Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Urwana śruba wahacza górnego


Szymo

Rekomendowane odpowiedzi

W środku nie ma gwintu, mniejsza śrubka, młotek i pukać aż wyjdzie. WD40 lub palnik są bardzo pomocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ją urwałeś to pewnie palnik będzie potrzebny :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana wahaczy to nie jest taka prosta sprawa gdy śruby są zapieczone. Trzeba przy tym duuuuuuuuużo cierpliwości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co Ci to da? Do tego jest dobry dostęp, palnik i tak jak kolega wcześniej pisał, albo śruba albo wybijak o mniejszej średnicy i napieprzasz. Sam raczej sobie nie dasz rady, podjedź do jakiegoś mechanika który ma jeszcze palnik na stanie i wtedy Ci to ogarnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Tak samo polecam spokojne rozwiercenie śruby. Miałem identyczny problem po rozwierceniu śruba wyszła bez żadnych problemów wręcz sama wypadła.

---------- Post dopisany at 19:24 ---------- Poprzedni post napisany at 19:24 ----------

miałem tą samą sytuacje po obu stronach, ja poradziłem sobie z tymi śrubami przez rozwiercenie, nawierciłem do średnicy 6 mm i wyszyły bez problemu, trzeba tylko uważać żeby prosto wiertło szło żeby nie rozkalibrować otworu. ogólnie trzeba do tych śrub dużo cierpliwości jeżeli ma sie z nimi pierwszy raz do czynienia :)

Tak samo polecam spokojne rozwiercenie śruby. Miałem identyczny problem po rozwierceniu śruba wyszła bez żadnych problemów wręcz sama wypadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miałeś trochę szczęścia, niektórzy tyle nie mieli :kwasny: i bez palnika się nie obeszło :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie jestem po wymianie calego zawieszenia. Mialem podobny problem z tym, ze jak zaczalem krecic sruba i bylo ewidentnie widac, ze nie pojdzie bez ukrecenia lba, uruchomilem palnik. Chwila grzania i sama wyskoczyla. Do tego typu prac palnik to podstawa :wink: Nie ma co krecic na chama bo czasem mozna wiecj szkody niz pozytku zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja pisalem nei raz i jeszcze raz napisze, coca-cola bardzo pomaga, ewentualnie hoop cola, polac, poczekac pare minut, wybic mniejsza sruba i po robocie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coca cola jest lepsza od WD40 do takich rzeczy. U mnie obeszło się bez wybijania, lania coca-coli i grzania, ale u znajomego w A6 targaliśmy na glebe całego MCphersona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...