Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zle wymieniony rozrzad-co byscie zrobili


83piotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, moze ktos mi doradzi co zrobic. Oddalem auto do mechanika z bliskiej rodziny mojej zony- wymiana rozrzadu. Z uwagi, iz czesci latwione przez niego wychodzily duzo drozej- sam zalatwilem- wszystko dokladnie takie jak chcial-conti, ina,ruville. Po odebraniu auta zaczalem slyszec szum, szmery, stuki z rozrzadu. I tu zdziwienie-calkowicie olal sprawe-powiedzial, ze halasuje nowa rolka i ze kupowalem czesci i ze to ja ponosze odpowiedzialnosc. Na sile zostawilem mu samochod, stwierdzil ze poluznil rolke,ale nic nie naprawil. Powiedzial- jezdzij bez obaw, rolka sie ulozy i zapewnil ze rorrzad robil na blokadach serwisowych. Jednak stuki byly coraz wieksze, auto poszlo do innego warsztatu i wyszlo:

- rozrzad robiony prawdopodobnie bez blokad, bo porobil sobie slady markerem

- rozrzad przestawiony

- stuki dochodzily z glowicy-po rozgrzaniu-wg mechanika tluka zawory wiadomo o tloki....

Mechanik stwierdzil- ze jak mam farta- to skonczy sie na ponownym montazu rozrzadu(300zl), zgodnie ze sztuka.

A jak stuki nie ustana-glowica do remontu.

Co mam z nim zrobic uwzglednaiajc ze nie mam faktury za robote i ze to jakas tam rodzina ??

Oczywiscie on o tej diagnozie nic nie wie, czekam na telefon od mechanika ze 100% ocena sytuacji, ale od samego poczatku umywa rece... ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłowiowy "wpie^%ol" powinien załatwić sprawę, bo gość będzie się zapewne migał od odpowiedzialności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepska sprawa .Rolka rolką ale stuki to już nie przelewki.Gdyby była tylko kiepska rolka myślę, że skończyłoby się na szumach lub piskach przy zacierającej się rolce , ale stuki to już wina sztuki wymiany rozrządu. Dochodzenie pokrycia kosztów praktycznie nie wchodzi w rachubę. Trzeba zacisnąć w tej sytuacji zęby i doprowadzić auto do porządku własnym kosztem. Nauka kosztuje tym razem bardzo dużo. Rozrząd trzeba dawać wymieniać do warsztatu z fakturą i gwarancją.Koszt samej wymiany średnio wysoki ,skutki złej roboty- bardzo wysokie -czego Ci nie życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłowiowy "wpie^%ol" powinien załatwić sprawę, bo gość będzie się zapewne migał od odpowiedzialności.

Popieram, bo nic innego nie wywalczysz...

Jakiego auta dotyczy sprawa? Jaki silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłowiowy "wpie^%ol" powinien załatwić sprawę, bo gość będzie się zapewne migał od odpowiedzialności.

pogroź mu, jak nie poczuje sie do winy to wiesz co robić :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rodzina to foto :decayed: Tak ma byc ulozy sie :polew::polew::polew:

na zdjęciu i to jeszcze z boku co by się w każdej chwili móc odciąć :grin::grin::grin:

ja to bym zrobił tak wp***dol dla poprawy samopoczucia, a potem bym jak najszybciej zapomniał o sprawie, bo nie warto głowy sobie zaprzątać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od mechanika który co poprawia sprawę weź rachunek (z wypisanymi czynnościami i wymienionymi elementami) ... przedstaw go mechanikowi z rodziny, niech wie ile kosztował Cię jego fuszerka. Dalej to niech ci zwraca kasę lub inne sposoby dogadania ustalcie - i pamiętaj gdzie diabeł nie może to babe pośle ;):evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...