Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Płyn, efekt ping ponga po zgaszeniu auta ...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam problem, a w zasadzie kilka. Pierwszym jest płyn w zbiorniczku. Ciągle mi go ubywa, nieszczelności w układzie nie mogę się nigdzie dopatrzyc. Dodam że jakieś pół roku temu też mi ubywało tego płynu i w zbiorniczku pojawił się olej, stwierdzono padniętą uszczelkę, wymieniono. Po wymianie po jakimś czasie znów zauważyłem ze strasznie szybko mi go ubywa, czy możliwe jest by znów padła uszczelka ? Dużo autem nie jeżdżę z racji tego iż często posiadam samochód służbowy do dyspozycji, jakieś 250 km miesięcznie to jest max.

Druga sprawa to wskaźnik temp. cieczy chłodzącej. Na blacie pokazuje mi 75 st., rzadko ale to bardzo rzadko po jakimś załóżmy minutowym postoju leci na 90, po czym opada do 75 st. Na climatroniku, kanał 51 pokazuje mi temp od 87 do 91, czyli wg tego jest w normie. Nie wiem w co wierzyc, co poradzicie ?

Opublikowano

Wyłącz klimatronika,przejedz pare km i sprawdz czy nadal ubywa , może tego przyczyna..

Opublikowano

Ale ubywa Ci w trakcie jazdy czy po dłuższym postoju, jeden magik mi mówił ostatnio ze po 1-2 dniowym postoju jak wszystko ostygnie na masa to węże twardnieją i sztywnieja i na oringach może gdzieś puszczać delikatnie i to jest bardzo trudne do zauważenia. Jeśli nie podnosi Ci się poziom oleju nie masz mazi pod korkiem ani glutow w płynie to uszczelkę pod głowica możesz wykluczyć

Opublikowano

Może te typy tak mają bo ja też mam te same objawy co ty

Opublikowano
Ale ubywa Ci w trakcie jazdy czy po dłuższym postoju, jeden magik mi mówił ostatnio ze po 1-2 dniowym postoju jak wszystko ostygnie na masa to węże twardnieją i sztywnieja i na oringach może gdzieś puszczać delikatnie i to jest bardzo trudne do zauważenia. Jeśli nie podnosi Ci się poziom oleju nie masz mazi pod korkiem ani glutow w płynie to uszczelkę pod głowica możesz wykluczyć

W sumie ostatnie 4 czy 5 dni stało sobie to auto pod domem, po czym wziąłem się za porządki pod maską i mnie to zaniepokoiło. Maź czytałem że może też się robic od jeżdżenia na krótkich odcinkach, ale korek jest umorusany olejem, mazi nie zauważyłem, chyba że skryła się pod tym olejem ... W zbiorniczku coś tam pływa, ale to od czasu wymiany uszczelki, także pewnie to jeszcze sprzed wymiany, bo nic nie przybywa w tym zbiorniczku.

Dodam jeszcze że na gorącym silniku strasznie ciężko odpala, po odpaleniu jakby chodził na 2 gary, po dodaniu gazu wchodzi normalnie na obroty, ale czasami trzeba odpalac jeszcze raz by załapał

Opublikowano

A w jaki sposób Ci tą uszczeleczkę wcześniej wydmuchało? Przegrzałeś, gdzieś może mocno silnik?

Opublikowano
Witam, mam problem, a w zasadzie kilka. Pierwszym jest płyn w zbiorniczku. Ciągle mi go ubywa, nieszczelności w układzie nie mogę się nigdzie dopatrzyc. Dodam że jakieś pół roku temu też mi ubywało tego płynu i w zbiorniczku pojawił się olej, stwierdzono padniętą uszczelkę, wymieniono. Po wymianie po jakimś czasie znów zauważyłem ze strasznie szybko mi go ubywa, czy możliwe jest by znów padła uszczelka ? Dużo autem nie jeżdżę z racji tego iż często posiadam samochód służbowy do dyspozycji, jakieś 250 km miesięcznie to jest max.

Druga sprawa to wskaźnik temp. cieczy chłodzącej. Na blacie pokazuje mi 75 st., rzadko ale to bardzo rzadko po jakimś załóżmy minutowym postoju leci na 90, po czym opada do 75 st. Na climatroniku, kanał 51 pokazuje mi temp od 87 do 91, czyli wg tego jest w normie. Nie wiem w co wierzyc, co poradzicie ?

"Wymieniono uszczelkę" - to znaczy planowano głowicę, sprawdzano szczelność, wymieniono uszczelkę, ewentualnie szlifowanie gniazd + kpl nowych zaworów, tak? :wink:

pytam, bo masz objawy typowe dla padniętej uszczelki/głowicy.

1. nadmierne ciśnienie w układzie chłodzenia, powoduje ubytki płynu chłodzącego

2. utrudnione odpalanie

3. dymienie

Sprawdź czy przewody od układu chłodzenia nie są za bardzo twarde, podwiąż butelkę pod zbiorniczkiem wyrównawczym, będziesz wiedział czy wywala płyn przez zbiorniczek.

Opublikowano

Mechanik któremu dałem do naprawy to auto twierdził że głowicę planował, ale czy sprawdzano szczelnośc to nie mam pojęcia.

Sprawdzałem po nocy, bardzo twarde nie są, są jak guma po nocy ;) Panowie, dziś przejechałem ok 300 km, wracam, patrzę, a płynu ile było tyle jest ! Coraz bardziej skłania mnie to do tezy że z tym płynem dzieje się coś podczas postoju i nieużywania auta ... teraz trochę postoi, zobaczymy.

I jeszcze jedno. Po tych dzisiejszych km po zgaszeniu samochodu, usłyszałem gdzieś pod nim z tylnych okolic stukanie, jakby ktos puścił piłeczke od ping ponga na stół i z coraz to większą czestotliwością stukało, dźwięk wręcz idealny jak upadający ping pong na stół ... Co to może byc ?

Opublikowano

Ta piłeczka to może tłumik dobija o nadwozie. Co do ubytków płynu jedyna metoda to dobre oświetlenie - latarka i dokładne oglądanie zimnego silnika - w pierwszej kolejności chłodnica, plastikowy kolektorek z tyłu silnika nad skrzynią biegów i wszystkie wężyki w których jest płyn chłodzący. Tylko na zimnym silniku bo na ciepłym płyn odparowuje.

Opublikowano

ADP ciezko jest przegrzac zeby wywalilo uszczelke,;)

Sprawdz dobrze weze, i poloczenia na wezach, mi plynu ubywalo kiedys tylko jak bylo zimno, zaczelem szukac i znalazlem ze jak zakladali mi gaz to czopy zle skrecili weze na trojniku za silnikiem, dojzalem to po suchym zacieku na wezu, tak to nie bylo nigdzie mokro.

Opublikowano

Chyba bede musial do tego sie zabrac by z precyzją obszukac caly uklad chlodniczy .

Tak zartem ... moze faktycznie mam tam gdzies pileczke, bo przy jezdzie kilka razy braklo mu mocy, jakby cos wlasnie blokowalo uklad wydechowy ;D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...