Woyciech13 Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Opublikowano 18 Kwietnia 2012 Panowie/Panie - pomocy. Szykuje się w moim autku wymiana kompresora klimatyzacji + płukanie układu. W sobotę byłem na przeglądzie klimatyzacji (słabo chłodzi) w Krakowie ul. Macedońska (All Happy) - w dławiku pełno opiłków metalu - czyli kompresor pada. Za regenerowany (z gwarancją) kompresor + czyszczenie całego układu + napełnienie powiedzieli mi 2600 PLN. Czy to dużo? Jak długo mogę jeździć z takową przypadłością?
yamahayzfr13 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Kompresor regenerowany 500zł, osuszacz 100zł, płukanie układu 400zł, dysza 10zł napelnienie niech bedzie 200zł to masz... ok 1200zł. Ja tyle płaciłem, z tym ze wszytsko zrobilem sam, pojechalem tylko na płukanie i napełnienie. Klima chłodzi do dzis
majkel_majki Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Jak długo mogę jeździć z takową przypadłością? Do momentu aż sprężarka stanie i zerwie pasek wielorowkowy, a układ będzie kompletnie zanieczyszczony opiłkam i metalu, tyle że taniej wtedy nie będzie. Abstrahując od tego, że cena usługi, którą Ci podali jest z kosmosu to jeżeli nie masz aktualnie środków z wyłączoną klimatyzacją możesz się śmiało poruszać.
cacek89 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Panowie/Panie - pomocy. Szykuje się w moim autku wymiana kompresora klimatyzacji + płukanie układu. W sobotę byłem na przeglądzie klimatyzacji (słabo chłodzi) w Krakowie ul. Macedońska (All Happy) - w dławiku pełno opiłków metalu - czyli kompresor pada. Za regenerowany (z gwarancją) kompresor + czyszczenie całego układu + napełnienie powiedzieli mi 2600 PLN. Czy to dużo? Jak długo mogę jeździć z takową przypadłością? slychac zeby ten kompresor po zalaczeniu klimy jakos rzęził i jęczał? czy chodzi cichutko? moze cie chca poprostu naciagnac na wymiane i stad ta cena uslugi...
Woyciech13 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Układ już jest chyba zanieczyszczony opiłkami - skoro są one w dławiku. Kompresor niestety po załączeniu słychać. Po wymianie dławika (stary był totalnie zapchany opiłkami) chłodzi teraz ładnie - ale czy kompresor wytrzyma ten sezon - tego nie wie nikt. Układ jest szczelny - szkoda aby klima nie działała - ale nie dam 2500 PLN za to. Wiem że na allegro można kupić kompresor nawet za 300 złotych - ale czy to pieniądze nie w błoto? Lepiej by było w jednym miejscu kupić regenerowany kompresor + wymiana + płukanie + gwarancja na to. Może poza Krakowem taniej? Czy ktoś przeprowadzał takową operację (sam tego nie zrobię) za jakieś normalne pieniądze?
sajmon8526 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Panowie/Panie - pomocy. Szykuje się w moim autku wymiana kompresora klimatyzacji + płukanie układu. W sobotę byłem na przeglądzie klimatyzacji (słabo chłodzi) w Krakowie ul. Macedońska (All Happy) - w dławiku pełno opiłków metalu - czyli kompresor pada. Za regenerowany (z gwarancją) kompresor + czyszczenie całego układu + napełnienie powiedzieli mi 2600 PLN. Czy to dużo? Jak długo mogę jeździć z takową przypadłością? kolego gosc chce cie naciagnac.Ta operacja to maks 1400 zł. na warsztatowych czesciach.po swojemu mozesz nawet zejsc nizej. Zmien najpierw dysze rozprezna. i wymien olej w kompresorze. na jakis czas ci starczy.To ze sa jakies slady opiłek to znaczy ze kompresor sie konczy ale że nie juz jest skonczony.a płukanie tez mało kto umie robic poprawnie a i tak co nieco zostanie w układzie,.Wiec nie inwestuj nie wiadomo ile tylko zrob to tansza metoda jak chces oczywiscie.Dysza 10 zł. ompresor 250 maks 300 a olej i nabicie razem maks 180 200 zł. to masz 500 zł z groszem.No ale nie wiemy jakie cisnienia daje kompreosr bo po nich bedzie widac czy daje rade i czy kwalifikuje sie do wymiany.Ja bym wymienił dysze i wtedy nabił i sprawdził jak chłodzi.
rikardo Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Układ już jest chyba zanieczyszczony opiłkami - skoro są one w dławiku. Kompresor niestety po załączeniu słychać. Po wymianie dławika (stary był totalnie zapchany opiłkami) chłodzi teraz ładnie - ale czy kompresor wytrzyma ten sezon - tego nie wie nikt. Układ jest szczelny - szkoda aby klima nie działała - ale nie dam 2500 PLN za to. Wiem że na allegro można kupić kompresor nawet za 300 złotych - ale czy to pieniądze nie w błoto? Lepiej by było w jednym miejscu kupić regenerowany kompresor + wymiana + płukanie + gwarancja na to. Może poza Krakowem taniej? Czy ktoś przeprowadzał takową operację (sam tego nie zrobię) za jakieś normalne pieniądze? Jak masz opiłki to sygnał, że trzeba już to robić a nie czekać gdyż w obecnym stanie kompresor gdy tylko zrobi się ciepło będzie stawiał opór dla silnika. Układ masz zanieczyszczony na odcinku kompresor - skraplacz - dysza. Tak jak piszą koledzy przy płukaniu nie ma gwarancji, że usuniesz opiłki z układu a operacja sporo kosztuje. Wymień kompresor najlepiej po regeneracji oraz osuszacz i klima będzie działać. Po roku podczas obsługi wymień dławik gdyż ponownie wychwyci ci opiłki.
Woyciech13 Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 19 Kwietnia 2012 Ja bym wymienił dysze i wtedy nabił i sprawdził jak chłodzi. Czy dysza to dławik (cena 10 PLN by to potwierdzała)? Wymienione tydzień temu. Chłodzi chyba lepiej ale słychać kompresor. Dzięki za rady. Chyba zacznę poszukiwać tańszego kompresora + tańszego zakładu od klimy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się