Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Moje pierwsze Audi A4 2.6 V6,ale dlugo sie nie nacieszylem:((((


radi

Rekomendowane odpowiedzi

:shock3:

Jest przestroga :wink:

Swoją drogą, czemu nie hamowałeś, jak widziałeś, że Ciebie wyprzedza, a z przeciwka ciśnie inne auto? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieco dziwna ta historia ale najwazniejsze ze nikomu nic sie nie stało..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jemu nic sie nie stało,uciekl i juz,tyle go widzialem,a marka niewiem jaka byla bo bylo ciemno,a samochod z naprzeciwka jakos nagle sie pojawil i poprostu mnie zepchnal na bok delikatnie ten co mnie wyprzedzal i mne obrucilo ze bokiem sunolem po asfalcie,chyba cos hamowalem,tak mi sie zdaje,ale to sa ulamki sekund,w sumie to bylo dawno ale to taka przestroga dla innych,ja mialem duzo szczescia,ale inni moga tyle nie miec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto u nas jeżdzi 190km/h po jednopasmówce? jak widziałeś że Cię jakiś wariat bierze trzeba było zdjąć nogą z gazu :wallbash::wallbash::wallbash:

ale najważniejsze żę wszyscy wyszli całi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto u nas jeżdzi 190km/h po jednopasmówce? jak widziałeś że Cię jakiś wariat bierze trzeba było zdjąć nogą z gazu :wallbash::wallbash::wallbash:

ale najważniejsze żę wszyscy wyszli całi

dla takich 150 to predkosc podrozna w zabudowanym, pieprzeni niesmiertelni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powrotu do zdrowia zycze, na zwyklych drogach tylko wariaci tyle popierniczaja... dobrze, ze nikt sie nie zabil... noga z gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jemu nic sie nie stało,uciekl i juz,tyle go widzialem,a marka niewiem jaka byla bo bylo ciemno,a samochod z naprzeciwka jakos nagle sie pojawil i poprostu mnie zepchnal na bok delikatnie ten co mnie wyprzedzal i mne obrucilo ze bokiem sunolem po asfalcie,chyba cos hamowalem,tak mi sie zdaje,ale to sa ulamki sekund,w sumie to bylo dawno ale to taka przestroga dla innych,ja mialem duzo szczescia,ale inni moga tyle nie miec

Jak czytam takie posty to ciarki mnie przechodzą i nie wiem co mam sobie pomyśleć. Piszesz, że było ciemno i samochód z przeciwka nagle się pojawił. Jeśli tak to chyba musiałeś jechać po łuku, w nocy, 190 na blacie i jeszcze Cię ktoś wyprzedza - mój umysł tego nie ogarnia.

A do tego jeszcze na zdjęciu lewego przedniego błotnika Twojego auta nie widać żadnych poziomych śladów kontaktu z tym Ghost Raiderem.

Ale najważniejsze, że wszyscy żyją.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez się zastanawiam jak to możliwe. Ale pisze że była długa prosta, w sumie przy tej prędkości auto z nad przeciwka pojawia się dosyć szybko, a jeśli z dużą prędkością to tym bardziej :eusathink:hmm. Miałeś farta. Gdyby czołówka z drzewem to nikt by nie przeżył. Prawdopodobnie przez siłę uderzenia byś był w dwóch częściach. Jakieś ze 2lata temu był podobny wypadek tylko że kobieta uderzyła w drzewo(ścigali się) przy tej prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...