszka. No tak to kolego bywa. Bo są okazje to nie powiem. Liczyłem na okazję
Seikokilla Opublikowano 13 Października 2012 Opublikowano 13 Października 2012 no autko masakra bity przód to pewne na pierwszy szczał potem zawieszenie stan opłakany,strasznie się tłukło ( 1 czy 2 wahacze chciał dać i zadowolony ), coś nie równo silnik chodził i świsty były, słabo jechało jako na 1.8T a już jeździłem troszkę takimi, lakier do poprawki środek zaniedbany brak radia, fis wypalony, ogólnie 400 km w jedną stronę napaliłem się bo zdjęcia fajne a jak zobaczyłem ten plac gościa to h*j mnie trafił masakra autko ujebane całe w gównie tona kurzu ledwo odpalił, 5 minut z jazdą oddałem kluczyki a gościu mówi mi że może bym za 7000 zł bym kupił a ja do niego że jak bym miał lawete to za 5000 zł bo bał bym sie jechać autem przez pół polski na prawdę w h*ja mnie zrobił ze duże zainteresowanie że jak nie przyjadę to pójdzie a potem jak to wszystko zobaczyłem to się zgasiłem ale widzę że już jakoś wygląda dużo robiłeś mechanicznych rzeczy przy nim jestem ciekawy i zaile kupiłeś ??? Przyjechałem autko umyte i wycackane w miarę. No nie powiem bo raczej auto nie zadbane było, na dzień dobry poszła do wymiany turbina, stara była pęknięta w pół i luzy miała. Rozrząd sam się prosił na wymianę, do tego oleje i filtry. Kolejnym krokiem był napinacz z łańcuchem. Wpadły nowe świece a takie tam drobiazgi. Trochę wpadłem ale napalonemu na auto nie wytłumaczysz. Gość do tego oszukał mnie na ubezpieczeniu, kupiłem u niego ubezpieczenie za 150 zł, dał mi kwitek. Po miesiącu dostałem telefon z liberty direct że muszę zapłacić 119 zł za ubezpieczenie. Dzwoniłem do niego wypierał się itd. Bity i malowany z każdej strony to nawet nie mówię, jak zmieniałem lampy na polify, to stare lampy od spodu uwalone na niebiesko, czyli ktoś szybko pomalował i poskładał. Klima nie działała co się okazało, i zawieszenie wywalone. Faktycznie dał 3 wahacze co się okazało nie te były do wymiany. Wymieniłem te które były najbardziej uszkodzone i od jakiegoś czasu znowu wali. Wtopa z autem ale jakoś doprowadziłem to do stanu. Chciałem zaoszczędzić na aucie i tak wyszło że włożyłem drugie tyle co kupno. Nigdy nie kupię już auta od handlarza tym bardziej w gubinie Samo zycie , po fotach widac ze autko trafilo w dobre rece . Moj tez byl od handlarza i troche sie wsadzilo ale nie zaluje. Wiem co mam i czym sie poruszam. Nie oszukujmy sie, kupujac autko kilkunastoletnie zawsze trzeba sie liczyc z tym ze bedzie trzeba w nim grzebac i w pewnym sensie o to chodzi pzdr
Rekomendowane odpowiedzi